W.o...Grzybach

Sekcja uporządkowana tematycznie. Wątki kwalifikuje tylko Administrator.
Zablokowany
Katarzynka
500p
500p
Posty: 696
Od: 23 mar 2007, o 17:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kujawsko pomorskie

Re: W.o...Grzybach

Post »

Kogra ja tak samo robię, natomiast moja sąsiadka w samej mące i potem na gleb zamiast wędlinki.
Siostra kroi w paseczki dodaje do zeszklonej cebulki pokrojonej w piórka do tego koncentrat pomidorowy i jest szybkie leczo grzybowe.
Awatar użytkownika
Beatrice
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2036
Od: 24 maja 2009, o 21:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: W.o...Grzybach

Post »

Też się pochwalę, łowy dzisiaj od 14 do 16 przy samej granicy w Dobieszczynie
Obrazek

Króla widać, no nie? Znaleziony na ścieżce po niemieckiej stronie :)
Obrazek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: W.o...Grzybach

Post »

Beatko to król powinien podwójnie smakować.
Raz, ze król a dwa, że zdobyczny...... :;230

Kasiu to zazdroszczę obiadku.
Ja bym zamieniła za najlepszego schaboszczaka. :uszy
Bo u mnie kanie nie rosną, a jeśli się znajdzie to przypadkowo.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Slawgos
500p
500p
Posty: 890
Od: 14 kwie 2010, o 19:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: W.o...Grzybach

Post »

To i ja się pochwalę :wink: .
Właścicielka działki "wymusiła" wyjazd na grzyby, a że sobota, to i do lasu (Gruszeczka, za Trzebnicą w kierunku Sułowa) dotarliśmy około 11.oo. Gdy parkowaliśmy samochodem stwierdziłem, że grzybiarzy w lesie jest więcej niż samych grzybów. Podczas, gdy my udawaliśmy się do lasu, większość powracała już do pojazdów po, jak udawało mi się rzucająć okiem do ich koszyków, całkiem udanym grzybobraniu. W tym momencie zacząłem urabiać Właścicielkę działki, że w sumie, to dobrze raz na jakiś czas pojechać do lasu by "oddechnąć świeżym powietrzem", by się za bardzo nie zraziła do ewentualnych wypadów do lasu w przyszłośći... niekoniecznie na grzyby :wink: .

Po około 4 godzinach krążenia po ścieżkach lasowych, którymi wcześniej już ktoś przechodził, co było bardzo łatwe do stwierdzenia obserwując ucięte nóżki grzybów, albo poprzewracane niejadalne...
Gdy udawaliśmy się w kierunku autka trafiliśmy na zagajnik, który albo omijali poprzednicy, albo był po prostu za blisko szosy/miejsca zaparkowania samochodów? :wink: . Tam nacięliśmy 80% grzybów, które prezentuję poniżej. Maślaki, maślaki i jeszcze raz maślaki... :;230 . Właścicielka działki do teraz siedzi w kuchni i obiera ze skórki, by je zamarynować. Uwielbiam to :D . (Marynowane maślaki i siedzącą połowinkę w kuchni też).
Kanie- ponieważ Właścicielka działki nie za bardzo się zna na grzybach, postanowione zostało, że kanie dziś zjem tylko ja. Jutro spróbuje Ona i córeczka. Oczywiście usmażone, a wcześniej obtoczone jajkiem i bułką tartą, ale tylko pod warunkiem, że dożyję dnia jutrzejszego. Niedowiarka jedna :D .
I jeszcze jedno- czy Wy też spotykacie się z taką ilością szatanów? Moje kobietki koniecznie chciały je chować do koszyka, dopiero, gdy na moją prośbę wzięła (tylko ta starsza oczywiście) na język, uwierzyła. :D
No to się rozpisałem.
A oto efekty czterogodzinnego sobotniego, wcale nie porannego wypadu do lasu:

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

I z kaniami, które się gdzieś zapodziały na pierwszym zdjęciu:
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
marzena 63
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2622
Od: 5 lip 2008, o 06:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: W.o...Grzybach

Post »

