Mięso wieprzowe np. z łopatki, karkówki, gulaszowe- dowolna ilość,trochę boczku surowego( nie musi być) przemielić w maszynce 2x na grubych oczkach.Dodać sól, pieprz czarny mielony, czosnek wyciśnięty przez praskę lub posiekany nożem. Ilościowo to tak jak robi się kotlety mielone, masa mięsna ma być dosolona do smaku ( trzeba spróbować) ale nie przesolona bo nabierze słoności w pieczeniu.
Dodać można wody zimnej tak np. na 2 kg mięsa/ 1/3 szklanki wody albo lepiej wieprzowego wywaru,rosołu.To wszystko wymięsić ręką.
Masę mięsną przełożyć do kamiennego garnka albo słoika Twist, pozostawić wolną przestrzeń u góry około 4cm, ubić w naczyniu.
Zawartość w kamiennym garnku dobrze jest obciążyć metalową pokrywką i np.odważnikiem bo mięso będzie podnosiło się lekko w trakcie pieczenia do góry.Naczynie wstawiamy do nagrzanego piekarnika, pieczemy w temp. 180*C przez około 1,5 godz. od momentu zauważenia procesu wrzenia w naczyniu.Gdy intensywnie gotuje się to możemy obniżyć temperaturę.Zawsze patrzę co się dzieje w piekarniku dlatego trudno mi teraz podać idealną temp., trochę robię na wyczucie.
Gdy jest upieczone to mięso lekko odstaje od boków a tłuszcz widzimy na wierzchu.
Jak lekko przystygnie zdejmujemy pokrywkę i pozostawiamy do całkowitego wychłodzenia.
W słoikach Twistach lepiej jest gotować te słoiki w wodzie.Można również słoiki zapiekać w piekarniku ale smaczniejsza mielonka wychodzi ze słoików gotowanych w wodzie niż zapiekanych w piekarniku.
Mielonka taka świetnie smakuje do chleba.
Przepraszam, że nie podaję wagowo ile pieprzu, soli, czosnku ale robię to na oko, tak jak kotlety mielone tylko bez jajka.
Pozdrawiam.
