Ogródek Kogry cz. 10
Re: Ogródek Kogry cz. 10
Grażynko, jeśli masz półcień na balkoniku, to z roślinkami z basenu Morza Śródziemnego może być kłopot - one wszystkie uwielbiają słońce i to pełne słońce, żeby nie powiedzieć - patelnię. Lawenda, rozmaryn, oleander, bugenwilla, drzewko laurowe to dzieci słońca, zwłaszcza latem...
- anulka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2462
- Od: 23 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Ogródek Kogry cz. 10
Grazynko piękna jesień w Twoim ogródku.Oczko wygląda rewelacyjnie.Te srebrne kwiatki co rosną przy rozchodniku dostałam kiedys od Ciebie i ładnie mi się rozrosły.Napisz proszę nazwę ,bo zapomniałam.Są świetne do suszenia i kompozycji 

- mag
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4354
- Od: 20 mar 2008, o 09:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pod Wrocławiem
Re: Ogródek Kogry cz. 10
Grażynko, Twój ogród jeszcze ciągle tętni życiem i kolorami. Cudnie
A w kąciku śródziemnomorskim nie powinno też zabraknąć moich ukochanych cytrusów. Problem w tym, że wszystkie niemalże rośliny z basenu Morza Śródziemnego, to rośliny słońca. Aaaa zapomniałabym o agapancie i ołowniku

A w kąciku śródziemnomorskim nie powinno też zabraknąć moich ukochanych cytrusów. Problem w tym, że wszystkie niemalże rośliny z basenu Morza Śródziemnego, to rośliny słońca. Aaaa zapomniałabym o agapancie i ołowniku

- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Re: Ogródek Kogry cz. 10
Grażynko co Ty za rewolucje planujesz
Czytam o śródziemnomorskich klimatach -no,no ,ale się
będzie działo u Ciebie
Też myślałam o cytrusach ale już mag mnie uprzedziła
Oleandrem mogę się podzielić na wiosnę i lawendą też
Zastanawiam się nad tym czy one dobrze się będą czuły w półcieniu
Ale jeśli nie spróbujesz ,to się nie dowiesz czy dadzą radę

Czytam o śródziemnomorskich klimatach -no,no ,ale się
będzie działo u Ciebie

Też myślałam o cytrusach ale już mag mnie uprzedziła

Oleandrem mogę się podzielić na wiosnę i lawendą też

Zastanawiam się nad tym czy one dobrze się będą czuły w półcieniu

Ale jeśli nie spróbujesz ,to się nie dowiesz czy dadzą radę

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogródek Kogry cz. 10
GRAŻYNKO gdzie ta jesien oprócz paru listków na ziemi to jej w ogóle u Ciebie nie widać . Wszystko pięknie zieloniutkie i kolorowe
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9422
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Ogródek Kogry cz. 10
Grażynko
widoczki urocze
Dziękuję





Dziękuję



- Ayesha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1331
- Od: 24 sie 2010, o 14:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Ogródek Kogry cz. 10
Grażynko
zajrzałam na chwilkę do twojego ogródka
i zastanowiło mnie jedno zdjęcie,czy ten rozchodnik na poprzednie stronie
ma w rzeczywistości taki mocno różowy kolor czy tylko na zdjęciu

i zastanowiło mnie jedno zdjęcie,czy ten rozchodnik na poprzednie stronie
ma w rzeczywistości taki mocno różowy kolor czy tylko na zdjęciu

