Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

Izka ładne obrazki serwujesz ,chryzantemy -bylinki...?Nie przemarzają?
Reine des Violettes u mnie pierwszy sezon i uraczył mnie tylko jednym kwiatem,poczytałam ,że ją trzeba koniecznie ciąć ,aby uzyskać schludny pokrój i więcej kwiatów...z tego co o niej piszesz trzeba będzie się uzbroić w cierpliwość i czekać latka na piękne i obfite kwiecie... :roll:
Wiciokrzew widać ,ma dobre u Ciebie warunki,że zakwitł tyloma kwiatami...mój ma pojedyncze,ale pachnie chyba najbardziej intensywnie z wszystkich wiciokrzewów.
Krwawnik i przegorzan ,dawno już zakończył kwitnienie...,przegorzan cięłaś po pierwszym kwitnieniu ?
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
Wisienka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4090
Od: 9 lis 2006, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Strefa 6a

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

O! Wiciokrzew powtórnie Ci zakwitł? :shock:
Musiałabym wysłać mojego męża na klombik, żeby sprawdził, czy może i u nas
znowu kwitnie. Tylko obawiam się, że nie będzie wiedział, który to. :wink:

Fajnie, że jeszcze tyle kwiatów Ci kwitnie! O tej porze każdy na wagę złota.

Ta pomarańczowa chryzantemka jest cudna! I chyba ją pokazywałaś w zeszłym roku?
Czyli nie przemarza? Dobrze, że kwitnie dosyć wcześnie, więc można nacieszyć nią oczy.

Nie wiem, czy rozpoznasz, bo kwiatek obskubany albo niewykształcony - znalazłam
go niedawno w kępie Twojego nachyłka. Przesadziłam, ale nie wiem, czy to bylina
czy jakaś jednoroczna roślina. Dzielżan? Rudbekia? (na chwasty nie zwracaj uwagi :wink: )

Obrazek
Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

Neli, oczywiście, moje chryzantemy wszystkie są mrozoodporne :D Innych nie hoduję.
Na Reine możesz nie czekać wcale długo. U mnie rosnie chyba 3-ci sezon - jak dobrze liczę?, ale od początku chorowała i była już 2-krotnie przesadzana .... Poza tym ja dopiero uczę się ja ciąć, a Ty masz już w cięciu wprawę :D
Wiciokrzew chyba po raz pierwszy dostał tyle wody ile potrzebował (przeciez długo lało bez przerwy)
i to mu się spodobało :lol: Żeby się tylko zanadto nie przyzwyczaił, bo jak nadejdzie susza, to znów zacznie chorować i stanie sie żerem dla mszyc i innych paskudników :roll:
Krwawnik i przegorzan zostały przycięte. Co prawda nie od razu, po kwitnieniu, bo nigdy z tym nie nadążam :lol: , ale jak widać krwawnikowi wystarczyło to na jednego małego kwiatuszka, a przegorzanowi na kilka :D

Jadzieńko, gdyby mąż szukał wieczorem, albo wczesnym rankiem, to powinien trafić po zapachu ;) :D
Jeszcze jest sporo kwiatów, bo wszystko opóźnione :D
Tak, ta pomarańczowa chryzantema rośnie też już u mnie chyba 3-ci zezon (nigdy nie jestem pewna, mam słabą orientację w czasie :? ).
Jak chodzi o siewkę, to środek i dwa wykształcone płatki wskazują, że to rudbekia owłosiona. Jeżeli zdąży wytworzyć nasiona, to wkrótce będziesz jej miała wszędzie pełno :D
Awatar użytkownika
trzynastka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12856
Od: 8 paź 2009, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

Izuniu przecudne kwiaty nam pokazałaś wiciokrzew dorodny, cudne chryzantemy, a te ziemowity coś cudnego, wszystko masz tak ładne nie widać jesieni u Ciebie kochana ;:196 miłego nowego tygodnia życzę .
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

Izka pięknie u Ciebie ....a czy ta rozplenica mocno się rozsiewa/rozasta?
Napiszesz coś ;:180
;:196
Dziś wreszcie popadało...moje hosty były prawie padnięte.
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

Celinko, dziękuję ;:196 jesieni nie widać, bo jej nie staram się na razie dojrzeć, póki mogę udawać, ze lato jeszcze trwa ;) Ale mogę pokazać ;:198

jesień ...

