Mój ogród przy lesie cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
mirdem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3033
Od: 26 sty 2010, o 11:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsk Podlaski

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Tajko u nas takie widoki rano od tygodnia ;:108 ;:108 , Już mówiłam , że ta trawka piękna , ze szronem jeszcze piękniejsza :)
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Tajeczko i u Ciebie przymrozkowe klimaty :?
U mnie też większość roślin już poczuła zimne noce.
Awatar użytkownika
wiosenka
500p
500p
Posty: 618
Od: 11 lis 2009, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Tajeczko chyba całe lato nie zaglądałam do Ciebie .Przymrozek nieźle zaatakował ,zdjęcia pięknie to przedstawiły .U mnie przemarzły aksamitki było (-5 ) i już po kwiatkach ;:223
Pozdrawiam - wiosenka
Spełniane marzenia- wiosenka
Awatar użytkownika
ankha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2378
Od: 5 kwie 2009, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. białegostoku

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Mirka prawdę mówi, co miało się zmrozić, to już na amen, ale reszta ładnie to znosi - u Ciebie szron niezłą ozdobą na trawach i berberysach ;:138
Znaczy ogólnie nadeszło nieuniknione :roll: :wit
Tyle jeszcze do przyswojenia... a i tak głupia umrę
spis wątków -Ankha
Mikroogródek - aktualny
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Tajeczko widoczki smutne, bo zapowiadają zbliżającą się zimę, ale jednak bardzo, bardzo piękne :D
krzysztof01
1000p
1000p
Posty: 2082
Od: 17 mar 2010, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
Kontakt:

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Piękne zdjęcia, zwłaszcza dwa ostatnie ;:180
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Mireczko- Mirdem witaj.
To są właśnie uroki naszego klimatu we wschodniej Polsce.
Być może, że u nas także wcześniej tak wyglądały ranki w ogrodzie, tylko ja codziennie w nim nie jestem.
Początkowo byłam przerażona tym mrozem, ale później nastąpił piękny dzień i z przyjemnością można było pracować.
Dziękuję za miłe słowa i za odwiedziny. :)

Jolu- Pamelko szkoda, że te mrozy tak wcześnie przyszły i rośliny kończą szybko wegetację, nawet liście na drzewach i krzewch nie zdążyły porządnie się wybarwić.
Winobluszcz niby takie odporne pnącze, ale liście już zważone od mrozu obsypują się, trzeba zbierać siły na grabienie całego ogrodu.
Pozdrawiam serdecznie. :)

Wiosenko witaj. :wit
Cieszę się, że mnie odwiedziłaś.
Ja pomimo, że nie sadzę kwiatów jednorocznych, ze względu na ich pracochłonność, ale dla aksamitek zrobiłam wyjątek, gdyż je bardzo lubię, ale moje także ucierpiały od mrozu, chociaż myślę, że aż - 5 może nie było, gdyż o 7- mej termometr wskazywał - 2.

Aneczko- Ankha niektóre rośliny nic sobie z mrozu nie robią, południem nawet słońce przygrzewało i ogród jakby poweselał.
Kanny musiałam wykopać, gdyż liście wyglądały jak pogotowane. Owoce na winniku zaczęły się ładnie wybarwiać, ale już nie zdobią, gdyż nawet liście zmroziło, martwię się o jego przezimowanie. :)

Agniesiu- Agness masz rację widoki piękne, ale one cieszyły by może w listopadzie i dlatego, tak jak mówisz o tej porze smutne, za wcześnie przyszedł mróz, a zima będzie się bardzo dłużyła.
Pozdrawiam serdecznie. :)

Krzysiu witaj.
Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Pozdrawiam serdecznie. :)
Awatar użytkownika
aleksanderk
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7024
Od: 13 lip 2009, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Faktycznie nieźle przymroziło ,rośliny pięknie się prezentują ,aż szkoda ze to tylko chwilowy stan .Może co nieco jeszcze przetrwa ,czego Ci serdecznie życzę .niestety coraz więcej roślin zapada w zimowy ;:19 .Wiosna już niedługo
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Aleksandrze dziękuję za odwiedziny.
Niestety trzeba się pogodzić, że nieuchronnie zbliża się pora, kiedy ogrody zapadną w sen.
Ale z Ciebie optymista- wiosna nie daleko :;230
Nawet dzieci w to nie uwierzą.
Dzięki Forum jakoś dotrwamy, prawda? :)

Andrzeju dziękuję Ci bardzo za odwiedziny i miłe słowa.
Staram się robić te zdjęcia jak najlepiej, ale Tobie i tak nie dorównam.
Mówisz, że u Was nie było takiego mrozu?
To masz rzeczywiście wspaniały mikroklimat, Twoje roślinki są szczęśliwe. :)
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

U nas też przymrozki, więcej szronu od wschodniej strony domu, od łąk,
tam zawsze wcześniej delikatne rośliny umarzają.
Ja mam ogród przy domu, a jeszcze nie wykopałam wrażliwych roślin.
O grabieniu też nie myślę, bo jeszcze dużo liści na drzewach, to może poczekać :wink:
Jesienią zawsze jestem w takim niedoczasie, zbyt szybko zapada zmrok.
Zdjęcia ze szronem piękne, trawki bardzo zdobią jesienny ogród :) .
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Eluniu- Elsi dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Ja nie mam dużo roślin do wykopywania .
Z mieczyków zrezygnowałam, dalie kiedyś sadziła moja mama, ale ja także je zarzuciłam, pozostało mi tylko 2 kolory kann, na które namówiła mnie sasiadka, a że mi się podobają, więc je sadzę i w sobotę wykopałam.
Liście zaczęły najwcześniej opadać z jesionów i klonu tatarskiego, więc je wygrabiłam, ale po tych ostatnich przymrozkach lecą już ze wszystkich drzew i krzewów, i wiem, że grabienie na raty nie ma sensu, ale nie mogę się powstrzymać i patrzeć, jak zalegają na trawie. :)
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Tego krzaczora, jałowca wykopaliśmy w sobotę, dzięki temu mam przygotowane miejsce na nowe, wiosenne nasadzenia na skalniaku. :) :) :)

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Andrzeju dziękuję za odwiedziny.
Ja gałązki ze ściętego jałowca wykorzystam do okrycia wrażliwych bylin na zimę.
Widzę, że ciągle udoskonalacie swój Leśny Ogród, a on już i tak jest piękny, uwielbiam leśne ogrody.
W moim ogrodzie rośnie ponad 20 jałowców płożących, i pomimo, że są bezproblemowe, ale najgorsze jest wybieranie z nich liści jesienią. :)
Awatar użytkownika
ankha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2378
Od: 5 kwie 2009, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. białegostoku

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Tajeczko, cóż ja widzę - jakie cudne połacie do zagospodarowania, przypomnij się na wiosnę :wink: ;:196 :wit
Tyle jeszcze do przyswojenia... a i tak głupia umrę
spis wątków -Ankha
Mikroogródek - aktualny
X_r-o
---
Posty: 2226
Od: 25 lis 2005, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Zaczyna się od likwidacji trawnika, a jak już nei ma co likwidować to likwiduję się np takie wielkie jałowce :;230
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”