Olu, fajnie było znowu się z Tobą spotkać we Wrocławiu :P
U Krysi spędziłam wspaniały dzień w towarzystwie forumków, jak zwykle, zresztą!
Żałuję, że nie dojechałam już na Święto Dyni, ale podobno straszne tłumy były
Roślinki od Ciebie dzisiaj znajdą swoje miejsce, podobnie zresztą jak cebulki krokusików - te powędrują na skalniaczek
