Moja skromna działka i przeprowadzka Ada-kj

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Moja skromna działka i przeprowadzka Ada-kj

Post »

Krysiu widzę, że już ogrom pracy zrobiłaś, ja wiem, że jest pośpiech, bo straszą wczesną zimą, ale wykopywanie takich krzewów to bardzo ciężka praca, szczególnie dla kobiety, nie forsuj sie , dbaj o zdrówka, pomalutku wszystko zrobisz, jak nie teraz to na wiosnę ;:196
Awatar użytkownika
ada.kj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5075
Od: 2 gru 2008, o 12:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moja skromna działka i przeprowadzka Ada-kj

Post »

Kochani. Witam wieczorkiem po przepięknym słonecznym dniu. Momentami było tak ciepło, że można było pracować z krótkim rękawem. Minął kolejny pracowity dzień, ale jestem zadowolona i usatysfakcjonowana. Skończyłam wykopywanie cegieł, wszystkie są zwiezione i ułożone w jeden duuuży stosik. Był dziś Karolek, zajął się drzewkami i te które zdążył, opitolił solidnie. Co fachowiec to fachowiec a ja tylko chodziłam i mówiłam takiego wpuścić na działkę to tylko zniszczeń narobi - ale to tylko żarty. Dwa drzewa przyciął do karczowania, dwa solidnie przyciął, w końcu wlazł na tą największą jabłoń z jabłkami i ta go zmogła. Nie dał rady wszystkiemu - reszta została na następny tydzień. Później musiałam jeszcze wyzbierać jabłka ze ścieżki aby sąsiedzi mogli przechodzić. Od razu robiłam segregację i te które poleciały przy ścinaniu gałęzi, nieobite, poskładałam do skrzynek, drobnicę na kompost. Zebrałam tylko jabłka z zewnętrznej ścieżki. Jeszcze została masa jabłek na terenie ogrodu, ale to może jutro zrobię. Wróciłam bardzo zmęczona, ale widać wreszcie duży postęp prac. Teraz trzeba będzie od poniedziałku zacząć palić gałęzie, gdyż jest tego ogrom.
Teraz kilka zdjęć z dzisiejszego postępu prac
Obrazek
pierwsza jabłonka po przycięciu
Obrazek
jedna z kilku wiśni przed przycięciem, owinięta sąsiedzkim winogronem
Obrazek
i po przycięciu
Obrazek

Obrazek

kikuty dwóch jabłoni do wykarczowania
Obrazek

i kolejna, która musi być wykarczowana
i tak wyglądała południowa część działki po dzisiejszym dniu
Obrazek

Obrazek



Obrazek
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moja skromna działka i przeprowadzka Ada-kj

Post »

Znajome widoki :lol:
Na mojej nowej działeczce dziś to samo się działo: śliwki i klony poszły do golenia...
Taaaka kupa konarów i mniejszych gałęzi...
Męska ręka - nieoceniona ;:108
x-d-a

Re: Moja skromna działka i przeprowadzka Ada-kj

Post »

Krysiu, wybieram się do Wrocławia w następną sobotę (9 października) - jeśli będzie jako taka pogoda, a Tobie to odpowiada, chętnie wpadnę na Twoją działeczkę :P Będziesz mogła okrutnie mnie wykorzystać ;:224
Awatar użytkownika
ada.kj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5075
Od: 2 gru 2008, o 12:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moja skromna działka i przeprowadzka Ada-kj

Post »

