Nasze działki

[cherryberry321]

Witaj, Marylko !
Aż mnie zatrzęsło ze złości, jak przeczytałam o tym okrutnym zabiciu kotki ! Z jednej strony jesteście WY- dobrzy wrażliwi ludzie, którzy się opiekujecie tymi zwierzakami, a z drugiej - okropne łobuzy i dranie -zupełnie bez uczuć !
Szkoda, że nasze prawo jest z reguły bezradne w takich wypadkach. Nawet, jak kogoś przyłapią i oskarżą, to kara nie jest zbyt dotkliwa, albo nie ma jej wcale. Szkoda tych kocich sierotek. Nie wiem, czy jest taki wątek na forum poświęcony m.in. traktowaniu zwierząt albo ich adopcji? Jeśli nie-może warto założyć? Wtedy takie sierotki znalazłyby dom ....
Wspólczuję ci Marylko, bo sama się popłakałam, jak przeczytałam o tym zdarzeniu.
Pozdrawiam
Lidka

[RomciaW]

Marylko już miałam zamknąć i iść spać i po co zajrzałam do Ciebie Strasznie przykre wydarzenie Ja też będąc w lesie na grzybach znalazłam trzy malutkie kotki :x[ Dobry] człowiek je wywiózł na zgubę ale nie udało mu się Odkarmiłam je i po trzech tygodniach trafiły do dobrych ludzi Marylko tacy ludzie też są Przy okazji pokażę fotkę bo im zrobiłam też takie buraski

[maniusika]

wszędzie są źli ludzie ale żeby zabijać dla przyjemności to już zwyrodnienie ,a później tacy ludzie wychowują takie same dzieci , które znęcają się nie tylko nad zwierzętami ale i nad ludźmi ..
też przed wakacjami a później przed zimą u nas lata dużo bezpańskich psów zostawionych przez letników . a zdawałoby się że to wykształceni ludzie jak z nimi rozmawiać to są nawet przyjemni ,szkoda tylko że bez serca .. nie wszyscy ale jest ich coraz więcej ..

[christinkrysia]

Marylko nadrabiając zaległości w Twym wątku doszłam do zdjęć z kociaczkami i aż oczy się śmiały do nich bo takie wesołe i ufnie patrzyły na Ciebie jak robiłaś im zdjęcia ..
Aż tu czytam i oczom nie wierzę - podłość ludzka nie ma granic i na nic się zdadzą zdobycze cywilizacji, postęp itd.
Zwyrodnialcy zawsze będą !!!
Przykre zdarzenie na zakończenie sezonu .
Bardzo współczuję i mam nadzieję,że przy Waszej pomocy i innych działkowych sąsiadów przeżyją zimę a po niej juz jako dorosłe dadzą sobie radę.
Pozdrawiam i

[Anna Guba]

Marylka masz prawo źle myśleć o ludziach po takim zdarzeniu.Niektórzy są gorsi od zwierząt , bo zwierzę zabija by jeść a człowiek nie wiedzieć czemu.

[maryla-56_56]

Kochane
Tajko, Lidko, Romciu, Janeczko, Krysiu, Aniu
Wiem, że te okropności to wyjątki wśród ludzi.
Ta złość powoli przechodzi. Byliśmy dzisiaj na działeczce nakarmić pozostałe kotki.
Jest ich : 2 małe, 4 średnie,kocurek, 4 kotki. Mają się dobrze.
Wiele osób je dokarmia z mojego "okręgu" i dlatego nie boją się ludzi.
Również tam gdzie mają schronienie i pożywienie pilnują działek
oczyszczając z kretów i nornic (nornic nie ma w ogóle, kret może się trafi jakiś wiosną).
Poza tym na działkach zrobiło się nieciekawie, zebrałam ostatni szczypiorek i rzodkiewki.
Zostały tylko pory i pietruszka, kwiatki też kwitną pojedyńcze,coraz słabsze.
W dzień było pięknie, lecz chłodno.
Pozdrawiam serdecznie.

[bodzia3012]

Marylko brak słów na takie łobuzerstwo , ale cieszę się , że te kotki , które Ci zostały mają się dobrze
pozdrawiam serdecznie

[kropelka]

Aż mam łzy w oczach, kurczę chyba jestem za wrażliwa
To mi przypomina historię ostatniej wiosny... Zginęła nam kocica i zostawiła 4 maleńkie , tygodniowe kotki. I co??? Za butelkę do karmienia posłużyła nam... niemowlęca gruszka do noska z mięciutką końcówką, nic innego kocięta nie mogły złapać w pyszczek. Karmiłam je tak ponad 3 tygodnie, potem pomalutku uczyłam pić z miseczki. W końcu kociaki zaczęły same brykać i robić spore szkody (trzymałam je w domu). Postanowiłam wyeksmitować je do chlewika i wiecie co??? Zachodzę któregos dnia, a wszystkie kotki zasneły snem wieczystym. Nie wiem dlaczego. Dobrze się chowały, wyglądały na zdrowe, same juz piły, brykały. W końcu miały ponad miesiąc.
Ależ się wtedy uryczałam

Wasze kotki sa już całkiem spore, więc dadzą radę. Ale faktu okrucieństwa ludzkiego nie zmieni nic...
Przykre!

[Zabeczka101059]

Marylko jak przeczytałam o kotkach to ogrania mnie złość
i jednocześnie bezradność
dlaczego są tak okrutni ludzie z czego to się bierze
nie moge tego zrozumieć, przykro mi okrutnie

[[Iza]]

Czy ci mężczyźni celowo tego kota zabili? Może potrącili niechcąco? Ale jeśli tak specjalnie, to zwyrodnialcy!

[Zielona_Ania]

Marylko, tak mi strasznie przykro widzieć niedolę zwierząt. Nóż się w kieszeni otwiera, co za ludzie Wiem że świat nie jest idyllicznym miejscem, wypadki się zdarzają, ale bestialskie zachowania to pod sąd i piętnować w zarodku.
Dobrze, że nie brak dobrych ludzi i jakoś przetrwają te zwierzęta, a przecież odwdzięczają się łapiąc szkodniki i na pewno na działkach niejeden jest wdzięczny, że mniej nornic i myszy harcuje.
Marylko, poza tym smutnym tematem, ładnie wysprzątałaś działkę, wzorowo. Jeszcze daleko do tej szarej późnej jesieni.

[Anna Guba]

Jakoś nie widzę Marylko nowych wpisów czyżbyś nie zaglądała do swego wątku.

[maryla-56_56]

Witajcie
Bożenko, Mariolko, Dzidziu, Izo, Aniu
Pozostałe kotki dokarmiamy, mają się dobrze a jest ich 10
Wiem, że są dobrzy ludzie i całe szczęście, że takich więcej.
Troszkę zaniedbuję FO ale mam poważne sprawy do załatwienia.
Już niedługo powiem o co chodzi.
Pozdrawiam Wszystkich.

[maryla-56_56]

Aniu minęłyśmy się.

[maryla-56_56]

A tak troszeczkę to też nie zaglądałam do siebie, bo nie otrzymuje powiadomień.
Myślałam, że do mnie nikt nie zagląda