Ogród Ignis05
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Ogród Ignis05
Cudowne jsienne róze...jaka szkoda, że niektóre już pozostaną w pączkach...
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Ignis05
Spore pączki róż chyba pora uciąć do wazonu, przynajmniej rozkwitną
Krysiu, piękne i te czerwienie i te żółcie.
Jesień jednak ma swoje piękne oblicza...

Krysiu, piękne i te czerwienie i te żółcie.
Jesień jednak ma swoje piękne oblicza...
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogród Ignis05
Też myślę, że czas ściąć resztę pąków i zrobić z nich domowy bukiet.
Zima niestety się zbliża, chociaż chciałoby się jeszcze jesieni i kolorów, które ocieplają atmosferę.
Zima niestety się zbliża, chociaż chciałoby się jeszcze jesieni i kolorów, które ocieplają atmosferę.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- abeille
- 1000p
- Posty: 5035
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Re: Ogród Ignis05
Krysiu, dotarłam do Twojego ogrodu by podziwiać jesień i sie nie zawiodłam. Tyle masz pięknych wybarwionych krzewów i drzew
a jeszcze róże chcą kwitnąć. U mnie jeszcze na dobre się nie przebarwiło, nawet kalina jest zielona. Ale ma być zimno w nocy
więc to tez będzie sygnał do zmiany kolorów. Dobrze że udało mi się już wszystko pochować przed przymrozkami.
Jak Twoje jesienne prace postepuja?

a jeszcze róże chcą kwitnąć. U mnie jeszcze na dobre się nie przebarwiło, nawet kalina jest zielona. Ale ma być zimno w nocy
więc to tez będzie sygnał do zmiany kolorów. Dobrze że udało mi się już wszystko pochować przed przymrozkami.

Jak Twoje jesienne prace postepuja?


Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Re: Ogród Ignis05
Ja chcę taki domek ogrodowy z takimi brzozami, i to już
Piękne widoczki i róże!

- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogród Ignis05
I dlatego Stokrotko100krotka pisze:Cudowne jsienne róze...jaka szkoda, że niektóre już pozostaną w pączkach...



Aniu , to zupełnie jak w życiu, każdy wiek ma swoje urokiAniaDS pisze:Spore pączki róż chyba pora uciąć do wazonu, przynajmniej rozkwitną .....Jesień jednak ma swoje piękne oblicza...

Ale i tak najbardziej podoba mi się wiosna w pełni i początek lata.

.kogra pisze:Też myślę, że czas ściąć resztę pąków i zrobić z nich domowy bukiet.
Zima niestety się zbliża, chociaż chciałoby się jeszcze jesieni i kolorów, które ocieplają atmosferę.
Grażynko


Aniu i Grażynko , czy to odczytałam Wasze myśli na odległość, czy też skądinąd spłynęła do mnie też taka myśl, że dzisiaj już część różanych pąków ścięłam do wazonu.

Ale jeszcze trochę zostawiłam, może uda się je utrzymać do ścięcia na przyszły tydzień.


- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogród Ignis05
abeille pisze: .....Jak Twoje jesienne prace postepuja?....
Wiesiu


Powinnam już schować kanny, może zrobię to jutro. Jak czytam o przygotowaniach do zimy u Ciebie czy u Grażynki Kogry, to ogarnia mnie popłoch, że jestem strasznie spóźniona.
Dzisiaj schowaliśmy już pompkę z oczka i filtr, pograbiliśmy liście z trawnika i właściwie to zapomniałam o tych doniczkowych



Chyba muszę zrobić sobie jakiś harmonogram tych prac


DagmarkoCebulla pisze:Ja chcę taki domek ogrodowy z takimi brzozami, i to już ...


A te brzozy to rosną szybciej niż pomysły , wystarczy tylko wziąć siewkę z okolicznej łąki i już jest.

Pamiętam jeszcze kilka lat temy przejeżdżałam przez las, obok łąki na stoku, gdzie wczesnym latem było niebiesko od kwiatów łubinu a teraz nie ma śladu po łubinach , bo w tym miejscu jest pokaźna brzezina. Ale mi się zrymowało



- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Ogród Ignis05
Krysiu - śliczna jesień u Ciebie. I drzewa piękne i mnóstwo róż. U mnie niewiele kwiatów na różach. Zaskoczyła mnie New Faschion. Po dwóch tygodniach nieobecności zastałam ją tylko nieco bardziej rozwiniętą
Czy u Ciebie też był dzisiaj przymrozek? Bo u mnie na Kaszubach - rano było dosłownie biało i mróz wlazł na szyby....
Ostatnie zdjęcie to jak w środku lata. Ja mam zdjęcie zrobione prawie w tym miejscu w lipcu, jakby je umieścić obok siebie - to chyba nie byłoby widać różnicy
Nie pogniewasz się że wstawię je w Twoim wątku?


Czy u Ciebie też był dzisiaj przymrozek? Bo u mnie na Kaszubach - rano było dosłownie biało i mróz wlazł na szyby....
Ostatnie zdjęcie to jak w środku lata. Ja mam zdjęcie zrobione prawie w tym miejscu w lipcu, jakby je umieścić obok siebie - to chyba nie byłoby widać różnicy

Nie pogniewasz się że wstawię je w Twoim wątku?

- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogród Ignis05
Witaj Marysiu
Dziękuję za śliczną fotkę.
Faktycznie, że przedstawia tę samą okolicę.
Różnica niewielka.
A przecież wtedy, gdy była robiona to był straszny upał, ponad 30 stopni.
Wczoraj też był przymrozek ale malutki. Za to dzisiaj o 5-tej rano były już -4 stopnie C.
Jadąc do pracy widziałam po drodze na parkingach stały samochody i wszystkie jakoś były białe
Życzę Ci miłego dnia
.


Dziękuję za śliczną fotkę.


Różnica niewielka.
A przecież wtedy, gdy była robiona to był straszny upał, ponad 30 stopni.
Wczoraj też był przymrozek ale malutki. Za to dzisiaj o 5-tej rano były już -4 stopnie C.
Jadąc do pracy widziałam po drodze na parkingach stały samochody i wszystkie jakoś były białe

Życzę Ci miłego dnia


- mirdem
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3033
- Od: 26 sty 2010, o 11:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Re: Ogród Ignis05
A u mnie białe samochody rano już od ponad tygodnia , ale w dzień słońce piękne i tylko liście opadają nie żółknąc ,bo mróz je ścina



Pozdrawiam Mirka
Ogródkowy galimatias - aktualny
Ogródkowy galimatias - aktualny
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogród Ignis05
Mirka
, bo my to klimat mamy chyba podobny, przynajmniej w ostatnim czasie.
Słoneczka Ci życzę



Słoneczka Ci życzę


- abeille
- 1000p
- Posty: 5035
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Re: Ogród Ignis05
Krysiu, śliczne jesienne zdjęcie okolic. I faktycznie niewiele różnic jeszcze ze zdjęciem Marysi choć niebo bardziej krystaliczne i wyraziste.
Jak to jesienią... Nie panikuj z przygotowaniami. Ja wolę na zimne dmuchać i powstawiać wczesniej niż później, ale masz jeszcze czas
bo olki czy inne tego typu wytrzymują trochę chłodu. Ja nie chcę moich stresować zimnem i dlatego teraz już są w domku. Zresztą one bardzo
żle znoszą duże zmiany temperatur i odchorowują wstawienie do ciepła. Więc jeśli nie ma aż takiej różnicy to może lepiej ją zniosną?
U nas nie było tej nocy zapowiadanego zera tylko 2 na plusie. Ale i tak jak dla mnie to szok
w połowie października
Cieplutkiego dnia
Jak to jesienią... Nie panikuj z przygotowaniami. Ja wolę na zimne dmuchać i powstawiać wczesniej niż później, ale masz jeszcze czas
bo olki czy inne tego typu wytrzymują trochę chłodu. Ja nie chcę moich stresować zimnem i dlatego teraz już są w domku. Zresztą one bardzo
żle znoszą duże zmiany temperatur i odchorowują wstawienie do ciepła. Więc jeśli nie ma aż takiej różnicy to może lepiej ją zniosną?
U nas nie było tej nocy zapowiadanego zera tylko 2 na plusie. Ale i tak jak dla mnie to szok


Cieplutkiego dnia

Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
- mirdem
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3033
- Od: 26 sty 2010, o 11:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Re: Ogród Ignis05
Tak czytam o Waszych przygotowaniach , u mnie olki też jeszcze stoją , one smiało wytrzymują do -8 st C , chowam je późno i wynoszę wcześnie im temperatura taka jak jest teraz nie szkodzi ( gorsze jest zimowanie w pomieszczeniu za ciepłym przy niedoborze światła), a agapanty schowałam ( ale ja z nimi mam na pieńku , nie chcą kwitnąć
)
Dzisiaj muszę zrobic porządek z wczorajszymi nabytkami



Dzisiaj muszę zrobic porządek z wczorajszymi nabytkami


Pozdrawiam Mirka
Ogródkowy galimatias - aktualny
Ogródkowy galimatias - aktualny
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogród Ignis05
Wiesiu
Tak się dziwnie czyta, że szokuje Cię temp. +2 st. C, kiedy my tutaj się licytyjemy temperaturami już z minusem.
Może faktycznie należałoby już chować olka jeszcze, gdy jest dość ciepło, aby nie był szokowany takimi skrajnościami.
No cóż, spróbuję tak zrobić w przyszłym sezonie.
Mirka
, jak się nie ma ogrodu zimowego czy odpowiedniego pomieszczenia do przechowywania roślin, to zawsze jest problem. Agapanty muszą mieć ciasno w donicy i nie lubią przesadzania. A na wiosnę to trzeba dać im papu.
Ja daję czasami taki nawóz do kwitnących długodziałający a jeszcze lepiej jakiś obornik rozcieńczony, aby nie popalić roślin.
Miłego dnia


Tak się dziwnie czyta, że szokuje Cię temp. +2 st. C, kiedy my tutaj się licytyjemy temperaturami już z minusem.
Może faktycznie należałoby już chować olka jeszcze, gdy jest dość ciepło, aby nie był szokowany takimi skrajnościami.
No cóż, spróbuję tak zrobić w przyszłym sezonie.
Mirka

Ja daję czasami taki nawóz do kwitnących długodziałający a jeszcze lepiej jakiś obornik rozcieńczony, aby nie popalić roślin.
Miłego dnia

