Ogródek Pszczółki cz.4

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Witaj Wiesiu... :wit
Ja tu zaglądam... choć mało piszę. :wink:

Balkony cudne... u nas takich nie ma.
Czytam o tuberozie... owszem ma piękny zapach, ale ja już zrezygnowałam z niej. :?
Mieczyków nie wykopuję... rosną i kwitną, a czytałam też że i Eukomis może zimować w gruncie.
Ciekawe czy to prawda... nie wykopuję też galtonii i krokosmii ... i też rosną i kwitnią.
Jestem leniwa... co ? :;230
Awatar użytkownika
fela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1565
Od: 23 lut 2009, o 17:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Fr

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Abeille, te żółte kwiatki, które dostałam od Ciebie też u mnie kwitną :D . Może poradzisz mi co zrobić z echium. Posadziłam go w ogrodzie, alo nie zdążył zakwitnąć i obawiam się, że podczas zimy zmarnieje. Może przesadzić do donicy i trzymać w domu?
Ogródek Feli
A tu wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Gabiś, ja już jestem też taka leniwa, nic mi sie nie chce wykopywać, nawet tulipany będę zostawić w ziemi, bo z tych wyciagniętych i tak mi połowa
zgniła ;:224
A krokosmia ta na która najbardziej chuchałam i dmuchałam znikła po wydaniu kilku mikrych listków. A pozostałe krokosmie pozostawione samym sobie
całą zimę świetnie kwitną. :;230 Już nie bedę chuchać i dmuchać ;:108 człowiek się narobi i tak nic z tego ;:223
Feluś, cieszę się że Ci zakwitły żółte rudbekie. Teraz bedziesz je miała co roku ;:138 Echium pozostawiłabym w ziemi, może trochę je okryć i to wszystko,
bo widziałam prześliczne rosnące w gruncie w Bretani, też nie warto się bawić w wyciaganie, doniczkowanie, chuchanie, itd
Dadzą sobie dobrze radę bez tego ;:108
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Zaglądam i ja do Twojego ogrodu :wit
i oglądać idę :)
Awatar użytkownika
fela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1565
Od: 23 lut 2009, o 17:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Fr

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

A to mnie ucieszyłaś tą wiadomością, bo prawdę mówiąc nie miałam ochoty na tę całą zabawę z przesadzaniem. Cieszę się również z tego, że rudbekie są wieloletnie :D . Jeszcze mam inne Twoje kwiatki, które jakoś do tej pory nie zakwitły. Może w przyszłym roku. Pamiętasz sadzonkę drzewka, którą mi podarowałaś (ma duże sercowe liście)? Też ma się świetnie, choć rośnie w donicy. Muszę zrobić mu fotkę, ale dziś leje bez przerwy i nie bardzo chce mi się wychodzić z domu. Za to spalony słońcem trawnik w końcu nabiera soczystej zieleni.
Ogródek Feli
A tu wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Witaj Aga w moich progach ;:196
:wit
Felu, na pozostałe kwiatki może trzeba trochę poczekać :wink: a drzewko to jest katalpa i jestem bardzo ciekawa jak Ci wyrosła. Ona może sobie
posiedzieć trochę w donicy, nie przeszkodzi jej to we wzroście. ;:108
U nas też pada jak diabli, dobrze że już mi się udało posadzić kilka nowości przed tym utopem bo ma być brzydko przez najbliższy tydzień, może poza niedzielą. ;:223
Dobrze że jest forum bo co byśmy robiły w taki deszczowy czas? :;230
Uściski ;:196
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Oj współczuję Wam dziewczyny tych deszczy.
Też kilka dni temu jeszcze nieprzerwanie padało tu na Pomorzu i chyba w całym kraju.
Na szczęście teraz ma być kilka dni pogodnych i tego też życzę Wam we Francji.
Wiesiu, dla Ciebie i Feli ;:3 ;:3 ;:3 ;:3 ;:3 ;:3
:wit
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

piękne te widoczki! Balkon ukwiecony wręcz mnie zachwycił. Kiedyś nawet wyszyłam obrazek w podobnym klimacie.
Po tym co napisałaś o tuberozie chyba z niej zrezygnuję. U mnie ma marne szanse na kwitnienie. Szkoda...
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Witajcie dziewczyny porannie, sobotnio i dalej deszczowo ;:7
Krysieńko, dzięki za słoneczko. ;:196 Zapowiadają krótką poprawę na jutro, akurat bardzo sie przyda ;:3
Tujeczko Izuniu, zawsze mnie przyciągają ukwiecone balkony, są taką przerwą w monotoni budynków i betonu i najlepiej świadczą o nostalgii
ich właścicieli do natury. Czasami są to prawdziwe dzieła sztuki ;:108 Tuberozy nie wyrzucaj, szkoda by jej było ;:224 może jeszcze zakwitnie w przyszłym
roku ;:65
Milutkiego dnia :wit
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
dawidbanan
---
Posty: 7565
Od: 29 cze 2009, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Jaka to odmiana hortensji rośnie na przodzie, bo chyba mam taką samą ;:7
Obrazek

Piękna ta złota chryzantemka z pierwszego zdjęcia :shock:
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Dawidku, to jest hortensja bukietowa Limelight. Ona jest prowadzona na pieńku i możesz obejrzeć jej zdjęcie w całości kilka stron wcześniej,
bo to mój ostatni zakup. Lubię taki kolor słoneczno złocisty u chryzantem. Świetnie rozjaśnia pochmurne dni.
:wit
Dzisiaj mały rzut oka do części skalnikowo alpejskiej Ogrodu Botanicznego. Są tam zimowity, zefiranty, sternbergie i nawet opuncja dała owocki

