Barbaro pomidorki faktycznie nie chorują, uprawiam je bez nawozów i chemii.
Dostają papu z gnojóweczki ( pokrzywa, skrzyp i żywokost) a oprysk z szałwii lekarskiej na początku ze 3 razy bo wzmacnia młode rośliny.
Potem tylko opryski ze skrzypu polnego bo też wzmacnia rośliny i zapobiega chorobom grzybowym.
Pomidorki smaczne, pachnące i przetwory dobrze sie przechowują i całej rodzinie smakują .
Matemax szkoda że nie masz w tym roku swojej zieleniny.
Dla mnie to jedne z podstawowych zapasów na zimę . Nie wyobrażam sobie kuchni bez roslin przyprawowych i ziół.
Bożenko moje fuksje rosnące w gruncie są z tej samej partii co Tobie wysłałam.
Może klimat bardziej im służy. W następnym roku będziesz już mieć "poważny krzew"
Marzenko obie odmiany szczawików, które rosną u mnie koniecznie trzeba wykopywać na zimę.
Są tez odmiany, których sie nie wykopuje.
Dziś dzień szary... bury ... i ponury więc ja na przekór temu dam trochę kolorków z mojej działeczki.
Pod starą jabłonią tworzę owalną rabatkę. W tej chwili jest kolorowo dzięki kwiatom begonii.
W ub roku miałam więcej ale nie powschodziły.
Do ubiegłego roku miałam tylko hortensje ogrodowe, z ich kwitnieniem rożnie bywa choć już nauczyłam się postępować z nimi tak aby kwiaty były.
Wiosną dostałam małą kępkę hortensji bukietowej - nie znam odmiany ale zakwita już pod koniec czerwca.
Pędy bardzo wiotkie i gdyby nie podwiązywanie wszystko leżałoby na ziemi.
Moje ogrodowe mimo srogiej zimy pokazały na co ich stać. Pewnie dlatego,że planowałam połowę z nich wyrzucić
Na zdjęciach uchwyciłam kolejne fazy przebarwiania jej kwiatów.
DZIWNY ODMIENIEC .
Kwiat powyżej jest dla mnie ciekawostką bo sa w nim kwiaty płodne i płonne ... ???
Tego nie powinno być w hortensji ogrodowej bo prawidłowo winien wyglądać tak jak ten poniżej.
Czyżby jakieś anomalia z racji anomalii w przyrodzie ...?
Na końcu wiosenny zakup maleńkiej sadzonki Hortensji Lime Light .
W tej chwili ma dwa sztywne pędy i na obu sa kwiaty.
To jedna z ładniejszych odmian nazywana często
Królową metamorfozy !!!!
Kwiatostany początkowo zielone przechodzące w cytrynowo-zielone do białych i różowych jesienią .
Złożone są z kwiatów płonnych i tworzą duże stożkowate wiechy dł. do 30cm.
Kwitnie długo od sierpnia do października. Oby tylko chciała sie zadomowić to będzie ozdobą działeczki.