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek Kogry cz. 10
Geniu - ten obrazek jest chyba najlepszą kompozycją jaka mi wyszła w ogrodzie.
I taka już zostanie.
Ten duet świetnie się komponuje.
Ewuniu - super.
Oleander chętnie przygarnę.
Pokrowce uszyje sama.Ale dołączę też poduszki o kwiecistych barwach z chłodnego materiału.
Kotki wychodzą na dwór na jakieś 4, 5 godzin i już pchają się do domu.
Jedna /czarna / śpi w kuchni na ławie przy kaloryferze a Miśka / jej mama / na fotelu w sypialni przykryta moim dresem, który sobie uwielbiła aż do przesady.
Tinka / jamnisia / śpi z kolei na tapczanie w pokoju dziennym pod poduchą lub swoją kołderką.
I tylko jedzenie jest w stanie wyciągnąć ich z tych pieleszy.
Ta jesień jest piękna ale tylko w słonku.
Daluś - balkonik ma z jednej strony przezroczysty dach, taki jak w szklarni.
Tam słonko prazy niemiłosiernie w letnie dni.
Myślę, że ta połowa balkonu będzie sprzyjać roślinom wybitnie światłolubnym.
Natomiast bardziej osłonięta część balkoniku zajmą domowe juki, imbir, kurkuma, filodendron, który zajmuje w domu połowę pokoju i inne.
Anulko - to anafalis Aniu.
Też go czasem suszę i robię z niego bukiet zimowy.
Największą jego zaletą jest to, że bardzo długo kwitnie.
Madzik - świetny pomysł z tym agapantem - mam przecież olbrzyma.
Jak mogłam o nim zapomnieć.
Cytrusów raczej nie będzie ze względu na moją wapienna wodę w kranie.
Miałam kiedyś kilka cytrusów, ale wszystkie wykończyłam.....
Bożenko - bardzo chętnie skorzystam.
Bo akurat tych roślin nie mam - za wyjątkiem jednej marnej lawendy.
O to właśnie chodzi, że jak nie spróbuję, to się nie dowiem.
A rośliny nawet te ze słońcem w duszy nieraz już pokazały, że w półcieniu też mogą żyć z powodzeniem.
Jadziu - a jednak widać już te kolory.
Jutro zrobię fotki po wycięciu jeżyny i kilku roślin - całkiem pusto się zrobiło.
Halinko - miło, że wpadłaś.
Jesień też może być urocza.
Ayesha - witaj w moich progach.
Ten rozchodnik normalnie jest jaśniejszy.
Ale po kilku zimnych dniach ściemniał i wygląda jak na zdjęciu - może odrobinkę jaśniejszy.
Tak więc w słonecznej części balkonu będą rosły bananowiec, figi, lawenda, agapant i coś jeszcze może z domowych.
Skrętnik, zielistka, begonia o kropkowanych liściach też tam wylądują.
Kilka traw ozdobnych, żeby krajobraz był bardziej naturalny - wypróbowałam w tym roku i dały sobie rady w tych warunkach nic nie tracąc na urodzie.
No i oczywiście zagoszczą tam lilie.
W półcieniu będzie kurkuma / bo daje sobie dobrze rady /, imbir, juki domowe, filodendron, kilka domowych.
To na razie tyle co mam do dyspozycji a z waszą pomocą dojdzie jeszcze oleander i lawenda.
Brakuje mi pomysłu na wiszące do ampli, jakieś kwitnące, bo surfinie jakoś mi nie pasują, chociaż to też ciepłolubne.
Bugenwilla odpada, bo nie dam rady jej przezimować.
Może podrzucicie mi jakiś pomysł na jednoroczne kwitnące lub zielone zwisające.
A jaką roślinkę o kolorowych liściach można by dołączyć jeszcze ?
Może jakaś nasuwa się wam na myśl?
I taka już zostanie.
Ten duet świetnie się komponuje.
Ewuniu - super.

Oleander chętnie przygarnę.
Pokrowce uszyje sama.Ale dołączę też poduszki o kwiecistych barwach z chłodnego materiału.
Kotki wychodzą na dwór na jakieś 4, 5 godzin i już pchają się do domu.
Jedna /czarna / śpi w kuchni na ławie przy kaloryferze a Miśka / jej mama / na fotelu w sypialni przykryta moim dresem, który sobie uwielbiła aż do przesady.
Tinka / jamnisia / śpi z kolei na tapczanie w pokoju dziennym pod poduchą lub swoją kołderką.
I tylko jedzenie jest w stanie wyciągnąć ich z tych pieleszy.
Ta jesień jest piękna ale tylko w słonku.
Daluś - balkonik ma z jednej strony przezroczysty dach, taki jak w szklarni.
Tam słonko prazy niemiłosiernie w letnie dni.
Myślę, że ta połowa balkonu będzie sprzyjać roślinom wybitnie światłolubnym.
Natomiast bardziej osłonięta część balkoniku zajmą domowe juki, imbir, kurkuma, filodendron, który zajmuje w domu połowę pokoju i inne.
Anulko - to anafalis Aniu.
Też go czasem suszę i robię z niego bukiet zimowy.
Największą jego zaletą jest to, że bardzo długo kwitnie.
Madzik - świetny pomysł z tym agapantem - mam przecież olbrzyma.
Jak mogłam o nim zapomnieć.

Cytrusów raczej nie będzie ze względu na moją wapienna wodę w kranie.
Miałam kiedyś kilka cytrusów, ale wszystkie wykończyłam.....

Bożenko - bardzo chętnie skorzystam.

Bo akurat tych roślin nie mam - za wyjątkiem jednej marnej lawendy.

O to właśnie chodzi, że jak nie spróbuję, to się nie dowiem.
A rośliny nawet te ze słońcem w duszy nieraz już pokazały, że w półcieniu też mogą żyć z powodzeniem.
Jadziu - a jednak widać już te kolory.
Jutro zrobię fotki po wycięciu jeżyny i kilku roślin - całkiem pusto się zrobiło.
Halinko - miło, że wpadłaś.
Jesień też może być urocza.
Ayesha - witaj w moich progach.

