moje początki

[nuta23]

Dorotko zabij mnie ale nie wiem o którą roślinkę Tobie chodzi. Ale i tak odpowiem, ze nie mam jakoś ostatnio cierpliwości do nasion więc nic nie sieję i wolę szczepki.

[agnieszkar1978]

To ja Tobie słoneczka

[nuta23]

Agnieszko słoneczko bardzo się przyda bo od soboty wieczór cały czas pada.

[pati000]

Witaj Renatko w tak ładny poniedziałek Przesyłam słoneczko, skoro u ciebie go brak U mnie na szczęście śliczna pogoda ;)

[anik]

Zazdroszczę ci tego słoneczka. U mnie też plucha i mokro od samego rana. W zasadzie to w nocy juz padało.

[wiolcia]

Reniu
Jak tam Syneczek? Pewnie sobie teraz smacznie spi?
I jak tam Twój zaczynający kwitnienie _aeschynantus_?

[nuta23]

Wiolu synuś właśnie siedzi obok mnie i ogląda jednego z dziesięciu. U eszków (pąki mają dwa) pączki coraz większe.
Aniu widzę, że u ciebie też pogoda pod psem.
Patrycjo dzięki za słoneczko, bardzo się przyda.

[arlet3]

Renatko wpadłam się przywitać i muszę zwolnić komputer
Co do obiadów to u nas też robimy tak razem tzn. ja robię i wszyscy jemy

[sari]

Sari to listek od Ciebie, wypatrzyłam też maluszki u następnych Dwóch od ciebie i Jednego zdobycznego.

Cieszę się Reniu że nie zawiodły, teraz już z górki

[nuta23]

Arletko taki podział co do obiadu jest chyba u większości osób.
Sari u pozostałych oczekuję maluszków na dniach bo wszystkie listki bardzo dobrze się trzymają.
Teraz moją cierpliwość ćwiczy hibek bo pączek od kilku dni stoi w miejscu

Marmurek chyba chce mi poprawić humor w taką paskudną pogodę bo produkuje drugi pączek, jeszcze nie fotogeniczny.

A tak synek pomagał mi wczoraj przy wieszaniu prania

[trzynastka]

No i proszę co za pomocnik mój to tylko udaje że pomaga

[nuta23]

W każdym razie skarpety powiesiłam dopiero jak mały poszedł spać bo on zawsze wiesza je po swojemu czyli na kupę lub "poukładane" na podłodze.

[nyskadu]

śliczny pączuszek i kochany szkodnik, takie dzieciaczki są najfajniejsze i jeszcze chcą pomagać pozdrawiam w zimny wtorek

[nuta23]

Oj pomaga przy praniu, odkurzaniu i sadzeniu roślin, to lubi najbardziej i robi przy tym tyle samo bałaganu co ja .

[anik]

Niezły gość z niego. Jak dorośnie przestanie się interesować pracami domowymi.