Oaza spokoju Hanki - cz III - 2010

[kogra]

Haniu zdrówko już wróciło ?

[Zabeczka101059]

Haniu wracaj szybko do zdrówka
pogoda do kitu od wczoraj leje
ale zaszalałaś z różyczkami
to dobrze będzie co podziwiać

[AniaDS]

Haniu, jak się czujesz?
Wracaj szybciutko do zdrówka

[Wisienka]

Haneczko - oj, zmartwiłaś mnie tym zdaniem o Charonie!
Mam nadzieję, że masz się już lepiej?
Jakieś wstrętne wirusy panują. Niestety mnie też nie ominęły i już 2 weekendy
jestem w plecy. Nie wiem, jak będzie z tym weekendem.

Piękna jest Twoja Camille. A Louis spisał się na piątkę - aż przyjemnie popatrzyć.
Niezłe lalki Ci przysłali.
Aż trudno mi wyobrazić sobie ogród z taką ilością róż!

[bogusia177]

Haneczko ,,,, co z Tobą

[Orszulka]

Gabrysiu mój w tym roku był drugi sezon u mnie a więc myślę,że z roku na rok będzie większy-wszystko na to wskazuje-a zapach ..........z daleka go czuć

Haniu,cudowna róża. I dopiero drugi rok kwitnie
Mam nadzieję,że i moja w drugim roku będzie taka!

[hal1959]

Jest piękna ta róża,a ja jej nie mam

[JAKUCH]

Halinko a ja mam wsadzone jej patyczki . Ciekawe czy coś z nich będzie

[hal1959]

Jadziu Tobie się uda

[JAKUCH]

Oby się powiodło Halinko

[Zabeczka101059]

Haniu
mam nadzieję, że u Ciebie wszystko w porządku
U mnie zimno i strasznie wieje

[goryczka143]

WITAJ HANIU!
Wracaj do zdrowia - czekają na Ciebie, Twoje cudowne róże

[Hanka 1]

Witam Wszystkich i pięknie dziękuję za pamięć.
Jesień od lat była dla mnie zdradliwa ale w tym roku przeszła samą siebie.
Róże od Ćwika wsadzone a jak- zobaczę wiosną jak zakwitną,bo syn z M załatwili sadzenie nie będę Wam pisać jakie były podchody i planowanie owych nasadzeń

ja tu po cichu podpatruję ale nie mogę się powstrzymać przy twojej Louise Odier

Gosiu a dlaczego po cichu ?Mój Louis rośnie przy ścianie domu w pełnym zaciszu-nawet zimą nie przemarzł .Zauważyłam,że te róże które mam przy ścianie lepiej rosną niż te "samotne"Miałam jeszcze jednego /podarowałam synowej/-rósł na otwartej przestrzeni i chociaż wiekowo oba były jednakowe to jednak ten przy domu pobił tego drugiego na głowę albo dwie.
Jadzia /Jakuch/Grażynka,Dzidzia,Ania DS,Wisieneczka,Bogusia,Orszulka,Haluś,Krysia Dziękuję bardzo za troskę i nie ukrywam,że miło wiedzieć,że ktoś "tęskni"
Haluś pytałaś jakie gratiski dostałam w różach a więc dwie Apahe te były słabsze więc kazałam moim chłopakom wsadzić razem-czy tak będzie zobaczymy latem.co prawda nie rajcują mnie "ślepki" a Apahe jest właśnie taka,ale darowanemu.........
Liseczko to rzeczywiście mały nietakt z ich strony na 18 róż nie dali gratiska.Ja nie mogę nic złego /na razie/ powiedzieć bo krzaki były dorodne a czy odmianowo się zgodzą zobaczymy.
Nelu u mnie też krucho z miejscem ale jedne wykopuję,wsadzam inne,pozbywam się roślin pracochłonnych i ciągle słyszę od M "przecież już tyle tego masz to po co znów kupujesz".Mój M widzi róże a jakie ...no..czerwone,białe..itd.Co za różnica jak one się nazywają

[Hanka 1]

Witam ponownie
Dziś piękny dzień ,chociaż w nocy już u mnie był mały przymrozek.Pokaże co u mnie dziś jeszcze kwitło-piszę kwitło,bo po sesji zdjęciowej ścięłam prawie wszystkie róże wraz z pąkami do wazonów-może się w domu rozwiną


Ta miała być Grus an Aachen ale wydaje mi się,że w Rosarium pomylili odmiany

[chatte]

Ale sesja! Niesamowitych kolorów nabrały niektóre róże, np. Abraham Derby, a szczególnie Otello! Ten to przeszedł sam siebie
A wszystkie prezentują się tak pięknie, jakby nie czuły jesieni. Moze niepotrzebnie ścięłaś Haniu wszystkie pączki? Może jeszcze jakieś zdążyłyby sie rozwinąć na krzakach? ...