Moja "doniczka"

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
krzysztof01
1000p
1000p
Posty: 2082
Od: 17 mar 2010, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
Kontakt:

Re: Moja "doniczka"

Post »

Kilka dzisiejszych fotek

Obrazek.Obrazek

Obrazek.Obrazek


aktualnie kwitnące róże, być może ostatnie w tym roku

Obrazek.Obrazek

Obrazek.Obrazek

Obrazek.Obrazek

Obrazek.Obrazek

Obrazek.Obrazek

Obrazek.Obrazek

i asrtry

Obrazek.Obrazek

Obrazek.Obrazek
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Moja "doniczka"

Post »

Krzysiu jak cudnie kwitną u Ciebie astry jesienne i róże.
JaK mogłeś tak długo je ukrywać. :?:
Awatar użytkownika
Greta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 872
Od: 4 mar 2007, o 20:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Hamburg/DE

Re: Moja "doniczka"

Post »

Witam ciepło
Dwie pierwsze fotki ;:180 , wspaniałe , różyska kwitną u Ciebie jeszcze pięknie , i fiolety , fiolety , fiolety ...
Ogród Grety

pajęcza nić spowita rosą ... powiewający liść na wietrze
Awatar użytkownika
LaViol
500p
500p
Posty: 957
Od: 11 lip 2010, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Moja "doniczka"

Post »

Ależ u Ciebie wciąż kolorowo ;:63
"Żyj prosto. Konsumuj mniej. Myśl więcej...", "Być człowiekiem znaczy: każdego dnia starać się być lepszym."
Aktualny Niedoskonały, ale mój cz.2 :)
anka_
ZBANOWANY
Posty: 1601
Od: 12 lip 2010, o 14:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moja "doniczka"

Post »

krzysztof01 pisze:Kilka dzisiejszych fotek

Obrazek.Obrazek
Och Krzysztofie, cudnie u ciebie ;:180 właśnie za takie widoczki kocham jesień ;:167
Wspaniałe astry ;:224 A co do róż- to muszę przyznać nie jestem zagorzałą ich fanką, ale jak się patrzy na takie okazy jak u ciebie, które nie przejmują się oznakami nadchodzącej zimy- to chciałoby się je zaprosić do swojego ogrodu ;:196
mamba9991
1000p
1000p
Posty: 1530
Od: 13 paź 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Moja "doniczka"

Post »

Hej hej hej, masz przepiękne róze. Ale ja w innej sprawie. Ta rozmowa u ankhi. Nie będę więcej nadużywać Jej gościnności, napisałeś, ze nikt nie zna do końca skutków działania gnojówek i naturalnych wywarów. Hm. Z upodobaniem śledzę historię angielskich ogrodów i oni... tylko tym się posługiwali. Mam zaufanie do starych metod, bo inaczej nie miałabym już większości sadzonek. Zobaczysz, że jak Ci minie fascynacja nawozami, to zaczniesz kombinować z zielonym nawozem.
Nigdy nie można powiedzieć o ogrodzie - uff, gotowe. I to mnie właśnie zachwyca!!!!!!!!!!
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
krzysztof01
1000p
1000p
Posty: 2082
Od: 17 mar 2010, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
Kontakt:

Re: Moja "doniczka"

Post »

A czy ja kiedykolwiek powiedziałem że nawozy mineralne i chemia jest dobra. Nie! Wręcz przeciwnie, uważam stosowanie chemii w ogrodzie za zło, ale zło konieczne i przede wszystkim przewidywalne w działaniu.
W poście u Ankhi wskazałem na to, że bezkrytyczne stosowanie rzekomo ekologicznych środków pochodzenia między innymi roślinnego też nie jest dobre.
Jeśli jesteś innego zdania to proszę udowodnij mi to, podaj na przykład skład chemiczny, choćby na przykład gnojówki z pokrzyw cz może "ziemi ogrodniczej" sprzedawanej przez markety :roll:

Dla jasności przedstawię swój pogląd. Moim zdaniem ideałem byłoby utrzymanie ekosystemu ogrodu w takim stanie równowagi ekologicznej by wprowadzanie jakichkolwiek środków pochodzących spoza ogrodu nie było konieczne. ;:224
krzysztof01
1000p
1000p
Posty: 2082
Od: 17 mar 2010, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
Kontakt:

Re: Moja "doniczka"

Post »

Obrazek.Obrazek

Obrazek.Obrazek

Obrazek.Obrazek

Obrazek.Obrazek

Obrazek.Obrazek

Obrazek.Obrazek

Obrazek.Obrazek

Obrazek.Obrazek
Awatar użytkownika
aovin
500p
500p
Posty: 755
Od: 2 cze 2010, o 18:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Moja "doniczka"

