Pogoda do bani, jedyne pocieszenie, że wszytko już w ziemi
Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7197
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2
Nie mówię, ze dobra pogoda
wcale nie mówię
Pogoda do bani, jedyne pocieszenie, że wszytko już w ziemi
Pogoda do bani, jedyne pocieszenie, że wszytko już w ziemi
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2
A ja wczoraj wsadziłam kilka różanych krzewów
upaćkałam się ziemią niemiłosiernie, ale jaka dumna z siebie byłam, i wciąż jestem 
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2
Ale macie dobrze, ja na róże jeszcze tyle muszę czekać.
A już chciałabym mieć z głowy
A już chciałabym mieć z głowy
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2
Jolu... pogoda pogodą, ale zadołować trzeba
Upaćkam się jak Basia, ale czy bedę zadowolona? Na pewno zmarznięta i mokra
Czekałam dziś na róże od Bogdana... a kurier zawiózł je M do pracy... czasami nawet nie wiemy, ile wiedzą o nas inni
Siedem królewien moczy nóżki w misce... choć nie jestem pewna czy taki Chopin z Casanovą nie obraziliby się za te królewny
Jutro ma przyjść kolejne osiem...
A mi się zmieniła koncepcja
Ponieważ przygotowałam całą nową rabatę pod róże... obok obecnej różanki... to doszłam do wniosku, że róże jednak lepiej wyglądają (i sprawują się) pomiędzy innymi roślinami...
No i nie dość, że teraz mam róże do posadzenia, to muszę zrobić im miejsce gdzieś indziej
a z tego, co wykopię, zrobić coś w tym pustym miejscu
Noooo... już się nie śmiejcie...
To ja może pokażę jak ładnie było w Pisarzowicach (Pudełko?
)





I Kubiczek

I podróż sentymentalna do Jeleśni


Upaćkam się jak Basia, ale czy bedę zadowolona? Na pewno zmarznięta i mokra
Czekałam dziś na róże od Bogdana... a kurier zawiózł je M do pracy... czasami nawet nie wiemy, ile wiedzą o nas inni
Siedem królewien moczy nóżki w misce... choć nie jestem pewna czy taki Chopin z Casanovą nie obraziliby się za te królewny
Jutro ma przyjść kolejne osiem...
A mi się zmieniła koncepcja
Ponieważ przygotowałam całą nową rabatę pod róże... obok obecnej różanki... to doszłam do wniosku, że róże jednak lepiej wyglądają (i sprawują się) pomiędzy innymi roślinami...
No i nie dość, że teraz mam róże do posadzenia, to muszę zrobić im miejsce gdzieś indziej
Noooo... już się nie śmiejcie...
To ja może pokażę jak ładnie było w Pisarzowicach (Pudełko?





I Kubiczek

I podróż sentymentalna do Jeleśni


Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2
Ja się wcale nie śmiejęgorzata76 pisze:A mi się zmieniła koncepcja
Ponieważ przygotowałam całą nową rabatę pod róże... obok obecnej różanki... to doszłam do wniosku, że róże jednak lepiej wyglądają (i sprawują się) pomiędzy innymi roślinami...
No i nie dość, że teraz mam róże do posadzenia, to muszę zrobić im miejsce gdzieś indziej a z tego, co wykopię, zrobić coś w tym pustym miejscu
Noooo... już się nie śmiejcie...
Myślę, że obie koncepcje są słuszne, a że robota niektórych lubi
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2
GOSIU a ile tam pieknych kamoli lezało w tej Jeleśni . Jechaliśmy tam kiedyś do wnuka na kolonie . Fajnie tak wedrować po szkółkach
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2
U mnie podobnie, jak u Marty. Wysadzam róże spod bylin, dostaną pod nogi tylko skalniakopodobne i cebulowe w koszyczkach. Ciekawe, czy się sprawdzi? Najwyżej za rok następna rewolucja 
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2
No toż to ja właśnie doszłam do tego wniosku! Typowa różanka o tej porze roku do kitu jest ;-) No dobra, można mieć trochę sztuk z tych kwitnących do mrozów, ale generalnie, plamistość, deszcze, szara pleśń i tak dalej...
Berberysy, koleżanko, berberysy i mała kalinka, tudzież tawuły japońskie, to moja odpowiedź na ten problem
Niech no tylko przestanie padać
Berberysy, koleżanko, berberysy i mała kalinka, tudzież tawuły japońskie, to moja odpowiedź na ten problem
Niech no tylko przestanie padać
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2
Dwa do dwóch na razie, jak widzę
No wkurzają mnie te gołonogi... i niech mi taki jeden nie mówi, że wystarczy oprysk
Popracujemy koncepcyjnie
No wkurzają mnie te gołonogi... i niech mi taki jeden nie mówi, że wystarczy oprysk
Popracujemy koncepcyjnie
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2
Pracuj, pracuj! Tylko się efektami podziel!
Ja zdecydowanie jestem za rabatą mieszaną. W moim kamiennym, różanym kręgu smutno teraz, że hej. Małe berberyski pasowałyby tam jak ulał...
Ja zdecydowanie jestem za rabatą mieszaną. W moim kamiennym, różanym kręgu smutno teraz, że hej. Małe berberyski pasowałyby tam jak ulał...
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2
Z mojego niewielkiego doswiadczenia wynika, że byliny i krzewy zżerają różom wszystko, co dobre. Może starsze różane osobniki potrafią się bronić, ale te smarkate nie bardzo 
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
-
elsi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4838
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2
Same róże czasami wyglądają nieciekawie,
dlatego często łączy się je z bukszpanem
Tak też zrobiłam, ale bukszpan trzeba na razie z lupą oglądać
dlatego często łączy się je z bukszpanem
Tak też zrobiłam, ale bukszpan trzeba na razie z lupą oglądać
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2
Ja do moich róż dosadziłam tylko na całej długości rabatki trzmielinę i bukszpan . Potem przyjdą jednoroczne lobelie
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2
Do tygla koncepcji dorzucam jeszcze rozchodniki okazałe i szałwie ozdobne z liści (Tricolor, Purpurascens - przepiękne!) 
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka



