Ogródek Kogry cz. 10

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
jollla500
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10625
Od: 26 cze 2008, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Ogródek Kogry cz. 10

Post »

Grażynko widzę że grzybobranie się udało :lol: buziaczki ;:196
Jolllinki ;:3Do Jollla500
Miłością moją są ogrody, wschody słońca i jego zachody......
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Re: Ogródek Kogry cz. 10

Post »

Grażyno-jak na to,że generalnie grzyby nie rosną to wcale ładny zbiór i dość różnorodny!Miałam ochotę na akinidię,ale mnie przekonałaś i dam sobie z tym spokój na rzecz jakiegoś agrestu sprawdzonej odmiany.
Awatar użytkownika
lucy09
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3561
Od: 14 sie 2008, o 15:02
Lokalizacja: Łódź

Re: Ogródek Kogry cz. 10

Post »

A ktoś mówił, że grzyby się skończyły... ;:224
Czy uwierzycie, że ja nigdy nie nazbierałam grzybów tak dużo, tzn. cały koszyk. Ale chodzimy bardzo często. ;:223
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Kogry cz. 10

Post »

Grażynko, grzybobranie na cacy ;:138 takie wycieczki to ja lubię :heja
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek Kogry cz. 10

Post »

Jolu - marne jak na te, które zawsze mamy.
No......ale na bezrybiu i rak ryba...... :wink: :lol:

Ewuniu - wierz mi , nie warto.
Czekać tyle lat, żeby tylko zebrać garść, no to nie ma sensu się napalać.
Szkoda miejsca - agrest o 100% lepszy, pewniejszy i na pewno każdego roku da jakiś konkretny plon.
Jak chcesz to mam agrest bezkolcowy , czerwony, mogę Ci odstąpić sadzonkę.

Lucy - jak trafisz na wysyp, to i dwa koszyki będą. ;:108
Grzyby zawsze jakieś pojedyncze można znależć, ale to nie wysyp, bo wtedy zbiera się koszykami.

Wiesiu - mało i takie mokre, rozciapciane po tych deszczach.
Ale tylko trzy były do wyrzucenia - reszta zdrowa.


Dzisiaj pogoda dopisała, więc praca w ogródku ruszyła pełną parą.
Uporałam się z rabatą koło szklarni i wreszcie miniatury liliowców powędrowały na swoje miejsce.
Trzeba jeszcze tylko poukładać kamienie i dosypać ziemi.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Jakby w podzięce zakwitł nawet po raz drugi miniaturowy Longfilds Anwar.
Zdjęcie niewyrażne, bo już ciemno się zrobiło.



Obrazek


Udało mi się też uporządkować grządkę z jagodami kamczackimi.
Trzeba jeszcze tylko wysypać korę.


Obrazek


A tu będzie cały rządek nowych liliowców w tym pierwszych kolorowych pająków. :tan


Obrazek


Podczas pracy raczyłam się malinkami............ :uszy


Obrazek


Od niepamiętnych czasów widok takiego nieba mnie prawie rozczulił.


Obrazek


Zmęczona, ale szczęśliwa, że nareszcie coś można było zrobić, wróciłam do domu wraz z zwierzyną.
Jak miło przy kaloryferze - muszę zaraz zabrać się za toaletę.


Obrazek
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Grzesiu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3679
Od: 25 gru 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Ogródek Kogry cz. 10

Post »

Fajnie tak w końcu wyjść i coś pogrzebać w ziemi...no nie?
nam dużo do szczęścia nie trzeba....
Grażynko Ty masz miejsce jeszcze na nowe liliowce?
co wykopałaś? :;230
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek Kogry cz. 10

Post »

No właśnie, pogrzebać w ziemi to całe szczęście ogrodnika.
Grzesiu miejsce musi się znależć.
Pod szpadel poszły wszystkie powtarzające się roślinki a najwięcej floksów i stare liliowce, których też było mnóstwo.
Także krzewy, które albo były za duże, albo nieciekawe.
Kogrobusz zaczyna się przerzedzać, ale tylko teraz.
Bo już wiosną........ :heja

Dla tych, co mają kłopoty ze snem....... :uszy
http://pick-a-lily.squarespace.com/
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Ogródek Kogry cz. 10

Post »

Taaak.. lektura w sam raz na wieczór :D
Po tym to już wcale snu nie będzie :;230
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Ogródek Kogry cz. 10

Post »

Grażko, ;:196 Ty to wiesz jak obudzić człowieka :;230
Ten fioletowy pająk z żółto-zielonkawą gardzielą "Kathy Macartney by Ned Roberts" ;:224 jest piękny.
Pewnie kosztuje fortunę. ;:170
:wit
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek Kogry cz. 10

Post »

Aniu - przecież to tak przyjemne, obejrzeć cudne kwiatki i zasnąć.
A potem śnić o tym jak znalazły się we własnym ogródku..... :;230

Ignis - z pewnością teraz tak.
Ale za dwa lub trzy lata to już nie będzie to wartość dzisiejsza.
Tanieją takie okazy każdego roku, więc może i tobie trafi się go spotkać w ogrodzie forumowym.....
I będzie szansa, żeby znalazł się i w twoim. :wink: :lol:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Beata T
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2386
Od: 18 sie 2007, o 18:40
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Ogródek Kogry cz. 10

Post »

U mnie wczoraj troszeczkę był pracowity dzień dziś już pada :? Fajnie że już chyba można śmiało napisać zaczęłaś wielkie porządki i nawet sporo znalazło się miejsca na nowe roślinki :wit śliczna różyczka w błękicie nieba :D
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek Kogry cz. 10

Post »

Beatko jeszcze pracy sporo a znów padało. :twisted:
Ziemia tak mokra, że trzeba jeden dzień przeczekać, żeby można było wejść z motyką czy szpadlem.
No ale początek zrobiony.
Może do zimy uda się wszystko zrobić.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Kogry cz. 10

Post »

Grażynko, Ty też przerabiasz zupełnie swój ogród? Tyle roślin wyleciało co piszesz? Powiedz czy to tylko dla liliowców czy też zostawiasz trochę miejsca dla innych?
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek Kogry cz. 10

Post »

Wywalam Wiesiu tylko podwójnie rosnące rośliny.
Nie marnuję odmian czy gatunków, ale musi zrobić się miejsce dla czekających liliowców i innych roślin, których do tej pory w kogrobuszu nie było.
No i trzeba posadzić coś w miejsce roślin, które wypadły z powodu deszczy i paskudnej pogody.
Także użyżniam ziemię i mieszam z piaskiem dla lepszej przepuszczalności po tegorocznych doświadczeniach. :?
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
nitka55
500p
500p
Posty: 834
Od: 26 sty 2010, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: szczecinek zachodniopomorskie

Re: Ogródek Kogry cz. 10

Post »

Grażynko Ale nas wszystkich wzięło na przekopywanie ogrodów a że robisz miejsce na liliowce to super ;:63 będziemy mieli co ogladac :wit Ty ziemię mieszasz z piaskiem aby była lżejsza a u mnie za to sam piaseczek :;230 Przyszły rok musi byc lepszy ;:108
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”