Leśny ogród Moni68 cz.8

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
goryczka143
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6531
Od: 21 sie 2009, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Leśny ogród Moni68 cz.8

Post »

WITAJ MONIKO!
Oglądam ostatnie zdjęcia i zazdroszczę Ci tego sielskiego spokoju.
Las nawet na zdjęciach uspokaja. ;:196
Awatar użytkownika
pestka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1805
Od: 1 gru 2008, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Leśny ogród Moni68 cz.8

Post »

Witaj Moniko ale fajnie masz w tym lesie a jakie zdjęcie w lasku działeczki super pozdrawiam
miłego weekendu i ;:3 ;:3 ;:3 dużo bo jesteś zmarzluchem mówisz :wit
goryczka143
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6531
Od: 21 sie 2009, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Leśny ogród Moni68 cz.8

Post »

WITAJ MONIKO
Czy możesz zdradzić co kwitnie na różowo koło kiścieni.
Miłej niedzieli ;:196
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11668
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Leśny ogród Moni68 cz.8

Post »

Kochani, witam Was serdecznie :D
Dziękuję za odwiedziny i wszystkie wpisy ;:167 Nareszcie jestem zadowolona, bo zakończyłam jesienne sadzenie. Liliom na pewno nic nie zaszkodzi, nie wiem jednak, jak będzie z innymi roślinami, bo od kilku dni mamy przymrozki. Mam jednak nadzieję, że zdążą się ukorzenić przed zimą.
Wczoraj urządzałam urodziny P w kinie. Co prawda tydzień wcześniej, ale trzeba było zaprosić kolegów :lol: Polecam tę formę imprezowania- dzieci zwiedzają zakamarki kina, oglądają film, dostają popcorn, tort, a cena mniej więcej taka sama, jak w sali zabaw. Dla siedmiolatków kino chyba ciekawsze, bo wszyscy byli zachwyceni :) Mnie najbardziej cieszyło to, że porządek w domu nie został naruszony :lol:
Co prawda pytała o to Dorota, ale odpowiem ogólnie. Generalnie rh są odporne na mróz, niektóre odmiany niemalże do -30 st. Im tak naprawdę bardziej szkodzą mroźne wiatry i słońce, niż niska temperatura. Sama u wszystkich krzewów okrywam bryłę korzeniową co najmniej 30- centymetrową warstwą suchych liści. I to w zasadzie ich jedyne zabezpieczenie, bo w lesie jest zacisznie, a drzewa zacieniają krzewy. Młode rośliny można dodatkowo zabezpieczyć jedliną i agrowłókniną. Spotkałam się również z osłanianiem od wiatru kartonami. Wybór należy do Was :) Tak naprawdę najważniejsze jest właściwe stanowisko- jeśli rosną w zacisznych, półcienistych miejscach, dobrze zimują. Reszta w rękach natury :lol: Przy długotrwałych trzaskających mrozach każde zabezpieczenie może być niewystarczające. Niemniej na okrywanie rh jest zdecydowanie za wcześnie, rośliny muszą się hartować.

Krysiu, to pelargonie w wiszącej skrzynce :)

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Udanej niedzieli :wit
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Leśny ogród Moni68 cz.8

Post »

Moniko, twój las jest przepiękny!
Ja postanowiłam w tym roku jednego mojego rh okryć kartonem lub agro. W zeszłym roku miał pełno pąków ale wszystkie przemarzły. Teraz też cały obsypany pąkami i szkoda byłoby mi gdyby nie zakwitł. Nestety rośnie w troszke wietrznym miejscu, więc chyba nie mam wyboru.
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11668
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Leśny ogród Moni68 cz.8

Post »

Dorotko, dziękuję :D W takim przypadku rzeczywiście lepiej go okryć. Wiatr bywa zabójczy, chociaż pąki zazwyczaj przemarzają na przedwiośniu, zwłaszcza w mroźne dni po kilkudniowym ociepleniu.
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
Ann-ka72
1000p
1000p
Posty: 1012
Od: 1 paź 2009, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Leśny ogród Moni68 cz.8

Post »

Pięknie w Twoim lesie. ;:108 Ileż ja bym dała,żeby mieć chociaż kilka takich wielkich drzew u siebie...
Rh na pewno lepiej Ci zimują mając takie zacisze. Ja swoje rh kiedyś przykrywałam-właśnie kartonami,ale góra była otwarta,ale doszłam do wniosku,że najbardziej szkodzą mrozy pod koniec zimy.... słońce przygrzewa, soki zaczynają krążyć i wtedy mróz niszczy pączki kwiatowe. Nie zdarzyło mi się,żeby cały krzew zmarzł, co prawda jednego musiałam wymienić ze skalniaka- ale okazało się,że miał poobgryzane korzenie(pewnie pędrak,bo tego miałam mnóstwo kiedyś)- i dlatego nie przetrwał zimy.