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek
:wit
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13134
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Wiesiu, u nas zimno słonko ucieka, a chmurki z wiatrem po niebie hasają, zimno brrrr
Ostatnio mocno jestem chora patrzeć na winobluszcze w ub.roku też posadziłam ale to jeszcze niemowlaki,
była u mnie nasza Halinka/Hal1959 i wiosna coś razem wymyślimy aby podgonić, dosadzić i będzie pięknie :;230

Chryzantemki śliczne, ta drobna miałam tylko w tym roku jakoś więcej mi zginęło dlatego trzeba zrobić nowe nasadzenia.

Pszczółko nie można pstrykać na bajkowej uliczce bo właściciele posesji chyba uważają to za naruszenie ich praw autorskich, nie jestem z natury na tyle odważna aby mieć to gdzieś, szanuję każdego wolę, osobiście byłabym szczęśliwa gdyby ktoś o b f o c i ł mój ogród czy okna - jeśli tylko widok taki byłby dla niego przyjemnością,

dziękuje za piękne widoczki, pozdrawiam
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Wiesiu, ;:196
Te ciemniejsze zimowity to jakoś tak pewniej stoją w ziemi. :lol:
Ja mam niestety te słabeuszki, bo też mi się pokładają. :wink:
Widać, że najlepiej jest im w dużej grupie.
To wygląda, trochę jak oddział wojska na defiladzie :;230
No i jak, wypogodziło się trochę ?
Podsyłam słoneczko ;:3
:wit
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

abeille dzięki za piękne fotki - dzięki nim nie brak nigdzie jeździć , wystarczy zajrzeć na nasze Forum i przy okazji zwiedzi się tez Ogrody Botaniczne itp...

Krystynko - dobrze to ujęłaś bo przy pierwszym spojrzeniu na zdjęcie Ziemowitów miałam takie samo skojarzenie.
Pięknie wyglądają w dużej kępie. Moja znajoma ma na poboczu trawnika i jak zakwitają to już tej części nie kosi.
Dzięki temu też stoją na baczność bo podpierają ich źdźbła trawy
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Witajcie kochani niedzielnie ;:7 no i doczekaliśmy się słoneczka ;:3 Hura
Pozbierałam juz tony spadłych z migdałowca liści ale to nawet nie połowa. Będzie jeszcze zbieranie przez co najmniej miesiąc albo dwa. Może uda mi się też
podgonić dzisiaj trochę ogrodowych prac zanim wyladuję we wtorek w szpitalu na trzydniowe badania.

Taruś, winobluszcze bardzo szybko się rozrastają, więc ani sie obejrzysz jak bedziesz pomstować że to taki olbrzym ;:108 którego trzeba cały czas
trzymac w ryzach. Po moim wiem że jego wielkość zależy od tego ile mu damy przestrzeni zyciowej, bo jest wtłamszony między glicynią i różą sąsiadów
i do tego pod migdałowcem i nie wyrasta niesamowicie, tylko akurat tyle ile ma wolnego miejsca. A wiosną Taruś nadgonisz dosadzanie tam gdzie potrzeba,
bo to jednak najlepsza pora dla nowych nabytków by się rozrosły przez całe lato. :heja
Tej mojej żółtej chryzantemki w ziemi jest w tym roku jedna trzecia tego co miałam w zeszłym roku. Chyba trzeba ja bedzie oddnowić, podzielić albo
zasadzonkować. Stare kłącza nic nie wypuściły w tym roku. ;:223 ale to dzielenie to chyba na wiosnę bo jesienią po kwitnieniu to już bedzie za późno. ;:65
Widzisz, mnie też tacy ludzie dziwią co nie daja obłocić ich ogrodu, dla mnie to by była prawdziwa przyjmność jakby się komuś podobo i chciałby utrwalić
na zdjęciu mój ogród ;:108 No cóż wszyscy nie reagujemy tak samo, i nie mamy tego samego podejścia do życia.
Taruniu, dbaj kochanie o zdrówko, to pierwszoplanowe zadanie, i niech Ci serducho ;:167 pięknie bije każdego dnia. Masz może wiadomości od Krysi
Goryczki? Czy wszystko u niej w porzadeczku? Już od kilku dni nam znikła z forum.
Buziaczki ;:196
Krysiu, też mi się wydaje że nie wszystkie zimowity trzymają sie prosto i te jaśniejsze mają więcej tendencji do pokładania się, ale to taki ich urok ;:108
Widziałaś jak im się obok rozsiały? Chyba dość szybko robą gęsta grupę tak jak i szafirki. Dzięki za słonko ;:3 już dotarło ;:138
Milutkiego i słonecznego dnia dla Ciebie ;:196
ChristinKrysiu, cieszy mnie że mogę Was zabrać na moje wypady. ;:108 i zawsze jest coś ciekawego do podgladania w ogrodach miejskich i botanicznych
U mnie to nie zimowity są w trawie ale szafirki. I też nie mogę długo kosić bo one jednak maja bardzo długo liście latem, a potem szybko wychodzą jesienią.
Brzeg trawy jest niestrzyżony ale trudno, przynajmniej szafirki dobrze sie mają. :heja
Uściski :wit
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”