Magnolia - choroby
- pogotowie ogrodnicze
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1403
- Od: 23 wrz 2005, o 18:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
Re: chora magnolia
czym było pryskane?(Rowral,Bravo)
Re: chora magnolia
Przy takiej ilości opadów w tym roku wiele roślin ma problemy ze zdrowotnością. Myślę że powinno się już zostawić tą magnolię w spokoju do wiosny , a ewentualnie przegrabić i zebrać liście jesienią .
Pozdrawiam Janusz
magnolia - co to za choroba?
Mam prośbę o identyfikację choroby magnolii
jedna magnolia ma kilka takich liści jak po lewej a druga ma wszystkie liście takie jak po prawej.
Bardzo proszę też o poradę co z tym robić. ..
dziękuję z góry.
jedna magnolia ma kilka takich liści jak po lewej a druga ma wszystkie liście takie jak po prawej.

Bardzo proszę też o poradę co z tym robić. ..
dziękuję z góry.
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- pogotowie ogrodnicze
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1403
- Od: 23 wrz 2005, o 18:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
Re: Magnolia - choroby
to samo p.chmielowiec
- igo041118
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 8
- Od: 27 sie 2010, o 16:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lusówko
Re: Magnolia - choroby
To i ja nieśmiało poproszą o radę i opinię.
Na początku lipca br. założyłam przydomowy ogród. Jedną z jego ozdób miała stać się Magnolia Susan.
Dziś moja magnolia wygląda tak:

Na podstawie poprzednich wypowiedzi w tym wątku i ogólnej kondycji mojego ogrodu podejrzewam, że sprawcą zaistniałej sytuacji jest grzyb(moja wiedza o roślinach na razie jest jeszcze żadna
).
Czy to biedne drzewko ma szansę przetrwać do wiosny?
Czy poza wygrabieniem i zniszczeniem opadłych liści powinnam zrobić jakiś oprysk, czy może zdać się na matkę naturę i nie robić nic?
A może należy wymienić drzewko na nowe (brrr... oby to była ostateczność)?
Bardzo proszę o pomoc.
Na początku lipca br. założyłam przydomowy ogród. Jedną z jego ozdób miała stać się Magnolia Susan.
Dziś moja magnolia wygląda tak:


Na podstawie poprzednich wypowiedzi w tym wątku i ogólnej kondycji mojego ogrodu podejrzewam, że sprawcą zaistniałej sytuacji jest grzyb(moja wiedza o roślinach na razie jest jeszcze żadna

Czy to biedne drzewko ma szansę przetrwać do wiosny?
Czy poza wygrabieniem i zniszczeniem opadłych liści powinnam zrobić jakiś oprysk, czy może zdać się na matkę naturę i nie robić nic?
A może należy wymienić drzewko na nowe (brrr... oby to była ostateczność)?
Bardzo proszę o pomoc.
Pozdrawiam, Iza
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3661
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Re: Magnolia - choroby
Z tą magnolią od początku ( jeszcze u sprzedawcy) musiało coś się dziać, bo jest nienaturalnie ogołocona od dołu. Poza tym sądzę, że była kosmicznie przesuszona - jeszcze w doniczce być może. Jeśli ma zielone gałązki i żywe paczki na końcach ( a takowe widzę na zdjęciu) jest szansa ją uratować jeśli jednak tak osłabiona przetrwa zimę. Oprysk grzybobójczy też jest konieczny.
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Magnolia - choroby
Poczytałam na ten temat i skonsultowałam z mamą ..pogotowie ogrodnicze pisze:to samo p.chmielowiec
Mama mówi, że liście nie brązowieją i nie opadają..
Więc czy to na pewno chmielowiec?
a jeśli tak to pryskać teraz czy obrywac liście..
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- pogotowie ogrodnicze
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1403
- Od: 23 wrz 2005, o 18:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
Re: Magnolia - choroby
Po 15 września przędziorka już nie musimy zwalczać, nie powinny występować larwy tylko osobniki dorosłe
- igo041118
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 8
- Od: 27 sie 2010, o 16:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lusówko
Re: Magnolia - choroby
aniawoj - serdecznie dziękuję za odpowiedź. Ja naiwna myślałam, że magnolia specjalnie została uformowana w drzewko.
Dziś zrobiony był oprysk topsinem oraz usunięte wszystkie liście. Okazało się również, że grzyb zaatakował system korzeniowy. Tutaj zastosowany został previcur.
Cóż, chyba nie pozostaje mi nic innego, jak trzymać kciuki do wiosny.

