Rano kolory,teraz coś innego.
Dendorbium się rozszalało.Ma 3 "dzidziusie" na łodydze

Teraz będę czekała na oddzielenie,wcześniej będę musiała tylko doczytać kiedy co i jak.
U następnego czekam na kwiatki

U cambri idzie chyba pęd kwiatowy

A u innej czekam już na kwiatki

Ponieważ wyczytałam u Poccoyo że ma problemy z zakwitnięciem cambrii więc napiszę krótko jak postępuje u siebie.
Stoją sobie w najchłodniejszym pokoju od wschodu.Ponieważ jest to mały pokoik przeznaczony na "przechowanie"nie kwitnących więc światła mają nie wiele.W czasie ciepłych letnich nocy -otwarte okno.W chłodniejsze dni-tylko kilka godzin dziennie.Podlewane na zasadzie "jak mi się przypomni"

Dziękuje oczywiście za odwiedziny