Uch....................... jaka fajna niedziela , bardzo dawno takiej nie miałam . Najpierw sie wyspałam , jak leń wstałam o 9 i to nie koniec przyjemności -MĄŻ MNIE ZABRAŁ NA TARGI
Agnieszka Ty je juz masz ale było naprawdę dużo ( bo i wystawcy byli od Częstochowy po Olsztyn)
Kupiłam :
Cascade down
Welvet Night
Misteria
Milan
Midnight Bayou
Herkules
Aneczka - dokładnie ta Vanilla Frise Reny ( 25 zł)
Grazynko to pewnie jedne z ostatnich targów i wystawców było w miarę duzo ( większość wiosną tu nie przyjeżdża bo mają imprezy targowe bliżej ) mam nadzieję posadzic albo chociaz zadołować
Na moje szczęście mam .
No może oprócz Coral Forest ale to zieleniec więc szukać nie będę-kiedyś sama w łapki trafi .
A reszta zakupów też niczego sobie .Aż miło popatrzeć że jeszcze taki wybór był,.
Mireczko miałaś dzisiaj rzeczywiście cudowny dzień.
Niesamowity wybór roślin na tych targach.
Tyle żórawek i innych roślin, nawet chyba żółtą jeżówkę dojrzałam.
Także pusto bym nie wróciła.
Gratuluję zakupów.