Kwiatki u Agnezji

[pati000]

Haworthia śliczna

[elcia1974]

Agnieszko
Z wielką przyjemnością przejrzałam Twój wątek.
Gratuluję bogatej kolekcji hojek (mnie ten wirus omija z daleka i całe szczęście, bo gdzie hodowac te wszystkie piękności , ale lubię podglądac hojki u innych )oraz równie pięknej kolekcji haworsji, ale najbardziej
zauroczyła mnie Twoja peperomka z tej racji, że ja bardzo lubię te roślinki.
Pozdrawiam!
Ela

[maribat]

Agniesiu, to pierwsze tam u góry.. fantastyczne

[Anetta]

fajowe sucholuby

[Agnezja]

Cieszę się, że Wam też przypadły do gustu.

Wiolciu, wszystkie te, które mam haworthie mają jednakowe warunki, siedzą w mieszance ziemi kaktusowej z uniwersalną z włóknem kokosowym. Ten gatunek ma troszkę inne wymagania niż np. kaktusy, lubi mieć podłoże w miarę lekkie (pół na pół ze żwirkiem np.), ale musi też solidnie trzymać się ziemi, niektórzy stosują w mieszance także odrobinę torfu, ja lubię kokos. Na szczęście na razie roślinki nie narzekają, więc nic nie zmieniam. Latem podlewałam dość obficie, bo w odróżnieniu od właśnie kaktusów, one lubią pić(keramzyt na dnie doniczek standardowo). Teraz spokojnie wprowadzam je w stan spoczynku i podlewam coraz mniej. Generalnie haworthie są raczej bezproblemowe.

[trzynastka]

Aga pytanko gdzie Ty to wszystko trzymasz? wczoraj posżły do ziemi wszystkie Twoje , cudnie ukorzenione

[nyskadu]

jak tam patyczaki? Wypuściły juz korzonki?

[Agnezja]

Aga, sama zobacz, jeśli nad ziemią ma tyle tego to i pod ziemią też musi roić się od korzonków.





A tu najmłodsze listki hoi vittelinoides/meredithii:



Nie chwaliłam się jeszcze piękną, niedawno otrzymaną w prezencie dischidią ruscifolią Million Hearts:

[nyskadu]

No ja myślę, fajnie się trzymają, zobaczysz jak zaczną rosnąc to może jeszcze troszkę potrwać u mnie było to samo, najpierw w korzeń idą, a później w patyki

[Agnezja]

Kochana, trzymają się dobrze, jednak jeśli miałabyś chwilkę czasu bardzo bym prosiła o kilka wskazówek co do ich uprawy. Teraz siedzą w ziemi kaktusowej z perlitem.

[nyskadu]

Ale one nie potrzebują specjalnego traktowania, u mnie całe lato spędziły na balkonie, było słońce, lało, był grad i wichura, tylko kwietnik do balkonu przywiązałam, bo sie przewracał
jak mi sie przypomniało to je podlałam, one są bardzo wytrzymałe. Ale wolą sucho.

[Agnezja]

Znaczy, że moje patyczaki powinny być zadowolone.Dzięki Aga.

[Doti]

Ta ostatnia hojka cudowna patyczaki nieźle sobie radzą

[arlet3]

cudo to mało powiedziane przykleiłam się do monitora i nigdzie stąd nie pójdę

[trzynastka]

Ależ nam cudne widoki zaserwowałaś piękna ta hojeczka