
gloriadei - różanka 2010
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: gloriadei - różanka 2010
Ja bym Ci radziła Ewuniu herbatka lipowa z miodkiem i malinkami do tego Rutinoscorbin i pod pierzynkę . Będziesz jak nowonarodzona 

- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: gloriadei - różanka 2010
Ewuniu, spróbuj też inhalacji z tymianku. Bywa bardzo pomocna ;)
- maria5
- 1000p
- Posty: 2460
- Od: 18 wrz 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/okolice
Re: gloriadei - różanka 2010
Ale u ciebie pięknie ja mogłabym stąd nie wychodzić jaka śliczna twoja Pomponella ile lat ją masz



-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: gloriadei - różanka 2010
Krysiu, Jadziu, Izuś
dziewczyny wiedziałam, że mogę na was liczyć
dziękuję za podpowiedzi, sprawdzone metody najlepsze!
Jeden problem, tymianek wymarzł
ale mam szałwię, chyba też pomoże na gardło, prawda?
Wczoraj łyknęłam co było: aspirynkę i witaminy, herbatka z prądem i pod pierzynkę
Trochę już lepiej
Marysiu zapraszam, posiedzimy przy kawce i powąchamy róże
Pomponella jest od 3,5 roku.
początki - wiadomo, domowiła się,
drugi rok- to zdjęcie ze szkicem kulkowania - już było na czym oko zawiesić ;)
A ten sezon- szaleństwo w czerwcu
, plus wielki pęd 1,6m, który znów powtarza . Wiosną muszę ją przesadzać a co za tym idzie mocno przyciąc, więc kwiatków będzie mało ale pozostaną zdjęcia
Hmm... wychodzi na to, że u mnie w kółko o niej ale nic na to nie poradzę, moje oczko w głowie
wspomnienia z czerwca


i dziś (wybujałego pędu nie widać, 2x większy od reszty) kwiatki niestety odwracają się w drugą stronę do słońca



dziękuję za podpowiedzi, sprawdzone metody najlepsze!

Jeden problem, tymianek wymarzł

Wczoraj łyknęłam co było: aspirynkę i witaminy, herbatka z prądem i pod pierzynkę

Trochę już lepiej

Marysiu zapraszam, posiedzimy przy kawce i powąchamy róże

Pomponella jest od 3,5 roku.
początki - wiadomo, domowiła się,
drugi rok- to zdjęcie ze szkicem kulkowania - już było na czym oko zawiesić ;)
A ten sezon- szaleństwo w czerwcu


Hmm... wychodzi na to, że u mnie w kółko o niej ale nic na to nie poradzę, moje oczko w głowie

wspomnienia z czerwca


i dziś (wybujałego pędu nie widać, 2x większy od reszty) kwiatki niestety odwracają się w drugą stronę do słońca

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: gloriadei - różanka 2010
EWUNIU tak sobie na nią patrzę i aż żal gardło sciska ,że jej nie zamówiłam jeszcze . Ona naprawdę jest piękna w całej krasie
zdróweczka

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: gloriadei - różanka 2010
a na gardło najlepsze : sól z wodą do płukania albo woda utleniona z wodą .JAKUCH pisze:EWUNIU tak sobie na nią patrzę i aż żal gardło sciska ,że jej nie zamówiłam jeszcze . Ona naprawdę jest piękna w całej krasiezdróweczka
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: gloriadei - różanka 2010
Ewka nie dziwię Ci się ,że o Pomponelli wspominasz,jest naprawdę piękna,ja też mam takie faworyty,o których bym non stop opowiadała... i którymi jestem zachwycona
Co wchodzę do wątków ,wszyscy prawie zainfekowani...mnie coś ominęło,ale jesień przed nami,wolę nie krakać...
Zdrówka życzę...i polecam roztwór z ogórków kiszonych,mi pomaga...,chociaż niektórzy proponują go również do podlewania rododendronów dla zakwaszenia gleby...,ale czy rzeczywiście,przecież tam jest obecna sól... 

Co wchodzę do wątków ,wszyscy prawie zainfekowani...mnie coś ominęło,ale jesień przed nami,wolę nie krakać...


Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: gloriadei - różanka 2010
Ewuś,
cieszę się ,że już Ci lepiej.
Piękna ta Pomponella.


Piękna ta Pomponella.


