Róże u Aszki - drugi sezon
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże u Aszki - drugi sezon
No to widzę że nie tylko ja miałam pecha z Rosa Ćwik - zamówiłam Larisse i co - nie dostałam - bo szczepy się nie przyjęły i musieli wyrzucić - a tu masz Larisse - jestem całkowicie zaskoczona. Też nie mogę ich chwalić.
Re: Róże u Aszki - drugi sezon
Ja też nie dostałam Larissy 
Pozostałe 9 róż ma się ok, choć kilka z podsuszonymi liścmi, kąpałam towarzystwo w wannie i oberwałam suszki, zobaczymy. Wielkość sadzonek ładna. Bardzo miła obsługa. Żałuję, że nie dostąpiłam kontaktu osobistego, bo pan młody Ćwik mega ciacho podobnoż
(Jeśli czyta, to niech się trochę porumieni...a i szykuje dla nas piękne rożyczki) 

Pozostałe 9 róż ma się ok, choć kilka z podsuszonymi liścmi, kąpałam towarzystwo w wannie i oberwałam suszki, zobaczymy. Wielkość sadzonek ładna. Bardzo miła obsługa. Żałuję, że nie dostąpiłam kontaktu osobistego, bo pan młody Ćwik mega ciacho podobnoż


- gagawi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2446
- Od: 20 gru 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Róże u Aszki - drugi sezon
To ja też dołączam się do niezadowolonych...zamówiłam 5 Iceberg i 2 purple rain a dostałam 4 róże i to zupełnie inne...dwie nieopisane, 1 sonenrosen-okryowa i 1 iceberg. Jestem ciekawa czy zachowają sie tak jak w Rosarium- uczciwie?
- Grzesiu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3679
- Od: 25 gru 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Róże u Aszki - drugi sezon
To i ja jeszcze dołączę do niezadowolonych....
w zeszłym roku przysłali za pobraniem...i skasowali sobie 20zł więcej....
myślałem wtedy że jeszcze coś domówiłem...ale nie....
po wielu mejlach i obiecankach z ich strony....nie oddali kasy
w zeszłym roku przysłali za pobraniem...i skasowali sobie 20zł więcej....
myślałem wtedy że jeszcze coś domówiłem...ale nie....
po wielu mejlach i obiecankach z ich strony....nie oddali kasy
- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4585
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Róże u Aszki - drugi sezon
A ja chciałam zamówić sobie róże a teraz jestem w kropce 

- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże u Aszki - drugi sezon
Grazynko - ja też nie dostałam swoich róż ale wystarczył telefon i w ciągu 20 minut miałam już róże.
Lisko - Kordes zaczyna sprzedaż w październiku - dlatego chyba firmy współpracujące zaczynają kopać wcześniej.
Aszka - robimy Ci małe odejście z tematu - ale sama widzisz - zaczyna być ciekawie.
Lisko - Kordes zaczyna sprzedaż w październiku - dlatego chyba firmy współpracujące zaczynają kopać wcześniej.
Aszka - robimy Ci małe odejście z tematu - ale sama widzisz - zaczyna być ciekawie.
- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4039
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: Róże u Aszki - drugi sezon
Z ciekawością czytam ze zdumieniem bo....ja nie mam powodów do niezadowolenia.
Dostałam to co chciałam plus gratisik.Przyszły szybko w dobrym stanie.I to nie był mój pierwszy u nich zakup 


Re: Róże u Aszki - drugi sezon
o rany... nie straszcie .,. mam nadzieję, że z moich wyrośnie to co zamówiłam....
Ja też mam nieopisane ale jak razem 5 złączone i jeden certyfikat to rozumiem ze to te same róże..
Ja też mam nieopisane ale jak razem 5 złączone i jeden certyfikat to rozumiem ze to te same róże..

z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- lemka77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2080
- Od: 30 cze 2009, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Róże u Aszki - drugi sezon
Aszko piękne masz róże i szczęście do Rosa-Ćwik.
Ja od nich w ub roku też dostałam takie wypasione krzaczory, ale chyba zima w lubelskim za ostra była albo wybrałam mało odporne na mróz odmiany.
Teraz spróbuję na wiosnę zamówić - do zimy lepiej się zadomowią

Ja od nich w ub roku też dostałam takie wypasione krzaczory, ale chyba zima w lubelskim za ostra była albo wybrałam mało odporne na mróz odmiany.

Teraz spróbuję na wiosnę zamówić - do zimy lepiej się zadomowią

Pozdrawiam Ida
- gagawi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2446
- Od: 20 gru 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Róże u Aszki - drugi sezon
Otrzymałam e-maila od Ćwika, że moje zamówienie zostanie wysłane we wtorek, a omyłkowe róże mam sobie zostawić. No to czekam na paczuszkę
Cieszę sie, że tak szybko i uczciwie firma zareagowała.

- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4039
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: Róże u Aszki - drugi sezon
Czyli chyba nas czytają-...mam nadzieję
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Róże u Aszki - drugi sezon
Ja też pochwalę Cwika
Zamawiałam wiosną w ostatniej chwili, czyli róże były juz przebrane a dostałam bardzo grube, wielopędowe sadzonki, które rosną ładnie i zdrowo! Wszystkie krzaczki były z licencją, bez pomyłek. O wysyłce paczki firma poinformowała mnie mailem.
Jedyne czego nie otrzymałam to gratis


Zamawiałam wiosną w ostatniej chwili, czyli róże były juz przebrane a dostałam bardzo grube, wielopędowe sadzonki, które rosną ładnie i zdrowo! Wszystkie krzaczki były z licencją, bez pomyłek. O wysyłce paczki firma poinformowała mnie mailem.
Jedyne czego nie otrzymałam to gratis


- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4039
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: Róże u Aszki - drugi sezon


- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Róże u Aszki - drugi sezon
Każda szkółka ma jakieś wpadki, przecież to tylko ludzie
Wystarczy mała pomyłka i już leci na całość.
W Rosarium też nie zawsze jest super (już wiem z doświadczenia) ale nie mam do nich żalu, bo każdy może mieć wtopę.
Ćwik w tamtym roku spisał się jak dla mnie na medal, krzaczki miodzio, wypasione, opisane i szybciutko przyszły.
I pięknie przezimowały oczywiście.
Ale.. ja też gratisa nie miałam
Aszko, masz względy

Wystarczy mała pomyłka i już leci na całość.
W Rosarium też nie zawsze jest super (już wiem z doświadczenia) ale nie mam do nich żalu, bo każdy może mieć wtopę.
Ćwik w tamtym roku spisał się jak dla mnie na medal, krzaczki miodzio, wypasione, opisane i szybciutko przyszły.
I pięknie przezimowały oczywiście.
Ale.. ja też gratisa nie miałam

Aszko, masz względy