Ten rozchodnik normalnie jest jaśniejszy.
Ale po kilku zimnych dniach ściemniał i wygląda jak na zdjęciu - może odrobinkę jaśniejszy.
Tak więc w słonecznej części balkonu będą rosły bananowiec, figi, lawenda, agapant i coś jeszcze może z domowych.
Skrętnik, zielistka, begonia o kropkowanych liściach też tam wylądują.
Kilka traw ozdobnych, żeby krajobraz był bardziej naturalny - wypróbowałam w tym roku i dały sobie rady w tych warunkach nic nie tracąc na urodzie.
No i oczywiście zagoszczą tam lilie.
W półcieniu będzie kurkuma / bo daje sobie dobrze rady /, imbir, juki domowe, filodendron, kilka domowych.
To na razie tyle co mam do dyspozycji a z waszą pomocą dojdzie jeszcze oleander i lawenda.
Brakuje mi pomysłu na wiszące do ampli, jakieś kwitnące, bo surfinie jakoś mi nie pasują, chociaż to też ciepłolubne.
Bugenwilla odpada, bo nie dam rady jej przezimować.
Może podrzucicie mi jakiś pomysł na jednoroczne kwitnące lub zielone zwisające.
A jaką roślinkę o kolorowych liściach można by dołączyć jeszcze ?
Może jakaś nasuwa się wam na myśl?
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- mag
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4354
- Od: 20 mar 2008, o 09:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pod Wrocławiem
Re: Ogródek Kogry cz. 10
Ojejku, wodę można zawsze przefiltrować... a od czego deszczówka i roztopiony śnieg
Ja też mam twardą wodę, a cytrusowa kolekcja powiększa się na miarę szaleńca 


Re: Ogródek Kogry cz. 10
Zdjęcia oczka i jego otoczenia-zachwycające.
Lawendy i u mnie pod dostatkiem tak,że możesz planować obsadzanie gdzie się da(wreszcie i ja coś mogę Tobie dać z mojego ogródka).
Czy wiesz,że nie widziałam starego Kogrobuszu?Mam nadzieję ,ze załapię się na nowy wystrój.
Lawendy i u mnie pod dostatkiem tak,że możesz planować obsadzanie gdzie się da(wreszcie i ja coś mogę Tobie dać z mojego ogródka).
Czy wiesz,że nie widziałam starego Kogrobuszu?Mam nadzieję ,ze załapię się na nowy wystrój.

Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek Kogry cz. 10
Madziu - deszczówka to u mnie tylko latem.
Śniegowa woda się nie nadaje, bo za dużo w niej świństw - wykończyłam nią właśnie moje cytrusy.
A filtrów nie posiadam.
Chociaż wiem, jakbym się uparła........
Aneczko - no faktycznie nie byłaś jeszcze na balkoniku.
Ale co się dowlecze to nie uciecze.....
Stary balkonik masz w wątku na fotkach, ten pewno nieraz oglądałaś.
A na balkonik w nowym wystroju już teraz zapraszam.
Śniegowa woda się nie nadaje, bo za dużo w niej świństw - wykończyłam nią właśnie moje cytrusy.
A filtrów nie posiadam.
Chociaż wiem, jakbym się uparła........


Aneczko - no faktycznie nie byłaś jeszcze na balkoniku.
Ale co się dowlecze to nie uciecze.....

Stary balkonik masz w wątku na fotkach, ten pewno nieraz oglądałaś.
A na balkonik w nowym wystroju już teraz zapraszam.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek Kogry cz. 10
Grażko zbywa mi rdest ...jak chcesz podaj adres to Ci wyślę.



Re: Ogródek Kogry cz. 10
Jesień piękna tego roku, w twym ogrodzie, nabrała piękniejszego wymiaru, eh w takich niekończących się gąszczach, to jeszcze bardziej oddaje swoje "ja". Miło się spogląda ta takie pejzaże ... eh tęskno ...
- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski
Re: Ogródek Kogry cz. 10
U Grażynki jak zawsze gwarno pouczająco i pięknie ,,,
Fotki z oczkiem superowskie ..Grażynko ,powiedz co robić ,żeby w przyszłym roku zakwitła mi lilia w oczku ,,,
ta zaraza nie miała zamiaru chociaż jednego kwiatka pokazać ,a z kawałka które dałam Gabi, kwitła całą para . :P ...

Fotki z oczkiem superowskie ..Grażynko ,powiedz co robić ,żeby w przyszłym roku zakwitła mi lilia w oczku ,,,
ta zaraza nie miała zamiaru chociaż jednego kwiatka pokazać ,a z kawałka które dałam Gabi, kwitła całą para . :P ...