Moje parapetowce - Delete

[zeberka4]

Siewki wyglądają super!

[Delete]

Dzięki! Jak siałem to nie spodziewałem się, że tak szybko rosną.

[Delete]

Nudno u mnie ostatnio. postanowiłem podlać 4 kaktusy, które kupiłem na El Condor - test podłoża i ich korzeni. W 2 dni powiększyły się o połowę. Rebutia nawet wypuściła nowy, mały odrost. Zdjęcia przed i po.

Rebutia fabrisii var. eureiflora WR687.


Aylostera albopectinata FR758.


Lobivia aurea var. sierragrandensis VS155.


Lobivia amblayensis v. albispina WR239.

[lampart111]

Bardzo ładne nowości...

[Delete]

To nie nowości. :P

[arlet3]

Bartku śliczne masz te kaktusiki a ja chciałam spytać o owadożerki czym to się karmi zimą i czy dobrze to rośnie i czy są problemy jakieś? Bo ja laik w tym temacie a dziś widziałam ładne dionaee czy jakoś tak za 7 zł w całkiem niezłym stanie i się zastanawiam czy się skusić?

[Delete]

Dziękuję za miłe słowa. ;) Rośnie dobrze na wschodnim balkonie, jeszcze lepiej od południa, a nawet całkowicie na zewnątrz. Swoją dioneę trzymam właśnie na wschodnim balkonie. Bardzo ładnie rosła. Rosła, a dlatego, że przesadziłem ją w złym momencie. Zimą trzeba ją zimować w temp. 0-10*C. Najlepiej w jak najjaśniejszym miejscu. Są jednak osoby, które zimowały w lodówce. Zimując ograniczamy podlewanie. Dokarmiać nawet się nie da, bo muchołówka wtedy w ogóle nie rośnie. Nawet latem dokarmiać nie trzeba, bo normalnie fotosyntezę prowadzi jak każda inna roślina. Z owadów bierze azot. Podłoże to torf kwaśny, bez nawozów, a najlepiej wymieszany z piaskiem po połowie.

Inne owadożerne takie jak łatwe rosiczki (Drosera capensis, D.spatulata, D.aliciae) nie potrzebują zimowania i radzą sobie cały rok na parapecie. Dzbaneczkin Nepenthes ventrata też nie zimuje, ale potrzebuje więcej światła. Tłustosze (Pinguicula sp.), które mam również nie zimują. Zimowania potrzebują kapturnice (Sarracenia sp.). Warunki podobne jak dla muchołówki.

Podlewanie wodą miękką. Chyba wszystko opisałem. Jak czegoś nie ma to pytajcie.

[arlet3]

Bartku za wyczerpującą odpowiedź i chyba zacznę moją przygodę od czegoś mniej wymagającego i może wiosną jednak

[Delete]

Muchołówka dostępna w kwiaciarniach, marketach jest łatwa w hodowli. Są kultywary stworzone przez człowieka i one są delikatniejsze oraz potrzebują więcej światła.

Zimowanie jedynie problem może sprawić. Swoją kupywałem jakiś rok temu w sierpniu bodajże. Bałem się tego zimowania, ale nie było z nim problemu. Niektórzy trzymają muchołówki w gruncie w specjalnie zrobionych torfowiskach i najzwyczajniej muchołówki na wiosnę świetnie rosną.
___________________________________________
Dzisiaj u mnie odbywa się I Jarmark Produktu Lokalnego. Kupiłem sobie takie oto rośliny:

Opuntia monacantha. Jeszcze nie wiem czy variegata.


Bezimienny.


Zapożyczyłem sobie też liść grubosza hobbita, ale nie ma co pokazywać.

Upatrzyłem sobie białego grudnika w kwiaciarnii. Jutro wyruszam na łowy.

[x-M-8]

Raz mi się zdarzyło kupić muchołówkę...gdzieś tak zimą mi zmarniała i wywaliłem ją do piachu.
Po jakimś czasie dowiedziałem się na forum,że ma wtedy okres spoczynku

Bardzo fajnie rośnie Ci opuntia ,to coś bezimienne też fajniusie..Kasia pewnie by wiedziała nazwę...
Udanych łowów jutro,znaczy dzisiaj

[Delete]

Ten bezimienny to prawdopodobnie Rhipsalis. Jedynie gatunku się doszukać nie mogę.

[Michaeli]

Cześć Bartek!
Jak zwykle widzę sporo mnie omija, bardzo ładne okazy widzę przyszły!
I Epiphyllum się ukorzeniło, jaki kolor?
Ja mam Rhipsalidopsis tak patriotycznie posadzony, biały z czerwonym.
Opuncja, ładna widać szybko rośnie.
Pozdrowienia.
No i życzę najbardziej nieprzyjemnego zapachu Gwiazdy Szeryfa!

[Delete]

Dzisiaj chyba też coś dojdzie. Chciałem grudnika białego, ale na forum taniej chyba się kupi, albo w supermarkecie. W kwiaciarni 13,50zł kosztuje z pąkami, ale i tak pewnie poodpadają. Widziałem za to fajnego grubosza hobbita i grubosza variegata. Dzisiaj się okaże co wybiorę.

Epiphyllum ma kolor czerwony.

Dzięki za życzenia. Mam nadzieję, że szybko go poczuję.

[Delete]

Skusiłem się na grudnika. W wątku kaktusowym napisałem o veriegacie.

[maribat]

No nie !! Wymarzony kolorek, już pędzę do kaktusowego