Jadziu, EwkoEs, Moniu - nie umiem odpoczywać, gdy w perspektywie jest ogrom roboty, ale dziękuję za ciepłe myśli ;:196
AniuDs - dzięki i faktycznie szkoda, że nie mieszkasz bliżej - byłaby możliwość osobistego poznania :D
Adrianko - zdzwonimy się w nowym tygodniu - zawsze chętnie Cię widzę ;:196
Izo - fakt , była możliwość w ostatnich dniach popracować solidnie. Nerwy mnie zżerały, gdy w domu się siedziało bezczynnie w czasie deszczu.
Miłko - zaczęliśmy solidnie opitalać drzewka i mam nadzieję, że w następnym roku już nie będzie takiego urodzaju, a będą większe i zdrowe jabłka.
Daguś - dzięki za propozycję - zadzwonię po niedzieli to się umówimy, w dodatku fotelik na Ciebie czeka.
Izuniu-Chatte - te jabłka, które pokazywałam to w większości spady, poobijane, robaczywe, nadające się tylko do szybkiego przerobu, gdyż długo nie poleżą. Dzisiejsze jabłka, które zostały strącone przy prześwietlaniu drzewa wg mnie część może poleżeć. I takie do przechowywania zaczęłam dziś zbierać i poładowałam do skrzynek. Resztę będę zbierać jutro i w poniedziałek. Oby życzenia Twoje i wszystkich sekundującym mi spełniły się. ;:196
Maguś. Bardzo się cieszę z Twojej propozycji i dziękuję za nią. Umówimy się już w następnym tygodniu. ;:196
_oleander_. Cieszę się po pierwsze z Twojego przyjazdu, w dodatku liczę, że pokażesz jak dołować roślinki, gdyż masz w tym zakresie duże doświadczenie, ;:196 Zadzwonię do Ciebie po niedzieli to się umówimy dokładnie.
Jacku. Nie masz mi czego zazdrościć. Prawda, że jak nie ma owoców to żal, ale jak jest ich nadmiar, to też nie jest dobrze. Gdyby to było bliżej to bym zaprosiła na jabłka.
Jadziu. Dzięki temu forum mam faktycznie wielu pomocników, nie spodziewałam się tego, ale wszyscy chyba zielonozakręceni są ludźmi bardzo życzliwymi i uczynnymi. Nie wiem jak mam im dziękować i rewanżować się. Często aż mi wstyd, że takiej pomocy mi udzielają.

Marku - he, he, he - dobry duszek - niech będzie. Muszę go w takim razie przewiesić w bardziej godne i eksponowane miejsce. Ja bym powiedziała, że straszydełko :D
Aguś. Będę odpoczywać zimą. Teraz muszę gonić z robotą, choć często zaczyna brakować sił, ale po nocnym wypoczynku znów najczęściej mam ochotę do pracy.
Marioluś - odezwij się - niepokoję się co z Tobą. Mariolka miała dziś wychodząc z domu mały wypadek - spadła z kilku schodów. Mówiła, że nic poważnego się nie stało, ale boję się co z nią, gdyż cały dzień nie odbiera telefonu. Bardzo się niepokoję o nią. :(
Dalu. Bardzo serdecznie zapraszam i postaram się wykorzystać Cię okrutnie :D ;:196
Gorzatko. Co prawda to prawda. Bez chłopa źle a z chłopem jeszcze gorzej :;230 , ale co byśmy bez nich zrobiły.
Karolek łazi po drzewach jak kot, nie boi się wysokości - ja wchodzę na drabinę najwyżej na drugi schodek - na trzecim mi się ze strachu już nogi trzęsą. :D
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Moja skromna działka i przeprowadzka Ada-kj

Post »

KRYSIU kaaaaaaawał roboty został już zrobiony i oby taka pogoda jak dziś jeszcze dłuuuugo się utrzymała . Też dzisiejszy dzień spędziłam pracowicie ,ale co tam moja praca do Twojej . Sił i zdróweczka Krysiu ;:196
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9838
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Moja skromna działka i przeprowadzka Ada-kj

Post »

Ale robota!
Wszyscy trzymaja kciuki! Jak żałuję, ze mnie tam nie ma! Powywijałabym widłami!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Awatar użytkownika
Cebulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1343
Od: 10 lut 2009, o 22:43
Lokalizacja: prawie Wrocław

Re: Moja skromna działka i przeprowadzka Ada-kj

Post »

Krysiu, Ty to kobita nie do zdarcia jesteś! Brawo! I dla Karolka za te boznaje, co Ci wyrzeźbił!
Awatar użytkownika
HalinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9422
Od: 12 paź 2008, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Moja skromna działka i przeprowadzka Ada-kj

Post »

Krysiu ;:167 gratuluję postępów ogrodowych ;:196 ;:196 ;:196
Cieplutko pozdrawiam, Halina ;:194
W moim ogródeczku :wink: HalinaK-linki :D
Awatar użytkownika
Mama Ani
1000p
1000p
Posty: 1197
Od: 17 cze 2009, o 14:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moja skromna działka i przeprowadzka Ada-kj

Post »

Krysiu chyba padnieta jesteś dzisiaj, wspolczuję. Ania dziekuje i po ;:196 zdrawia wszystko jest ok
Pozdrawiam Stasia Stasi ogród
Aktualny wątek
Awatar użytkownika
ada.kj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5075
Od: 2 gru 2008, o 12:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moja skromna działka i przeprowadzka Ada-kj

Post »

