
Witam wszystkich po dłuższej przerwie. Nie było mnie na forum parę lat. Ale wracam z podwójną mocą. Pokażę na razie część moich nowych piękności. Bo moje życie teraz jest pod znakiem NOWY. Nowy dom, nowe życie, nowa rodzina, nowa ja i nowe kwiatuszki. Pozdrawiam wszystkich

Tego pana już znacie z mojej kolekcji.. To bananowiec. Nie ten sam co wtedy.

Guzmania

Jeden z ostatnich nabytków. Róża pustyni albo jak kto woli Adenium.

Palma

Zamiokulkas

Fitonia

Monstera. Tak o niej marzyłam

Kalatea. Inna odmiana niż miała wtedy.

Skrzydłokwiat. Jeszcze dzidziuś jak widać.

Albuca. Przepiękna. Kolejne moje marzenie spełnione.
To tylko mała część tego co mam

Resztą pochwalę się trochę później.