A.
Awatar użytkownika
maniusika
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5968
Od: 18 mar 2009, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Leśny ogród Moni68 cz.8

Post »

u mnie też ładnie trzymają się przez zimę ale wiosenne przymrozki potrafią zmrozić pąki .. w tym roku pod koniec maja więc teraz będę uważać i wiosną przyrzucać włókniną ..
a w lesie naprawdę jest dużo cieplej niż w ogródkach ..
zapraszam do mego ogrodu..Janka
Moje -marzenia-maniusika -IV
Mój album
Awatar użytkownika
MalinaG
1000p
1000p
Posty: 1387
Od: 30 sie 2008, o 09:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.Mazowieckie

Re: Leśny ogród Moni68 cz.8

Post »

Piękna jesień u ciebie ;:180 a co to kwitnące na biało? czyżby kala?
Pozdrawiam Ala
Zapraszam do siebie
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
x-d-a

Re: Leśny ogród Moni68 cz.8

Post »

Moniko, zgadzam się z Tobą, że Rh są dosyć odporne na mróz, zwłaszcza starsze egzemplarze.
Ja nigdy nie okrywam swoich, jedynie są wyściółkowane korą, a nie zdarzyło mi się jeszcze, żeby przemarzły. Ale prawdą jest też, że ja mieszkam w ciepłym rejonie naszego kraju i sadzę Rh w zacisznych miejscach...
Zresztą Rh i magnolie sadzili we Wrocławiu i na Dolnym Śląsku jeszcze Niemcy - w parkach i ogrodach jest sporo starych, kilkudziesięcioletnich krzewów i drzew:
"...Pachną wrocławskie rododendrony odpływającym w dalekie strony..."
Jesień w Twoim leśnym ogrodzie jest niezwykle urokliwa :P
Awatar użytkownika
HalinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9422
Od: 12 paź 2008, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Leśny ogród Moni68 cz.8

Post »

Moniko Droga ;:167 poczułam ten uroczy klimat Twojego leśnego ogrodu :wit
Fotki super ;:138 ;:138 ;:138
Dziękuję ;:196 ;:196 ;:196
Cieplutko pozdrawiam, Halina ;:194
W moim ogródeczku :wink: HalinaK-linki :D
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Leśny ogród Moni68 cz.8

Post »

Sliczne zdjęcia - szkoda że tak mało ...
Moniu, co zrobiłaś miechunce? Nie dość, że rośnie grzecznie w kępie, to jeszcze stoi na baczność? :shock:
Awatar użytkownika
Gencjana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3031
Od: 27 sty 2010, o 22:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Leśny ogród Moni68 cz.8

Post »

Dobre pytanie o miechunkę. Jesiennie- ślicznie. ;:180
Pozdrawiam.Adrianna
Moje wątki Aktualny
Awatar użytkownika
Ellaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2591
Od: 6 lip 2008, o 23:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
Kontakt:

Re: Leśny ogród Moni68 cz.8

Post »

Witaj Moniu :wit

Las w jesiennej szacie wygląda bardzo malowniczo, zwłaszcza jak się ma w okolicy, kolorowe o tej porze, dęby.
Czyżby kalie były tak odporne na niskie temperatury :?: :shock:
Miałam miechunkę, ale była nie do opanowania i poczęstowałam ją.....roundupikiem :twisted:
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Leśny ogród Moni68 cz.8

Post »

Moniczko cudowne, jesienne zdjęcie z miechunką.
Po obejrzeniu u Ciebie wcześniej miechunki, że jest taka piękna, postanowiłam zawalczyć o swoją ginącą, przesadziłam w nowe miejsce, widzę, że się przyjęła i może będzie choć trochę Twoją przypominać.
Ja swoich różaneczników także nigdy nie okrywałam, są tylko wyściółkowane korą, i nie zdarzyło się, żeby któryś przemarzł.
Moim zdaniem, to jedne z odporniejszych roślin.
Pozdrawiam serdecznie. :)
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”