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4840
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: gloriadei - różanka 2010
Bardzo podobają mi się kwiaty Pomponelli, są takie .... rozczulające
Rozumiem, że po przesadzeniu będzie odwracać się do słońca i równocześnie do Ciebie

Rozumiem, że po przesadzeniu będzie odwracać się do słońca i równocześnie do Ciebie

Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: gloriadei - różanka 2010
Ewuniu, pospacerowałam sobie po Twojej stronce różanej - jest świetna
Podobają mi się opisy róż, które tworzysz
Nie są w nich same zachwyty, a szczere opisy i prawdziwe cechy poszczególnych odmian - jeśli róża ma tendencje do chorób, to potwierdzasz to w opisach i to mi się podoba
Ktoś, kto nie zna niektórych odmian, znajdzie u Ciebie b.dobre źródło wiedzy 
Dziękuję
O zdjęciach, to nawet nie mówię, bo są powalające - prawdziwe rosarium





Dziękuję

O zdjęciach, to nawet nie mówię, bo są powalające - prawdziwe rosarium


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3833
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: gloriadei - różanka 2010
Po życzeniach zdrowia jest mi już całkiem dobrze. Teraz pora na rewanż -zdrowiej Ewuś
Ależ ta Pomponella urocza - oczęta się śmieją. Czeka ją przeprowadzka... Ech, jak mus to mus 


- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: gloriadei - różanka 2010
Pomponella rzeczywiście dała u Ciebie popis kwitnienia! W tej sytuacji wcale nie dziwię się Twoim zachwytom 
Ewuś, do inhalacji używam olejków z apteki. Najlepszy wydaje mi się tymianek, ale jak mam, to dodaję też lawendowy, eukaliptusowy i sosnowy.
A najważniejsze jest, żebyś się dobrze wygrzała! Ponadto duzo witaminy C - tu polecam bardzo herbatkę z dzikiej róży
A na gardło mleko z czosnkiem i miodem. Świństwo, ale można się przyzwyczaić ;) 

Ewuś, do inhalacji używam olejków z apteki. Najlepszy wydaje mi się tymianek, ale jak mam, to dodaję też lawendowy, eukaliptusowy i sosnowy.
A najważniejsze jest, żebyś się dobrze wygrzała! Ponadto duzo witaminy C - tu polecam bardzo herbatkę z dzikiej róży


- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: gloriadei - różanka 2010
Dabaj o siebie Ewciu, zgodnie z sugestiami dziewczyn
Kaśka Moss ... no nie mogę się napatrzeć
a reszty dzieła dokończyły pozostałe fotki i ja stąd już nie wyjdę... aż do wiosny 

Kaśka Moss ... no nie mogę się napatrzeć


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: gloriadei - różanka 2010
Jadziu, Neluś, Krysiu, Elu, Moniu, Izulki 2x, Ewciu
przekażę ukłony Pomponelli!
Dziewczyny!
odpadła mi wizyta u lekarza po waszych postach!
ziołowe herbatki na zmianę z dziką różą czynią cuda. Dziś już mogłam mówić
A nagadałam się dużo, bo miałam przemiłe towarzystwo najpierw Adrianny a potem Stasi i Ewy
Wizyta gości zmusiła mnie do wygrabienia trawnika, pozbierania orzechów i uporządkowania rabatek z suchych badyli.
Jadziu- woda z solą=zmora dzieciństwa, wiem że działa ale nie daję rady
Nelu, wypełnienie ogrodu skutecznie leczy zapał zakupowy.
Woda ogórkowa to ciekawe, będę próbować ale nie do rh.
Krysiu
Eluś, taką mam nadzieję
Moniu, dziękuję i bardzo cenię sobie twoją opinię ! Jeśli miałabyś jakieś uwagi lub komentarze, na pewno będą bardzo pomocne!
Izo- rewanż się udał!
dzięki!
Izo kocia- z olejkami muszę uważać bo miałam po nich objawy alergii. Ale świeże ziółka jak najbardziej!
a mleko z czosnkiem i miodem akurat lubię.
Ewciu,
Zostawiam Kenta.
Miłego weekendu !
Kent/White Cover- pełna wigoru róża okrywowa, znosi półcień i sałabe gleby. Szybki wzrost i trwałe kwiaty. Pozytywnie mnie zaskoczyła, jak Aspirinka.



Dziewczyny!
odpadła mi wizyta u lekarza po waszych postach!
ziołowe herbatki na zmianę z dziką różą czynią cuda. Dziś już mogłam mówić

A nagadałam się dużo, bo miałam przemiłe towarzystwo najpierw Adrianny a potem Stasi i Ewy

Wizyta gości zmusiła mnie do wygrabienia trawnika, pozbierania orzechów i uporządkowania rabatek z suchych badyli.

Jadziu- woda z solą=zmora dzieciństwa, wiem że działa ale nie daję rady

Nelu, wypełnienie ogrodu skutecznie leczy zapał zakupowy.
Woda ogórkowa to ciekawe, będę próbować ale nie do rh.

Krysiu

Eluś, taką mam nadzieję

Moniu, dziękuję i bardzo cenię sobie twoją opinię ! Jeśli miałabyś jakieś uwagi lub komentarze, na pewno będą bardzo pomocne!

Izo- rewanż się udał!

Izo kocia- z olejkami muszę uważać bo miałam po nich objawy alergii. Ale świeże ziółka jak najbardziej!

a mleko z czosnkiem i miodem akurat lubię.

Ewciu,

Zostawiam Kenta.
Miłego weekendu !
Kent/White Cover- pełna wigoru róża okrywowa, znosi półcień i sałabe gleby. Szybki wzrost i trwałe kwiaty. Pozytywnie mnie zaskoczyła, jak Aspirinka.

