Ogródek Pszczółki cz.4

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

abeille pisze:
A w salonach Józefina przyjmowała gości wśród których wiele koronowanych głów

Obrazek
Wiesiu ;:196
Czy ta Józefinka to przyjmowała te koronowane głowy tak soute ? :uszy :;230

Masz rację, do takiego ogrodu potrzebny jest cały pluton ogrodników. :;230

Szkoda, że nasz rodak nie radzi sobie z gospodarzeniem w tym pałacu.
:wit
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Krysieńko, ale się obśmiałam :;230 myślę że to chyba jednak nie Jóżefinka goszcząca w salonach jest przedstawiona na tym posągu. :;230 ;:224
Chociaż może się mylę ;:224 Tam ma być niedługo wyprzedaż mebli i innych historycznych objektów i pewnie dlatego tak wyeksponowali tą figurę :;230
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
gosia22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1263
Od: 31 sty 2009, o 09:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Francja/ Bretania

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Historia którą opowiedziałaś jest interesująca ;:138 . Szkoda ze pałacyk podupada i ze ogród nie jest prowadzony jak za dawnych czasów. Wyobrażam sobie 250 pachnących róż i mala szklarnie z roślinami egzotycznymi.
A czy trzeba płacić za wejście ?
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Gosiu, mały pałacyk Petite Malmaison jest udostępniony do zwiedza tylko w dni majątku narodowego. Jeśli chce się go zwiedzić poza tym terminem trzeba
przyjść na koncert płatny, albo na jakąś inną okazję w stylu wyprzedaż, ekspozycja albo inne wydarzenie. Dlatego tak szybko tam pobiegłam w ten weekend.
To była dla mnie jedna z nielicznych okazji ;:108
A duży pałac w którym jest muzeum zwiedza się płatnie poza pierwszą niedzielą każdego miesiąca gdzie można go obejrzeć za darmo. Też żałuję że nie odbudowali
szklarni, ale koszty na to byłyby niesamowite. Polski właściciel nie da rady w żadnym wypadku tego zrobić. Widać że nawet na odnowę samego pałacyku nie ma środków.
Wielka szkoda bo państwo też tam nie zainwestuje bo w prywatnych rękach ;:223 Zresztą są w tej domenie inne pałace po napoleońskie które należą do państwa albo
do przedsiębiorstw i stowarzyszeń i też im te renowacja jakoś długo i ślamazarnie idzie.
:wit
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
fela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1565
Od: 23 lut 2009, o 17:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Fr

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

A to się naoglądałam i naczytałam dzisiaj. Z takim przewodnikiem jak Ty Abeille, chętnie pospacerowałabym po Paryżu. Szkoda, że nie znałam Cię wcześniej. Teraz trochę zbyt daleko, choć niebawem będę znów w Paryżu, ale tylko przejazdem w drodze do Polski.
Fort La Latta jest też chyba w prywatnych rękach i jest w doskonałej formie. Myślę, że to zależy od rangi zabytku. Te znaczniejsze mogą być wspomagane pieniędzmi rządowymi, czy też pieniędzmi władz regionalnych, jako monumenty historyczne istotne dla kultury narodowej. Gorzej z tymi mniej znaczącymi i sama z przykrością patrzę na XVI-to wieczne domy podupadające w moim miasteczku.
Ogródek Feli
A tu wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Feluś witaj, chyba masz rację. Wszystko zależy od ważności zabytku dla otoczenia, miasta, regionu i tak dalej. W Paryżu i okolicach jest 'za dużo'
obiektów do odnawiania i pewnie dlatego te mniejsze odpadają w przedbiegach do państwowych pieniędzy.
Widziałam gdzieś że porządne zamczysko Montrésor które się znajduje w regionie Tours jest w rękach prywatnych i to nie byle jakich, bo rodziny
Branickich. Ta stara arystokratyczna rodzina polska dalej mieszka w tym zamku i udostępniają go do zwiedzania. Trzebaby się kiedyś wybrać.
Kiedy jedziesz do Polski? Może uda Ci się wpaść do nas po drodze?
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
x-d-a

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Witaj Wiesiu w ten piękny jesienny dzień :D
U nas dzisiaj prawdziwe babie lato - od rana jest cieplutko i świeci słoneczko ;:3 Jak dodać do tego snujące się wszędzie pajęczyny, kwitnące jesienne kwiaty, pięknie przebarwiające się liście host i winobluszczy - to szczęście jest pełne :lol:
Wiesiu, tak się składa, że rodzina Branickich jest mi z pewnych względów szczególnie bliska, więc z dużym zainteresowaniem przeczytałam informację Feli o zamczysku Montresor...
P.S. Wiesiu, dostałam w prezencie pięknego agapanta? I co dalej? Jak go przezimować? Pomóż, proszę, bo ja jestem z agapantów kompletnie zielona.
Awatar użytkownika
fela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1565
Od: 23 lut 2009, o 17:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Fr