Dziś zrobiony był oprysk topsinem oraz usunięte wszystkie liście. Okazało się również, że grzyb zaatakował system korzeniowy. Tutaj zastosowany został previcur.
Cóż, chyba nie pozostaje mi nic innego, jak trzymać kciuki do wiosny.
Pozdrawiam, Iza
- pogotowie ogrodnicze
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1403
- Od: 23 wrz 2005, o 18:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
Re: Magnolia - choroby
Kciuki można trzymać,nadziei mniej niż zero
- igo041118
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 8
- Od: 27 sie 2010, o 16:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lusówko
Re: Magnolia - choroby
Dziękuję serdecznie za opinię.
A może te pąki dadzą jeszcze nadzieję... Poczekam do wiosny. Teraz i tak już niezbyt fajna pora na nowe rośliny.
Tak wygląda "golasek" po oberwaniu chorych liści

A może te pąki dadzą jeszcze nadzieję... Poczekam do wiosny. Teraz i tak już niezbyt fajna pora na nowe rośliny.
Tak wygląda "golasek" po oberwaniu chorych liści


Pozdrawiam, Iza
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3661
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Re: Magnolia - choroby
Moim zdaniem szansa jest
Nie wyrzucaj jej - poczekaj do wiosny. A myślę tak dlatego, że widziałam już magnolie w tym stanie, które udało się uratować.
Ważne jednak, aby zdrowy był system korzeniowy.


http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Magnolia - zmiany na liściach
Proszę o pomoc w określeniu co może dolegać tej magnolii i czym leczyć?Ma trzy lata,nie kwitła.Gołym okiem szkodnika nie widać.Krzew rośnie w klasztorze położonym w lesie mieszanym z przewagą buka,w ogrodzonym wysokim murem ogródku za domkiem mnicha.Poza magnolią są tam róże,różanecznik i kwiaty jednoroczne.Ogród ma wystawę południowo-zachodnią,gleba gliniasta.Pod magnolię brat dał ziemię torfową.Ogród jest utrzymany bardzo starannie,podlewany.Lustro wody obniżylo się od około dwu lat gdy prowadzono prace a nastepnie rozprowadzano przy okazji remontu ogrzewanie przy pomocy geotermii
Nie wiem czy to ma znaczenie,ale przy innym obiekcie(skrzydło klasztoru z m.in.kuchnią) od wiosny jest plaga wijów,jak w prawie całej dzielnicy.

Nie wiem czy to ma znaczenie,ale przy innym obiekcie(skrzydło klasztoru z m.in.kuchnią) od wiosny jest plaga wijów,jak w prawie całej dzielnicy.


Re: Magnolia - choroby
Witam!
Ja też proszę o pomoc. Moja 6-letnia magnolia Susan od 3 tygodni zaczęła chorować. Zwijają się jej liście i w środku usychają gałęzie. Najpierw zaatakowana została połowa, a teraz już i druga połowa jest chora. W zeszłym roku w podobny sposób straciłam duża Wierzbę Hakuro Nishiki. I wierzba i magnolia były opryskiwane i na szkodniki i na grzyby. Magnolia nie ma w tym roku lisci jak zawsze od dołu gałęzi, tylko są na końcach. Nie wiem co się dzieje, bardzo proszę o pomoc.
EwaŚ

Ja też proszę o pomoc. Moja 6-letnia magnolia Susan od 3 tygodni zaczęła chorować. Zwijają się jej liście i w środku usychają gałęzie. Najpierw zaatakowana została połowa, a teraz już i druga połowa jest chora. W zeszłym roku w podobny sposób straciłam duża Wierzbę Hakuro Nishiki. I wierzba i magnolia były opryskiwane i na szkodniki i na grzyby. Magnolia nie ma w tym roku lisci jak zawsze od dołu gałęzi, tylko są na końcach. Nie wiem co się dzieje, bardzo proszę o pomoc.
EwaŚ




- Agnieszka83
- 200p
- Posty: 470
- Od: 8 maja 2010, o 17:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz