Martuś, lwy lubią zielone, w każdej postaci
Dlatego ciężko go zadowolić.
Asiu, bardzo mi się podoba Belwedere. Tylko nie wiem czy bedzie pasował do tej rabaty. Tam przeważa róż

Chyba muszę zacząć myśleć o zmianie wystroju. Róż, róż, wszędzie róż.
Halinko, bardzo się cieszę, że mnie odwiedziłaś
Przyznaję, że ten rok był wyjątkowo szalony ogrodowo jak na mnie. Nowe rabaty, mnóstwo nowości, a przede wszystkim nowe znajomości. To chyba najlepsze.
Adrianno, ja chyba też na razie pozostanę na etapie "głupola"
Nie ma kiedy usiąść i porządnie wczytać się w instrukcję. Może zimą, ale wątpię. Po prostu bedę robiła czasem na wyczucie.
Bardzo polecam Bonicę.
Rozmawiałam dzisiaj z Asią0809, że to jedna z najobficiej kwitnących róż. A ja mam ją przez przypadek.