Ogródek Pszczółki cz.4

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Kogruś, wiedziałam że sprawi Ci przyjemność kilka zdjęć z tego warzywniaczka jeśli nawet mnie on zachwycił, a przecież wcale nie jestem
warzywniaczkowa. ten warzywniaczek nie był wcale duży, choć i tak zdecydowanie większy niż mój ogródek. Było nawet miejsce na drzewa owocowe.
Było chyba wszystko co jest niezbedne w warzywniaku, sama jestem ciekawa co robi ta zapalona ogrodniczka by mieć tak piękne warzywa?
Ale na pewno lata doświadczenia robią swoje, tak jak mówisz trzeba wiedzieć co z czym uprawiać, czym przedzielić grządki, no i na pewno ziemia musi
być doskonała. To co najbardziej mnie zdziwiło, to że nie było wcale grządek i warzywa rosły wymieszane miedzy sobą i do tego dużo kwiatów.
Taka bioróżnorodność, chyba nawet po jednej roślinie z każdej odmiany. Te wysokie tyczki to były pomidorki ale przerzedzone innymi roślinami i
każdy krzaczek inny. Wszysstko świetnie po prostu wyglądało.
Buziaczki ;:196
Lora, witam gorąco nowego gościa w moim ogródku i dziękuję zasłowa uznania. :heja zapraszam gorąco na nastepne spacery ;:108
Uściski :wit
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Być może tajemnica tkwi właśnie w tej różnorodności.
Im dalej od siebie rośliny tego samego gatunku tym dla nich lepiej.
A my sadzimy w rzędach jedna obok drugiej i potem też jedna od drugiej się zarażają.
Co do gleby to musi być dobrej jakości, jeśli ma tak dorodne papryki.
Papryka na słabej nie urośnie.
No i do tego odpowiedni płodozmian, co u nas też nie zawsze jest przestrzegane, najczęściej z braku miejsca.
Ale co by nie mówić, to piękny widoczek zaserwowałaś. ;:108
Grażyna.
kogro-linki
x-d-a

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Wiesiu, uwielbiam takie warzywniki, gdzie warzywka rosną w pełnej zgodzie i symbiozie z kwiatkami, a dodatkowo zdobią je różne fajne ozdoby, które podkreślają wiejski klimat tego miejsca...Coś takiego sama próbowałam zrobić, ale gdzież mi do doskonałości ogrodu, który pokazałaś na swoich zdjęciach :(
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Grażynko, zgadzam się zupełnie z Toba, to pewnie ta różnorodność dobrze na nie wpływa. Chyba będę musiała posadzić moje pomidorki pomiedzy
kwiatami. ;:108 i szczególnie nie sadzić cały czas w tym samym miejscu, bo ziemia już pewnie jałowa.
Uściski ;:196
Daluś, też bardzo spodobały mi się te wiejskie ozdoby w warzywniaczku bo dodają im dużo uroku. Jakbym miała jeszcze troszkę wolnego miejsca
to pewnie też bym się skusiła by coś takiego stworzyć. Nie wiem czy by się udało ale mamy chociaż ideał przed oczami. :shock:
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Śliczne miejsca pokazujesz Wiesiu ;:196
Ta zielona chatka zupełnie jak z bajki, taka wtopiona w zieleni.
I jeszcze to mi się podoba taka szeroka trawiasta ścieżka.
Może tyle trawy w ogrodzie już by wystarczyło ? :;230
:wit
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Krysiu, u Ciebie jest akurat tyle trawy ile trzeba w stosunku do rabat, nie zmniejszaj jej by zostawić tylko ścieżkę bo najładniej jednak rabaty się prezentują
na tle zielonej trawy. Trawnik jest jak lustro w ogrodzie, nieprawda?
Buziaczki ;:196 ;:196
A dla wielbicieli hortensji tym razem w innym parku botanicznym o którym niedługo więcej opowiem, po łanie traw łan hortensji 'Annabelle'.