Ale zbiór :shock: :shock: Maślaki sitaki są lepsze do obierania niż te obślizłe :roll: maślaczki.
A co do szatanów ,to ja kilka lat temu skosiłam ich pół koszyka i zadowolona pobiegłam do M żeby się pochwalić zbiorem(on nie miał wtedy żadnego grzyba :roll:) Przeżyłam szok ,jak zaczął po kolei wyrzucać moje "piękne" grzybki.Myślałam ,że żartuje i później sam je zabierze :;230 ale jak mi kazał wziąć na język ,to mi wystarczyło(każdego polizałam i miałam mroczki przd oczami ;:224 )
pozdrawiam Marzena
Spis moich linków
MirekL
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3564
Od: 10 lis 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: W.o...Grzybach

Post »

To nie są szatany.
Borowik szatański ponoć występuje w Polsce... tylko nikt go nie widzial :wink:
Ja raz. Dawno, w byłym NRD, pod Poczdamem.
Goryczak żółciowy. Nietrujący. Zresztą po wrzuceniu go do gara próba konsumpcji potrawki obawiam się że bylaby przykra...
Awatar użytkownika
maniusika
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5968
Od: 18 mar 2009, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: W.o...Grzybach

Post »

widzę że spacer się udał i przy okazji nazbieraliście dużo grzybów .. teraz wszyscy mogą sobie nazbierać grzybów , bo jest duży wysyp .. nawet po południu wracają z pełnymi koszami ...
zapraszam do mego ogrodu..Janka
Moje -marzenia-maniusika -IV
Mój album
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: W.o...Grzybach

Post »

I u mnie trzy osoby ;:108
Obrazek

Obrazek

Obrazek
marzena 63
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2622
Od: 5 lip 2008, o 06:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: W.o...Grzybach

Post »

O matuchno............ ;:154 ;:154 ;:154 ile grzybów :D
pozdrawiam Marzena
Spis moich linków
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: W.o...Grzybach

Post »

To się nazywają zbiory. :shock:
Gratuluję takich plonów ;:215 , bo z zagospodarowaniem takiej ilości grzybów to już gorsza sprawa.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Bogumilka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3577
Od: 10 lut 2008, o 17:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: W.o...Grzybach

Post »

I ja też dzisiaj byłam na grzybkach, ale nie dam foty, bo leniwa po tym łażeniu się zrobiłam ;:223 musicie mi uwierzyć na słowo :;230 a jutro poprawka :heja
W tej chwili m się urabia z grzybami, a ja cichutko na kompa ;:224
Awatar użytkownika
grazynarosa22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8499
Od: 16 mar 2009, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: W.o...Grzybach

Post »

Pamelka....matko,a gdzie tyle rośnie :shock: :?:
U nas juz się kończą....a chciałabym jeszcze .... :?
może po pełni znowu będą ???
Pozdrowionka...Grażyna
Moje wątki. aktualny
Moje rękodzieło
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: W.o...Grzybach

Post »

To tylko pojezierze łęczyńsko-włodawskie, znaczy lubelszczyzna ;:108
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
ulina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1716
Od: 15 mar 2007, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: W.o...Grzybach

Post »

Na grzybach byłam, troszkę znalazłam.
Obrazek

Najpiękniej wyglądają jednak w lesie.

Obrazek

Obrazek

I te też :wink:
Obrazek
Pozdrawiam, Halina
Awatar użytkownika
Bożi
500p
500p
Posty: 585
Od: 7 mar 2009, o 18:03
Lokalizacja: Warszawa

Re: W.o...Grzybach

Post »

Byłam dziś na grzybach. Poszycie w lesie mocno namoknięte. Nazbierałam dużo podgrzybków również mocno namokniętych. Ale również kilka prawdziwków, 1 osak, trochę kurek i sitaków oraz kilka kani. Wszystkiego 4 wiadra- ja sama. Jest sporo grzybów. Gąsek zielonych jeszcze nie widać. Piękna pogoda :) Żeby tylko nogi tak nie bolały :wink:
Zablokowany

Wróć do „WSZYSTKO o... Bazy wiedzy użytecznej”