Mikroogródek - Ankha

[marzanka]

no nie do wiary u nas przymrozków jeszcze nie było w miarę ciepło jeszcze w dzień a kwitnących na receptę

[basjak]

Ja też nie wierzę albo rozwieszasz namiot nad ogródkiem, albo czarujesz Zdradz kilka zaklęć, my też chcemy kwiatów

[ankha]

Tajko, Marzanko, Basiu - Przymrozki od kilku dni były konkretne - ok. ósmej -3 na termometrze.
Zwarzyło 80% kosmosów, dziś powyrywałam, reszta kwitnie. Co do namiotu, to nie posiadam takowego, ale są dwie możliwości - albo przez to, że tak na nie chucham i dmucham
albo przez altankę zrobiło się zaciszniej. A inna sprawa, że z Baby Jagi, albo Czarownicy mam nie tylko nos...

A tak naprawdę, to nie mam pojęcia o co chodzi - dziwi mnie tylko, że różowa sasanka nie wypuściła pączków, cały okres wiosenno-letnio-wczesnojesienny kwitła nieprzerwanie

[mamba9991]

Ta sasanka poważnie taka pracowita jest? Myślałam, że to sezonowy kwiat wiosenny. U nas sprawdza się raczej prognoza pogody dla Berlina , a tam pokazują, że do przymrozków daleko, z drugiej strony w szczecińskich wiadomościach głoszą atak mrozów za 2 tygodnie, są przetargi na odśnieżanie (chyba drogowcy nie chcą być zaskoczeni ), raczej przestanę oglądać tv, jak mnie w kościach zacznie łamać, to będę wiedziała, co jest grane.

[ankha]

Mambusiu była, ale się napracowała i teraz śpi
Co do prognoz to też nie oglądam, bo już i tak szans na powtórną wiosnę nie ma - co ma być to i tak się zacznie prędzej czy później. A ja jestem gotowa. Z rozgrzewającym plasterkiem na plecach zniosę wszystko (jajko?)

[mamba9991]

Oj ankha, ty już u wielkanocy myślisz z tymi jajkami, a tu jeszcze gwiazdka po drodze

[ankha]

To dlatego, że serducho się do wiosny i ciepełka wyrywa Powinnam jak niedźwiedź, po przyszykowaniu ogródka na zimę, zapadać w sen zimowy

[skorpion811-51]

Aniu nie śpiesz sie tak przynajmniej sobie odpoczniemy od prac ogrodowych

[marzanka]

Ty kochana już nic nie znoś bo znowu będzie plasterek potrzebny .Odpoczywaj i zbieraj siły na sezon wiosenny

[ankha]

Dzisiaj nie znosiłam, tylko odwalałam papierkową robotę (fajnie to brzmi w moim wydaniu) a potem latałam po alle, po ogródkach i po bazach i robiłam listę chciejstw na przyszły sezon. Najwyżej zrezygnuję z selera i pietruszki, a powiększę skalniak Chyba jestem zdrowo po...solona

Trochę ogólnych skalniaka starej i nowej części, jak się rośliny rozrosną, będzie ładna całość, mam nadzieję




W większości już skalniak tak ładnie nie wygląda, bo porobiłam już na części szklane daszki. Jak przyjdzie większy mróz bez śniegu, położę pod szybkę jedlinę.


Na pierwszym planie już nie obskubywany przez ptaszyska bertram, zaczął w końcu mężnieć


Dopiero jak się rozrośnie, będzie cudnie

[mirdem]

Aneczko i tak jest pięknie , te białe kamyczki i czerwona Georgia - super

[marzanka]

[krzysztof01]

Widzę, że Twoja "skalnikoza" zaczyna wchodzić w naprawdę ostrą nieuleczalną formę

[ankha]

Mireczko, Marzanko, Krzysiu Dziękuję

Wieczorkiem wrzucę trochę objawów "skalniakozy", a teraz szykuję się do pracy

[Tajka]

Aneczko nawet gdyby się roślinki nie rozrosły, to i tak jest cudnie.
Śliczne, czyściutkie kamyczki bardzo zdobią skalniak, u mnie były by wymieszane z ziemią przez nornice, które teraz szaleją w moim ogrodzie, nie wiem, czy do wiosny dotrwają mi jakieś cebulowe.
Żórawki także nadają pięknego kolorytu.