Ogródek Gosi cz. 3

[aleb-azi]

Werbenowa zachciewajka spełniona Wierzę, że przezimuje. Moja jeszcze gdzieś w szkółce... ale w przyszłym sezonie zagości wśród traw

zamówiłam w Rosarium. Na razie mają jeszcze róże, których ja nie mam

na razie bardzo mi się podoba takie podejście

Forumki na traktory - to jest to, wszystkiego trzeba spróbować i.... docenić.

Piękny sad Wam się przydarzył

[x-T-s]

Małgosia


jak to na traktory??? gdzie, jak???

[Margo2]

Izuś, werbenka stoi i czeka
Ja juz nie mogłam się oprzeć. Postawiłam w doniczkach na rabacie. Pięknie wygląda. Jest, ale jakby jej nie było. Tylko kwiatki unoszą się w powietrzu.

Tess, mieliśmy forumowe spotkanie, na którym dziewczyny odbyły przyśpieszony kurs jazdy traktorem. Powiem Ci, że lekko nie było.

[aleb-azi]

No... werbena werbeną... a co ze schodami? Drewno czy kamień

[Monia68]

Małgosiu, gratuluję zakupów!! Ten konwalnik bardzo mi się podoba

[Halucha1]

Małgosiu !

Wreszcie udało mi się wpaść na dłużej z rewizytą do Ciebie. Byłam już nie raz wcześniej ale tylko oglądałam wyrywkowo. Jestem pod wrażeniem. Ogród bardzo zadbany i poraża ilośćoą ciekawych nasadzeń. Gdy patrzę na takie już zaprowadzone ogrody zastanawiam się kiedy mój taki będzie.

Pozdrawiam

Alicja

[Margo2]

Izuniu, umówiłam sie na sobotę
Oczywiście o ile pogoda pozwoli.
Kamień, kamień. Mimo wszystko za 10 lat też bedzie na swoim miejscu, z drewnem mogłoby byc gorzej.

Monia, konwalnik jest sliczny.

Alu, myslę, że przesadzasz. Zobacz ile na forum jest zaczętych dopiero ogrodów. Mój ma juz 9 lat, a cały czas jest niedokończony. Cały czas coś zmieniam, ale to chyba na tym p[olega, bo my nie moglibysmy siedzieć tylko i podziwiać. My musimy działać. Dlatego powinnaś pokazywać wszystkie swoje postępy, żebyśmy byli na bierząco.

[aleb-azi]

No, bardzo dobrze rozwijająca się historia. Będą kamienne schodki I to niebawem!
Jak się rozwijają nowe rabaty? Ja się miotam po tych co już są... i myślę sobie, że szybciej i prościej byłoby założyć nowe...

[Margo2]

Masz rację, że łatwiej. Ze starymi to jak ze znajomymi, już wszystko obgadaliście, znacie sie jak łyse konie, a mimo wszystko nadal chcecie sie spotykać, ale czasami marzy sie jakieś nowe tchnienie. Żal się rozstać, ale nowe ciągnie. Przynajmniej tak jest u mnie.

[JacekP]

Widzę, że udało Ci się dorwać werbenę Teraz oby przezimowała, czy ewentualnie nasionka się rozsiały. Ale będzie pięknie, jak będziesz miała taki łan jak w Pęchcicach

[kajpej]

Małgosiu
jestem odporna na różne choroby, ale nie wiem czy wytrzymam tak długo, w każdym wątku jest olbrzymi zakup żurawek , mam tą roślinkę w niewielkiej ilości i w trzech odmianach ,bardzo podobają mi się jej drobne kwiatki.
Ania Anya pisze w Twoim wątku o dereniu kousa , bardzo ładny krzew ciągle myślałam nad jego zakupem, ale bałam się jego mrozoodporności.
Życzę miłego dnia i nieustającej weny twórczej przy tworzeniu własnego ogrodu
Elżbieta

[Margo2]

Jacku, niestety długo będzie trzeba czekać u mnie na te łany. Kupiłam tylko 2 sadzonki, ale zamierzam zebrać nasionka. Może uda mi się wyhodować kilka nowych. Coraz bardziej mi sie ona podoba. Będę ja wciskała gdzie się da

Elu, żurawki są przede wszystkim wspaniałym akcentem kolorystycznym niezależnym od pory roku. Za to je cenię najbardziej. I chyba będę miała ich coraz więcej.
Zapytałam Anię o tego derenia, bo zachwycił mnie w jej ogrodzie. Chyba jest mrozoodporny bo u niej to chyba stary krzew. Wygląda cudownie. Mam pomysł gdzie go posadzić, ale jeszcze sie waham, czy nie urośnie za duży.

[asia0809]

Żal się rozstać, ale nowe ciągnie.

Bo kiedyś nie było tylu ciekawych odmian. A teraz? Co chwila coś nowego a ogród przecież nie z gumy.

[aleb-azi]

Ładnie Goś o tych rabatkach mówisz... Coś w tym jest. Czas pielęgnowania i czas poszukiwania - na wszystko trzeba znaleźć czas

[Margo2]

No właśnie, nie z gumy. Podziwiam osoby, które mówią kategorycznie nie niektórym roślinom. Ja do tej pory mówiłam tak irysom. No i się złamałam. Będę miała kilka. No i gzie tutaj tworzyć piękne kolorystyczne rabaty? Muszę gdzieś chyba pomieścić nowe nabytki, bo ze starymi żal się rozstać.