Dziękuję Halinko

Dzisiaj dostałam potwierdzenie,że jutro lub za dwa dni przyjadą do mnie kolejne róże,może nie już takie licencjonowane,dużo tańsze,ale i tak się cieszę.Będę miała za dwa lata porównanie,czy opłaca się kupować róże droższe z pewnego źródła,czy też tańsze z mniej pewnego

Hmmmm...poczekamy,zobaczymy i obiektywnie ocenimy różyczki w czerwcu.Już teraz nie mogę się doczekać ich kwitnienia,a to dopiero połowa września,a przed nami jeszcze dłuuuuuuuuga zima.