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Wiesiu, podróż do Polski jest teraz dla nas bardzo długa. Najpierw samochodem do Paryża, potem samolotem, by znowu w Polsce przesiąść się w samochód. Nie chcemy zatrzymywać się w Paryżu, aby nie wydłużać tej i tak dość męczącej podróży. Jest jednak wysoce prawdopodobne, że przyjedziemy specjalnie do Paryża na wiosnę i wtedy będzie okazja się spotkać. Tymczasem pogoda jest przepyszna i plażujemy ile się tylko da. Turyści wyjechali, na plażach jest spokojnie, a tubylcy znowu zaczęli się miło pozdrawiać. Zaczynamy się chyba wtapiać w tutejszą społeczność, bo poznajemy już stałych bywalców plaży, a i oni też nas już rozpoznają. To takie miłe...
Ogródek Feli
A tu wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Dalu, jak będziecie przyszłym razem we Francji to może sie razem wybierzemy do Branickich i zwiedzimy ich zameczek w Montrésor. Może mają nawet pokoje
gościnne, jak to w wielu prywatnych pałacach się zdarza. :heja
A co do zimowania agapanta to trzeba go wstawić do chłodnego i oświetlonego miejsca na zimę. Mój przeszedł bardzo dobrze zimę w mini szklarence plastikowej
a jest z tych wrażliwszych na zimno. U Ciebie masz doskonałe warunki na jego zimowanie w nieogrzewanych pokojach. Musi mieć sucho zimą, to chyba najważniejsze
Mojego nie podlewałam przez całą zimę ;:108
Uściski ;:196
Feluś, dobrze rozumiem że nie dacie rady do nas wpaść w drodze do Polski. Zawsze to ciężko zatrzymać się gdzieś przy takiej długej i skomplikowanej podróży.
Za to liczę na waszą wizytę na wiosnę. ;:65 Zazdroszcę plażowania, u nas jeszcze lato, ale na jutro zapowiadają już ostatni ładny dzień ;:224 a potem już jesień
na dobre ;:108
Milutkiego wieczorka
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
danutab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5172
Od: 25 gru 2008, o 23:02
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Wiesiu ogród piękny marzenie ale pałac jest jak wiele innych pałaców jestem tego samego zdania co Grażynka nie chciałabym mieszkać w takim pałacu i to nie tylko na ze względu na sprzątanie go ale nie przepadam za takimi wystrojami wnętrz.
Pozdrawiam Danuta aktualne
Moje linki
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Danuśku, a ja uwielbiam takie antyki, szczególnie jeśli są oryginalne a nie podrabiane. A ten styl pasuje właśnie do pałaców i zamków, choć jeśli
miałabym wybierać między stylami, to wolę zdecydowanie style Cottage,czyli angielski wiejski styl. Jest cieplejszy i bliższy sercu, nie mówiąc już
o angielskich ogrodach.
Buziaczki ;:196

Kilka już jesiennych kwiatków. Niezawodne rudbekie kwitną bez ustanku, i dziwaczek też im dotrzymuje towarzystwa

Obrazek Obrazek

Ostatnie już kwiaty Polki, onętki późno zasiane też późno kwitną w tym roku

Obrazek Obrazek

Zawilce, astry, i takie różne inne

Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek

Milutkiego dnia :wit
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
kajpej
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1178
Od: 24 lis 2009, o 14:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Wiesiu - Dziękuje , Tobie również życzę miłego dnia
Wiesiu może ten biały krzew to suchodrzew tatarski , rzadko miewa białe kwiaty
http://www.atlas-roslin.pl/gatunki/Loni ... IELEGNACJA
pozdrawiam Elżbieta
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Wiesiu u Ciebie jak zawsze pięknie, kolorowo i radośnie. Rudbekie prezentują się wspaniale już tak długo, moja malutka jeszcze kępka, ale marzy mi sie taki widok jak u Ciebie, dorodne ukwiecone kępisko :D
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Eluś, dzięki za linka. Przyjrzę się mu dokładniej. Pachnie mocno więc to może być faktycznie suchodrzew albo jakaś inna lonicera.
Uściski ;:196
Aguś, rudbekie szybko się rozrastają, więc już na przyszły rok będziesz sie cieszyć dużą kępą. Wiem że są w Twoim ulubionym kolorku, ;:167
tak jak zresztą moim też. ;:108
Miłego wieczorku
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Na ten już ostatni letni wieczór kilka jesiennych widoczków z parku.

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek
:wit
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”