olcia1 pisze:Dusiu a nie chciałabyć sprzedac keki pink panther? Juz od dłuższego czasu poluje na tego storczyka ale bez skutecznie

, proszę zastanów sie nad tym i daj mi znac.
Sama nie wiem, co z nim zrobić, bardzo bym go chciała wymienić na keiki botanicznego, np. equestrisa, bo mój equestrisik marnieje. Niby bym mogła sprzedać, ale za tyle nie kupię sobie botanicznego. Jeszcze się musze zastanowić... Keiki jeszcze jest na roślinie, oddzielę go pewnie wtedy, jak bedę wymieniać lub sprzedawać.
Cudności się szykują do kwitnienia .W te jesienne dni widzę ze nie będzie tak najgorzej jak się będzie oglądało te kolorowe piękności .Dusiu a czy twoja Vanda jest bardzo duża bo tą którą widziałam w L.M. była jak dla mnie ogromna
Tak, moje Vandy są ogromne, nie licząc żołtej w kropki, siewek i Vascostylisa. (jeśli jest ktoś chętny na Vascostylisa, niech pisze na PW, bo chcę go sprzedać lub wymienić na botanicznego Phal.) Z moich Vand największa jest rózowa w kratkę, bo szybko rosnie, jest powykręcana jak szlaczek, bo za każdym razem, gdy ją odwracam, ona znowu idzie w stronę słońca. Mam ją 3 lata. Jeszcze jest duża ta różowa w kropki, ale ona mi niestety jeszcze nie kwitła, jakiś uparciuch się trafił. Niebieska też jest spora. Za to te, które kupiłam w tym roku na wystawie, są małe, ale za parę lat pewnie tez będą duuuże.