Grażynko to aronia ,nie zbieram bo u mnie nie ma na nią amatorów za to sikorki się cieszą ,że im zostawiam
Dooobra,żeby nie było przeczytałam wszystkie posty ,dziękuję za pocieszanie części nie zostało i odpukać na razie działa
Pamelko nie wiem kiedy bo co roku mam nową i nigdy nie wiem kiedy schować do domu kiedy podciąć Teraz już ją zabrałam a co do podcięcia to może jeszcze trochę? Może dziewczyny coś wiedzą i podpowiedzą
Muszę w końcu posiać kosmos na wiosnę. Jakoś stale mi się zapomina, a swego czasu miałam całe łany. Twój taki różowiutki, a wysiewa się sam? Pamiętam że do pewnego momentu u mnie pojawiały się siewki, a potem już nic.