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Milutkiego popołudnia
:wit
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
evluk
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3675
Od: 16 lis 2008, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Piękne fotoreportaże Wiesiu. 8-)
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Ewuniu ;:196
Jeśli lubicie róże to zapraszam w ten wrześniowy wieczór do rosarium w jednym z parków botanicznych Paryża Jardin des Plantes. Jest to maleńkie rosarium które
nie ma nic wspólnego z pieknymi rasariami Bagatelle ani Hay les Roses, znanych na całym świacie. Ale było jeszcze kilka róż co kwitną i nawet mi się spodobały,
szczególnie ta czerwona z płatkami żółtymi od spodu bardzo mi władła w oko. :shock: niestety nie miała imienia ;:224

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek
:wit
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

A mnie urzekła aleja z pergolami po których pną się róże.
To musi w realu kiedy kwitną, bajecznie wyglądać.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Grażynko, takie różane aleje to jest dopiero piękne zjawisko wiosną. Muszę się tam wybrać w czerwcu i obejrzec na własne oczy :shock:
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
goryczka143
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6531
Od: 21 sie 2009, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

WIESIU
Zawsze kiedy wchodzę do Twojego wątku jestem mile zaskoczona.
I tym razem też uczta dla oczu szkoda, że to nie pełnia kwitnienia róż.
Rabaty pełne hortensji wyglądają bajecznie ;:196
Awatar użytkownika
gosia22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1263
Od: 31 sty 2009, o 09:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Francja/ Bretania

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Wiesiu, czy zwiedziłaś coś w week endzie majątku narodowego ? Ten week end jest bardzo specjalny gdyż cały państwowy majątek jest otwarty dla publiczności i to za darmo . Ha może Wiesia poszła do Palacu Elizejskiego ?
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Piękne łany Annabelle. ;:138
Myślę , idę w dobrym kierunku, bo mój jedyny łan ma aż 2 annabelki :;230

Wiesiu, jeżeli jeszcze tam nie byłaś, kiedy kwitną róże, to powinnaś to nadrobić w najbliższym sezonie. ;:108
Już teraz widok zielonych pnączy różanych wiele obiecuje. ;:65
A później jeszcze raz pokażesz nam już kwitnące girlandy róż ;:196
Teraz moje zakupy różane są skierowane na róże bardziej odporne i może uda mi się uzyskać chociaż trochę takich kwitnących girlandów różanych :uszy

Milutkiego wieczoru ;:196
:wit
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Krysiu Goryczkowa, aż się cieszę na ten widok róż na wiosnę. :heja podzielę się z Wami jak tylko będzie możliwość ;:108
Gosiu, byłam, byłam, ale nie w pałacu Elizejskim :;230 bo trzeba było czekać 7 godzin na wejście. Byłam w miejscach prywatnych które
nie są dostępne publiczności a należą do byłej domeny napoleońskiej. Między innymi taki mały pałacyk Józefiny gdzie była oranżeria z egzotycznymi
roślinami takimi jak 3m hortensje. Pałacyk należy od 1949 roku do pewnego Polaka pana Stefana Czarneckiego. Może któś zna jego historię?
Bo oprawadzający jakoś nie chciał nic konkretnego powiedzieć na temat tego w jaki sposób on kupił ten pałac.
O tym miejscu i jego historii opowiem trochę później i pokażę kilka zdjęć ;:108
Krysiu Ignis, to już masz dobry początek łanu annabelek :;230 masz rację z kupowaniem odpornych róż ;:138 będą miały więcej szans na
ładny wzrost i kwitnienie :heja a to o to właśnie chodzi tygryskom ;:65
Miłego i ciepłego wieczoru ;:196
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
gosia22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1263
Od: 31 sty 2009, o 09:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Francja/ Bretania

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Wiesiu, 7h do Palacu Elizejskiego ? to więcej niż za mięsem w latach 80 w Poznaniu ! hihi.
Mnie osobiście Czarnecki kojarzy się z hymnem "jak Czarnecki do Poznania po szwedzkim zaborze , dla ojczyzny ratowania rzucił się przez morze" Ale czy to ten sam bohater ?
Czekam na foto relacje. Ja spędziłam ten eksytujacy dzionek na 20leciu ludoteki w mojej mieścinie, jak tak patrząc z przymrożeniem oka to tez można powiedzieć ze to tez dobro narodowe :;230 :;230
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”