Witam wieczorkiem kolejnego pięknego i słonecznego ale również pracowitego dnia. Jednak na tym forum są tak cudowni ludzie, że jest to niewiarygodne. Wczoraj wieczorem zadzwoniła Wiola, że mają z Kamilem czas, więc wpadną do pomocy na działce Rano wreszcie odezwała się Mariolka, że czuje się dobrze, lekko boli ją kolano, ale jeździć może. Ja wczoraj nadenerwowałam się, że nie mogę się do niej dodzwonić, więc na pewno coś źle z jej nogą, a rano okazało się, że zamknęła telefon w szufladzie z lekami i aż sama się dziwiła, że nikt do niej przez cały wieczór nie zadzwonił. :;230 To cała nasza Mariolka . Najpierw rano pojechałyśmy na starą działkę po roślinki - cały samochód był wypełniony, przywiozłyśmy na nową i dwoma wózeczkami pozwoziłyśmy kartony z doniczkami na działkę. W międzyczasie doszli Wiola z Kamilkiem. Pokazywałam wczoraj stosy ściętych gałęzi, które Karol powycinał z prześwietlanych drzew. Wiola stwierdziła, że nie da tyle dobrego drzewa puścić z dymem i zaczęło się segregowanie, przycinanie, gdyż część co grubszych badylków zabiorą na swoje ściernisko, gdyż im często brakuje drewna do palenia, a grube konary będą pocięte i złożone w stos aby móc wykorzystać później w planowanej wędzarni i zaczęło się palenie drobnych gałązek. Kamil oczywiście poprosił, żeby dać mu do roboty bardzie męskie zajęcia, więc najpierw wprawił zamek do drzwi, następnie wykopał pozostałe trzy najgorsze krzaki czerwonej porzeczki i stwierdził, że w takim razie bierze się za karczowanie drzew
Wysyłam tyle, bo raz mi już wcięło, zdjęcia będą za chwilę Obrazek
Kamilek w trakcie karczowania
Obrazek
Wiola w pełni gotowości
Obrazek
I Mariolka już przy pracy
Obrazek
oczywiście wpierw nam pokazała gdzie nas ma
Obrazek
i ognicho
Obrazek
później była zabawa w dwa ognie
Obrazek
no i oczywiście
Obrazek

Obrazek
w międzyczasie były męskie zabawy
Obrazek
Kamil tak zaskoczył z karczowaniem, że zabrał się za następne drzewo
Obrazek
cdn.
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Awatar użytkownika
Gencjana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3031
Od: 27 sty 2010, o 22:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moja skromna działka i przeprowadzka Ada-kj

Post »

Poczytałam sobie i bardzo cieszę się z postępu robót. Dzielna jesteś. ;:180
Pozdrawiam.Adrianna
Moje wątki Aktualny
Awatar użytkownika
Grzesiu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3679
Od: 25 gru 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Moja skromna działka i przeprowadzka Ada-kj

Post »

Krysiu...jak ja żałuję że nie mieszkam bliżej :(
a widzisz....to nie tylko obiecanki....ludzie naprawdę chcą pomóc...i pomagają ;:63
i to jest piękne....
czytam o Twoich zmaganiach i utrapieniach....a także zapewne miłych chwilach na działce
z wielkim zaciekawieniem...czekam na fotki
i przyszły tydzień ma być piękny ;:3
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moja skromna działka i przeprowadzka Ada-kj

Post »

Krysiu... obie trzymajmy kciuki za pogodę... może się uda :wink:
Świetnie, że masz takich pomocników, a ja żałuję, że ode mnie nie ma kto pozabierać grubszych gałęzi :lol:
I wędzarnia planowana... ho, ho...
Awatar użytkownika
ada.kj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5075
Od: 2 gru 2008, o 12:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moja skromna działka i przeprowadzka Ada-kj

Post »

Cd.
Obrazek

Obrazek

Obrazek
i ej rup
Obrazek
i leży
a później po robocie

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
i tak wyglądała południowa część działki po dzisiejszym dniu. A jutro znów przyjdzie Karolek i znów nam nabałagani ścinanymi gałęziami :;230
i jeszcze rabatka z przywiezionymi roślinkami ze starej działki

Obrazek
Adrianko. Dzięki ;:196
Grzesiu. Również żałuję, że nie mieszkasz bliżej. To miłe co piszesz, ważne też jest i wsparcie chociaż wirtualne. Mówiłam i pisałam to już nie raz na tym forum na prawdę są cudowni ludzie i wiem, że można na nich liczyć. I masz rację że to jest piękne.
Gosieńko. Również Tobie sekunduję w tworzeniu Twojego nowego ogródka. A jak nie masz co z drzewem zrobić do podepchnij do Wrocławia - my się nim zaopiekujemy, a w planach jest i gril i wędzarnia. A co jak szaleć to szaleć. ;:196
Wszystkim jeszcze raz dziękuję a dziś szczególnie Mariolce, Wioli i Kamilowi ;:196 ;:196 ;:196
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”