Olu możesz śmiało kupić Cassandre będziesz z niej zadowolona.
Nelu jeśli zima będzie tak sroga jak w zeszłym roku to na pewno znajdzie się miejsce na Cassandre.
Aniu Zapraszam kiedy tylko będziesz miała ochotę i czas.Ja w tym roku już nie kupuję róż oprócz tych które mam zamówione.W przyszłym roku zobaczę ile przeżyje i wówczas pomyślę.Bardzo dziękuję Tobie i Jadzi za pamięć.Ja też dalej charczę ale lekarka powiedziała że to tak może do 3 tygodni, a jeśli nie przejdzie to zobaczymy co dalej.Ja już w tym roku musiałam brać 2 razy.
Ewuniu nigdy nie słyszałam o Cieszyniance variegata ale może ktoś domowym sposobem taką wyhodował dziś wszystko jest możliwe.
jeszcze kilka widoków








