i o to dokładnie mi chodziło droga Kozulko

póki co dziękuje, ale mam jeszcze jedno pytanie czy to poniżej to brak potasu??
Czy to pozostałości po zielonej piętce ??
plamy te przy dojrzałym pomidorze robią się wręcz pomarańczowe, ale miąższ pod nimi jest dojrzały.
I drugie pytanie , jak już przy tym nieszczęsnym nawożeniu jesteśmy
Pomidor na oborniku końskim w gruncie , dokarmiany od fazy kwiatów co dwa tygodnie gnojowicą z końskiego obornika i co 3 tygodnie dolistnie Scots calcium o składzie 11+5+19+2,5MgO+9Ca0+ mikro, w ostatnim czasie nawet częściej , bodaj raz poszedł dolistnie siarczan magnezu w momencie chyba jak 4-5 grono wiązały, teoretycznie moim subiektywnym zdaniem powinno wystarczyć.
A fakt jest taki i to potwierdza nasza fantastyczna koleżanka Kozula, ciągle im brakuje Mg i K , nie napisze co mnie juz trafia , bo jak nie powódź , to znowu chłód , a teraz znowu to jakby składników nie przyswajały i jakby mało tego to jeszcze szara pleśń i zaraza i sucha zgnilizna na owocach też jest pomimo , że kreda poszła i Ca dolistnie . Jest już siedem plag czy szukać dalej wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
i czy ktoś coś z tego rozumie ?? bo ja do reszty zgłupiałem.
Sam nie wiem , może te powodzie i woda wypłukały ziemie i teraz wszystko rozhuśtane jest ??
Wprawdzie pomidor jest po folią , ale deszcze i woda w czerwcu i z tym sobie poradziły

:)
Paweł _____________________________________________________________________________
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....