Stasiu
bardzo się cieszę, że mogłam cię poznać
Po obejrzeniu zdjęć, już wiem z jakim fachowcem mam do czynienia.
Z wielką przyjemnością odwiedzę ciebie i twój ogród
Mój m chce japoński zakątek w ogrodzie. Muszę podpatrzyć u ciebie ;)
Do zobaczenia!
Ewuniu ja też bardzo sie cieszę,ze poznalam Ciebie i Twqoj ogrod. Bo jakos do tej pory nie bylo okazji Zapraszam serdecznie do mnie. Dzisiaj trochę zmarzłam ale wziełam cos na rozgrzewke i upiekłąm juz ciasto dla corki na jutro bo są zawody i młodszy wnuk bierze udzial a starszy sedziuje no i potrzebne ciacho więc dodatkowo w kuchni od piekarnika sie rozgrzałam i M. podkręcil piec więc mam w tej chwili w domu łażnię. Pozdrawiam
Jesteś niesamowita! Już ciasto zrobione?
Trzymam kciuki za zawody wnuków!
Mam nadzieję, że ten zimny wieczór nam nie zaszkodzi. Trzymaj się ciepło!
Odezwę się po niedzieli. Buziaczki dla małego!
Dobrej nocy!
Stasiu
U nas przerażliwie zimno, krótko trwają ciepłe dni w naszym klimacie.
A tak ciepło było, jak byłam u Was ostatnio.
Nikt nie piecze takich rewelacyjnych ciast, jak Ty Stasiu
Jak tam mały Staś ?
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami" Moje linki
Agnieszko u nas też jest chlodno. Dzięki za pochwały. Stas zdecydowanie czuje sie lepiej jeszcze jest w szpitalu oczywiście z Ania ale myśle,ze około wtorku, środy bedzie w domu. Bardzo sie cieszę widze go tylko na zdjeciach.
Stasiu Dzięki właśnie wrociłam ze szpitala z małym juz wszystko dobrze. Myśle ,ze niedlugo nadejdzie czas kiedy i Ty bedziesz sie cieszyć ,ze zostajesz babcia.
ok. ja nie wiem czy będę bo jutro Ania wychodzi ze szpitała z ma lym i ja wiecej będę teraz u niej musze jej troche pomoc bo po tej cesarce jeszcze nie za bardzo. Myśle, ze nie zapomnisz o cebulkach obiecanych zonkili dla mnie.
Olu posiadam jakis czosnek tylko nie wiem czy to ten Czytam,ze juz wykopujesz ja jeszcze nic jutro zaczynam troche sadzic bo będę bez wnuczki zięc bierze wolne. Olu ale bardzo chciałabym sie z Toba spotkac