Post »

krzysztof01 pisze:A czy ja kiedykolwiek powiedziałem że nawozy mineralne i chemia jest dobra. Nie! Wręcz przeciwnie, uważam stosowanie chemii w ogrodzie za zło, ale zło konieczne i przede wszystkim przewidywalne w działaniu.
W poście u Ankhi wskazałem na to, że bezkrytyczne stosowanie rzekomo ekologicznych środków pochodzenia między innymi roślinnego też nie jest dobre.
Jeśli jesteś innego zdania to proszę udowodnij mi to, podaj na przykład skład chemiczny, choćby na przykład gnojówki z pokrzyw cz może "ziemi ogrodniczej" sprzedawanej przez markety :roll:

Dla jasności przedstawię swój pogląd. Moim zdaniem ideałem byłoby utrzymanie ekosystemu ogrodu w takim stanie równowagi ekologicznej by wprowadzanie jakichkolwiek środków pochodzących spoza ogrodu nie było konieczne. ;:224
Chyba muszę w wolnym czasie poczytać ten post, bo bardzo ciekawi mnie ten temat, zgadzam się z Tobą co do ostatniego zdania, choć uważam, że jest to spore wyzwanie, przy tak różnorodnym nagromadzeniu roślin w naszych ogrodach. Jeśli zaś chodzi o chemię, to pojęcie względne, wyciągi z roślin to przecież też chemia, w nieodpowiednich stężeniach również mogą zaszkodzić. Jeśli o mnie chodzi to jestem zwolenniczką jak najmniejszej ingerencji w świat roślin, więc staram się sadzić gatunki, które radzą sobie w naszym klimacie i nie przeszkadzają sobie nawzajem, popełniam oczywiście błędy, bo nadal mam zachcianki, ale natura sama je eliminuje i zmusza do ustępstw.
A teraz mam jeszcze pytanie o różę. Post 16.10, żółta, pierwsze zdjęcie po astrach, czy wiesz jaka to odmiana i czy jest pachnąca, bo chyba też mam :D taką
krzysztof01
1000p
1000p
Posty: 2082
Od: 17 mar 2010, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
Kontakt:

Re: Moja "doniczka"

Post »

aovin pisze:Jeśli zaś chodzi o chemię, to pojęcie względne, wyciągi z roślin to przecież też chemia, w nieodpowiednich stężeniach również mogą zaszkodzić.
Całkowicie się z Tobą zgadzam :wink:
aovin pisze:A teraz mam jeszcze pytanie o różę. Post 16.10, żółta, pierwsze zdjęcie po astrach, czy wiesz jaka to odmiana i czy jest pachnąca, bo chyba też mam :D taką
Niestety nie pomogę Ci. Kupiłem ją pod wiele mówiąca nazwą "róża", cokolwiek to znaczy :evil: Tak naprawdę nie jest ona żółta tylko raczej blado łososiowo żółta, a zapach, pachnie owocowo, raczej słabo :wink:
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Moja "doniczka"

Post »

Krzysiu nie mogę napatrzeć się na Twoje cudowne astry.
Czerwone i białe moim zdaniem są najpiękniejsze, gdyż niebieskie tak mnie nie krecą, może dlatego, że mam ich najwięcej w swoim ogrodzie. :)
Awatar użytkownika
gosia07
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4585
Od: 1 gru 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Moja "doniczka"

Post »

Asterki piękne mnie kręcą wszystkie o tej porze roku to najmilszy akcent w ogrodzie ;:138 Krzysiu a o róży nawet nie wspomnę :D
Awatar użytkownika
skorpion811-51
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7253
Od: 21 lis 2009, o 17:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz

Re: Moja "doniczka"

Post »

Witaj Krzysztof czy u Ciebie jeszcze przymrozki nie dotarły chociaż zauważyłam że marcinki czy astry jesienne byle jakich przymrozków się nie boją chociaż tyle dobrze :wink:
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
krzysztof01
1000p
1000p
Posty: 2082
Od: 17 mar 2010, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
Kontakt:

Re: Moja "doniczka"

Post »

Przymrozki były, a i owszem :roll: Poprzemrażało niektóre rośliny na przykład trójsklepki już mi nie zakwitną w tym roku, a szkoda ;:151 Dalie zważyło, ale to akurat niespecjalnie mi przeszkadza i tak miałem je dzisiaj wykopać.
Awatar użytkownika
aovin
500p
500p
Posty: 755
Od: 2 cze 2010, o 18:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Moja "doniczka"

Post »

No to chyba moja jest tylko podobna, bo pachnie dosyć intensywnie jak stare odmiany, ale kolor i kształt taki sam,myślę, że morelowy to dobre określenie :wink: . Swoją drogą precyzja naszych sprzedających ciągle mnie zadziwia :;230 No cóż może ją kiedyś rozpozna jakiś znawca, mimo wszystko dzięki.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”