Datura-wszystko o niej,praktyczne porady cz.1(11.2008-06.2011)

[wanted]

email:tomtomek@poczta.onet.pl

[Graszka]

Czy można teraz jednoroczną daturę przesadzić do większej doniczki, czy lepiej zrobić to na wiosnę?

[apac51]

Po przezimowaniu najlepiej wysadzić do ziemi.
Oczywiście mam na myśli roślinę wieloletnią.

[Raczek]

No właśnie , moje też troszkę zmarzły , zastanawiam się czy te obcięte badylki w wodzie nie będą gnić , muszę troszkę poobserwować też pozostałe , choć wydaje mi się że sama forma drzewka nie powinna ucierpieć.

Niestety masz rację,podmarznięte badylki nie ukorzenią się,zgniją,ja to już "przerabiałam".

[markonix]

Właśnie obserwuję negatywny postęp jak wiotczenie , więdnięcie itp ....

[andrzej1050]

Ja co prawda ostatnio ukorzeniałem wiosną, ale też na początku obserwowałem więdnięcie i wiotczenie. Dałem sobie jednak czas, wszystkie listki opadły - ale po jakichś trzech tygodniach roślinka dostała takiego kopa, że hej.
Teraz ukorzeniam dwa już badylki zdrewniałe, więc nie ma co wiotczeć. Też zresztą dotknęły je przymrozki. Jestem jednak optymistą i czekam co się stanie za jakieś dwa do czterech tygodni.
A tymczasem,

[harcera9]

Mam do was pytanko : Moja datura ma teraz oklapnięt liście rano i podnoszą się na noc czy to już pora na zimowanie? i czy liście trzeba samemu oberwać?

[harcera9]

Może mi ktoś napisać czy to normalne!! Liście wyglądają jak by były na złamanej gałęzi a wcale tak nie jest. Bardzo proszę o odp.

[nyskadu]

Może ma za sucho?

[harcera9]

Sucho nie ma bo podlewam ją co dziennie nawozem sama już nie wiem takie listka są tylko na dwóch gałęziach i stąd moje pytanie: może one zmarzły? i co teraz? mam je obciąć czy coś innego?
W sobotę zawożę je do koleżanki do piwnicy a teraz nie wiem co mam zrobić. Pogoda u nas się pogarsza a nocy nawet do -4

[maniusika]

moje tak wyglądały jak przemarzły im liście , oberwałam i postawiłam w piwnicy ..

[manipurensis]

Moje też tak wyglądały wczoraj bo przemarzły.

[harcera9]

dzięki za odpowiedzi:)

[rawa]

Witam !!!!
Szybkie parkowanie przed mrozami , jaka szkoda tych nie rozwiniętych kwiatów, teraz widać że warto powalczyć wiosną o szybszą wegetację.
Dwie rośliny zabezpieczone głownie papierem kartonowym i folią zakopałem do gruntu na przezimowanie - taki eksperyment.

Aby do wiosny pozdrawiam

[FIGA]

To jest widok
Widzę że i Twoje jeszcze nie mają ochoty spać :P