Obrazek


Elżuniu, rozplenica jeszcze się nie rozsiała. Nie rozrasta się, jak irysy, ale rośnie ... jest coraz wyższa, a że kłoski rozchodzą się na wszystkie strony, to i coraz więcej miejsca zajmuje :D
Ale jest cudna! Zdjęcie nie jest w stanie oddać jej urody,
Niby dobrze, że popadało, ale teraz mogłoby przestać ... Jeszcze tyle do zrobienia :?
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

A czy rosną pod nią chwasty.....czy je tłumi :?:
Fajna taka kudłata. :D
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

Elżuniu, jakoś nie zaglądałam :roll: ale ona rośnie pomiędzy innymi krzaczorami i tam raczej chwasty nie maja wielkich szans, bo ja nie mam jak wleźć w te chaszcze :lol:
Nyslę, że bezpośrednio pod nią raczej nie będzie nic rosło :D
Awatar użytkownika
Wisienka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4090
Od: 9 lis 2006, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Strefa 6a

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

No tak - opadłych liści coraz więcej. Dzisiaj przy tych deszczach unosił się ich zapach w powietrzu.
To jutro pójdą grabie w ruch?

No to mam kolejną rudbekię na działce. :D Muszę sobie oznakować miejsce,
żebym wiosną nie wyplewiła ewentualnych maluchów.

Mąż uprzejmie mi doniósł, że jakieś różowe kwiaty widział.
O zapachu zapomniałam mu powiedzieć. Ale kazałam wszystko obfotografować,
bo już stęskniłam się za roślinami i działką. :lol:
Pozdrawiam serdecznie
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

Dywanik z liści to jeszcze nie jest... U mnie "TO" wygląda podobnie :D
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

Izuś-
jakoś czerwone róże nie zdominowały mi ogrodu :;230 , owszem jest kilka (Alain, Scarlet i Smocze maleństwo) ;) ale zdecydowanie purpura, róż i biel grają pierwsze skrzypce :D Czerwienie mają swój mały kącik aby nie "gryzły" pozostałych :wink:

Jesień przyszła mimo naszych protestów i zostanie :roll:
przydymione spojrzenie na ogródek ;:138 lubię busz! ;:138
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

Muszę się wytłumaczyć :oops: Ostatnie zdjęcie pochodzi sprzed kilku dni :roll:

Jadzieńko, te liście są już dawno zgrabione. Lecą następne ...

Maluchy rudbekii możesz znaleść nieoczekiwanie w różnych kątach działki ;) :lol:

Jak mąż widział jakieś różowe kwiatki, to pewnie był to wiciokrzew ;:333

Izulku, zapewniam Cię, że gdybym pierwszego "opadu" nie zgrabiła, to dywanik by już był ;) :D

Ewuniu, rozumiem Twoją ostrożność z wprowadzaniem czerwonych róż. Nie jest łatwo znaleźć im odpowiednie miejsce w ogrodzie, szczególnie pełnym róż :D
U mnie jeszcze róż nie za wiele, a miałam problem z lokalizacją 2 czerwonych (pozostałe wyekspediowałam z ogródka na przód domu :;230)
Jesień niestety zadomowiła się już całkiem i to ta słotna i chłodna :roll:
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

Z nieba siąpi.... z nosa siąpi... ech...
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

U mnie dokładnie to samo :lol: Ale nic to! W piątek zapowiadają rozpogodzenie! Będzie można wrócić do ogródka :heja
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

Mam nadzieję, że prognozowane rozpogodzenia obejmują również kapiące nosy i chmurne nastroje :wink:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”