Aichryson - pielęgnacja, uprawa, odmiany

[Reposit-09]

Kupiłam od jakiejś Babcinki na targu w Chorwacji - powiedziała mi tylko, że to jest roślinka doniczkowa i że powinnam ją czym prędzej przesadzić do większej doniczki. I to jest właściwie wszystko, co o niej wiem. Myślę, że nie jest to roślina śródziemnomorska, ale mogę sie mylić.
Kształt listków jest zbliżony do gruboszy, ale w dotyku liście są cienkie i delikatne, a nie skórzaste. Kiedy "wsadzi się nos" w roślinkę, to czuć delikatny, jakby trochę ziołowy zapach. Jest niewysoka, z jednego pieńka wyrosło parę łodyżek, ale jedna musiała być wcześniej oderwana.
Bardzo proszę o pomoc w identyfikacji

[dorota1]

Wydaje mi sie że to Aichryson domesticum 'Variegatum'.

[Reposit-09]

Wydaje mi się że to Aichryson domesticum 'Variegatum'.

Nie ma wątpliwości ;:228

No ładnie - więc sukulent... i to lubiący półcieniste miejsca (!). No nic, w takim razie muszę go przesadzić w inną ziemię, bo standardowa doniczkowa może mu się nie spodobać

Dziękuję za szybką pomoc

[agaxkub]

Karinko jeśli to faktycznie jedna rodzina z moimi to uważaj na ciepło

moje po wniesieniu do domu zaczeły sie sypać jak szalone, szczególnie te pierwszy
wywaliłam na korytarz do chłodu i się troche uspokoiło
drugi na razie stoi w pokoju ale obserwuje, bo zeszłą zime też spędzał na korytarzu

[Reposit-09]

Masz rację, Aguś - właśnie doczytałam, że zimę musi spędzać w "chłodziku." Zaraz wynajdę mu jakiś odpowiedni kącik, choć trochę mi szkoda - nie po to go przywiozłam, by go teraz gdzieś zamelinować ;)

[dobosia]

Witam, dostałam taką roślinkę i zastanawiam się co to jest, wygląda całkiem fajnie tylko że dziwnie pachnie
Może ktoś wie jak się nią opiekować???

[Ziel-ona]

To jest Aichryson domesticum. Warunki uprawy podobne jak u sukulentów - mało wody, dużo słońca. I faktycznie pachnie dziwnie

[dobosia]

Ok, super dzięki za info a słuchajcie, czy ta roślinka może stać przy oknie teraz zimą? jest dość zimno i boję się żeby nie zmarzła, bo ostatnio coś zaczęła gubić listki od spodu i nie tylko zresztą. Może też ktoś wie czy i jak można ją przycinać, ponieważ dość mocno się rozkrzewiła. Pozdrawiam.

[Ziel-ona]

Jeśli stoi w chłodzie ogranicz podlewanie do minimum - nic mu nie będzie. Ciąć go możesz śmiało - rozkrzewi się ładnie, ale z tym cięciem wstrzymałbym się do wiosny. Mój gubi listki przez cały rok i wydaje mi się, że to normalne. Moje Aichrysony wyglądają tak:

[Karo]

Cudownie.
Ile lat ma ten większy?

[Ziel-ona]

Ta większa ma około półtora roku. Kilka wcześniejszych szczepek ciągle mi padało, ale w końcu chyba się nauczyłam z nimi postępować

[dobosia]

Piękne są te Twoje Aichrystony miejmy nadzieję że ja też się takich doczekam. Mój wygląda trochę biednie, podejrzewam że poprzedni właściciel o niego nie dbał. Bardzo dziękuję za radę, zastosuję się do wskazówek.

[Ziel-ona]

Dobosiu mi się wydaje, że za bardzo o niego dbał Postaw go na słonecznym parapecie i zapomnij Niech Ci pięknie rośnie!

[ljlj100]

Ziel-ona, podziel się swoim doświadczeniem: ukorzeniałaś na sucho? Pozdrawiam. Bożena

[dobosia]

Ziel-ona ja też mam pytanko... mój Aichryson właśnie padł ;( na początku zaczęły się marszczyć wszystkie listki, nawet te maleńkie, w końcu zwiędły i jeszcze zaczęły wydzielać bardzo kleistą substancję. Korzenie niby były w porządku i robaków też nie miał, nie wiem co może być przyczyną tego że padł. Możesz się podzielić wiedzą na temat tych roślinek, bo teraz nie wiem jaki błąd popełniłam, nie podlewałam go nawet zbyt często średnio raz na dwa tygodnie. Stał w słonecznym miejscu bo na parapecie. Będę wdzięczna za radę. Pozdrawiam.