Moja "doniczka"

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Tosia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12603
Od: 13 mar 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chorzów

Re: Moja "doniczka"

Post »

:wit Chciałabym takim zielskiem dysponować. Masz super pięknie! Oczko fajne. A jak ta trawa tam siedzi? W donicy? I woda jej nie szkodzi? Pozdrawiam
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
krzysztof01
1000p
1000p
Posty: 2082
Od: 17 mar 2010, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
Kontakt:

Re: Moja "doniczka"

Post »

Ta "trawa" rośnie sobie bez donicy :wink: jedyny problem jaki z nią mam to taki by się nadmiernie nie rozrosła.
krzysztof01
1000p
1000p
Posty: 2082
Od: 17 mar 2010, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
Kontakt:

Re: Moja "doniczka"

Post »

A teraz fotki z troszkę innej beczki :wink:

Obrazek.Obrazek

Obrazek.Obrazek

Obrazek.Obrazek
Awatar użytkownika
Tosia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12603
Od: 13 mar 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chorzów

Re: Moja "doniczka"

Post »

:wit ALE SUPER!!!!, ;:138 ;:138 :wit
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Moja "doniczka"

Post »

Krzysiu i nie mogłeś ich zatrzymać :?
Też widziałam takie odlatujące klucze gęsi albo żurawi.
Ale byłam cała utytłana w ziemi a one leciały jakoś tak pod słońce i odpuściłam sobie sesję fotograficzną.
Twoje zdjęcia bardzo są udane, brawo. ;:138 ;:138 ;:138
:wit
Awatar użytkownika
Greta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 872
Od: 4 mar 2007, o 20:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Hamburg/DE

Re: Moja "doniczka"

Post »

to ptactwo pewnie leciało do mnie :wink: , na łąkach koło mnie zimuja tysiące gęsi , widok nieziemski i balet jaki codziennie wieczorem wykonuja na niebie i muzyka jaką wydaja dla mnie - wspaniała. ;:3 , życzę.
Ogród Grety

pajęcza nić spowita rosą ... powiewający liść na wietrze
krzysztof01
1000p
1000p
Posty: 2082
Od: 17 mar 2010, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
Kontakt:

Re: Moja "doniczka"

Post »

Te klucze leciały Greto akurat na południowy wschód, a więc nie w Twoim kierunku :wink:
Przez moje miasto przepływa rzeka na której zimują całe stada dzikich kaczek a kilka kilometrów dalej są stawy na których gromadzą się łabędzie :) O ile kaczki, jak na razie, nikomu nie przeszkadzają choć są ich tysiące o tyle łabędzie są regularnie odstraszane przez okolicznych rolników z powodu strat jakie powodują w oziminach :?
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Moja "doniczka"

Post »

Krzysztof z tych zdjęć mogę wywnioskować że zima zbliża się wielkimi krokami .
Robisz piękne zdjęcia .
Genia
Awatar użytkownika
aovin
500p
500p
Posty: 755
Od: 2 cze 2010, o 18:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Moja "doniczka"

Post »

A ja się zastanawiałam dlaczego, na wsi nie przepadają za łabędziami, jeden sąsiad myśliwy nawet nam się chwalił, że kiedyś jadł mięso z łabędzia :shock: barbarzyńcy, szkoda gadać.
krzysztof01
1000p
1000p
Posty: 2082
Od: 17 mar 2010, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
Kontakt:

Re: Moja "doniczka"

Post »

Geniu to dopiero pierwsze klucze nadlatują z północy, do zimy będzie ich jeszcze wiele i to znacznie większych niż te na zdjęciach.

Iwono odpowiedź jest prosta, łabędzie naprawdę potrafią spustoszyć pola ozimin. Widziałem takie pola po ich inwazji. Wszystko było wyjedzone do gołej ziemi. Dodatkowo problem powiększa to, że trudno jest uzyskać za takie straty odszkodowanie.
Ac o do jedzenia łabędziego mięsa, kiedyś łabędzie były powszechnie uznawane za ptaki łowne. A czy było barbarzyństwem zjadanie łabędziego mięsa mięso. No cóż każda epoka ma swoje prawa :roll:
Awatar użytkownika
Greta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 872
Od: 4 mar 2007, o 20:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Hamburg/DE

Re: Moja "doniczka"

Post »

co ja czytam :shock: , biedne łabędzie , a jak wygląda prawo do odszkodowań za straty w polach z powodu szkód zwierzyny...
odnośnie polowań , to podobno wspaniałe jest mięso bocianie ;:223 , straszne :!: :!: :!:
To u mnie nikt nie straszy gęsi , a one też potrafią podjeść , zwłaszcza , że jest ich setki .
Odnośnie ptaków , to od 5 lat na zimę się do mojego gospodarstwa przylatuje : para kruków, są piękne .
Ogród Grety

pajęcza nić spowita rosą ... powiewający liść na wietrze
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
krzysztof01
1000p
1000p
Posty: 2082
Od: 17 mar 2010, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
Kontakt:

Re: Moja "doniczka"

Post »

Cały problem polega na tym, że za szkody spowodowane przez zwierzęta chronione odpowiada, niby, skarb państwa :roll: co w praktyce oznacza, że jeśli szkody nie są szkodami całkowitymi to o odszkodowaniu można praktycznie rzecz biorąc zapomnieć. Inaczej sprawy się przedstawiają w przypadku zwierzyny łownej, tu odszkodowania wypłacane są przez koła łowiecki a więc nie jest tka źle. Dlatego z punktu widzenia rolnika lepsze są gęsi czy kaczki oczywiście pod warunkiem że nie są to gatunki chronione :wink:
krzysztof01
1000p
1000p
Posty: 2082
Od: 17 mar 2010, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
Kontakt:

Re: Moja "doniczka"

Post »

Moje ostatnie (mam nadzieję) zakupowe "grzechy"
dwa pełne dzwonki Campanula x haylodgensis, biały 'White Wonder' i niebieski 'Plena'

Obrazek.Obrazek

niestety zdjęcia nieudane, ale nic straconego, dzwoneczki już przekwitają. Pokażę je w pełnej krasie w przyszłym roku, oczywiście jeśli przezimują :wink:
Kolejny grzech popełniłem wczoraj, trzy chryzantemki (po 0,99zł sztuka)

Obrazek.Obrazek

Obrazek

i asterek n/n, również za 0,99zł, grzechem byłoby nie kupić :wink:
Obrazek
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Moja "doniczka"

Post »

Krzysztof na zdjęciach tylko 2 chryzantemki , ja też bym się nie oparła .Masz rację grzech byłoby nie kupić
Dzwoneczki też takie sobie kupiłam z 2 miesiące temu ,jestem ciekawa czy mi przezimują posadziłam w ogrodzie .
Genia :wit
krzysztof01
1000p
1000p
Posty: 2082
Od: 17 mar 2010, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
Kontakt:

Re: Moja "doniczka"

Post »

A teraz kilka zdjęć dzisiejszego wschodu słońca :wink:

Obrazek.Obrazek

Obrazek.Obrazek

Obrazek.Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”