Już dawno tu nic nie wklejałam a trochę sie pozmieniało w hoyach :-D
Australis variegata ma zamiar kwitnąć ale aż w takim zblirzeniu fotki nie umiem zrobić :(
Zrobilam sobie prezent i zakupiłam półkę parapetową zamykana dzięki temu na parapet zmieściło mi się więcej maleństw :-D
Zaserwowałam sobie też terrarium ktore robi za hoyarium :-D
O dziwo zaplaciłam tylko 60zł i to z przywiezieniem do domu wielkość to 60x40x40.
Malenstwom jest tam cieplutko dzięki żarówce oddającej cieplo na zewnątrz i do tego jest im jaśniutko dzięki jarzeniówce :-D
Po tygodniu widzę pozytywne rezultaty , tajki ktore tam trafiły czują że żyją i się usztwniły :-D
Australis lisa rośnie jak dzika tylko ciężko się ją zawija
Waymaniae chyba lubi jak jest chłodniej bo teraz zaczyna szaleć a jeszcze niedawno miala tylko 2 listki , szkoda że słonka nie ma bo w kolorze bordo jej najładniej :-D
No i jeden z najpiękniejszych kwiatów królikopapug , niestety kwiat ten jak widać jest kwiatem mojego męża :-D
Dziwny to kwiatek taki naramienny , potrafi tak godzinami leżeć aż ramie mężowi cierpnie a co go zgoni to on wraca jak bumerang :-D
