Choroby i dolegliwości kaktusów.Cz.1

[Delete]

Zielonego pojęcia nie mam. Co to?:D

[Artur89]

Można się tylko domyślać :P Na fotce nic za bardzo nie widać podobnie jak na filmiku - myślałem, że to czułki a nie odnóża
Czyli co? Wełnowiec, kleszcz, pająk, mszyca...

[Spy]

No, kijowo trafić obiektywem z lupą w ten malutki wizjerek
To wełnowiec cholernik Spłukałem dziada, niech się przyzwyczaja do wilgotniejszego środowiska

[Artur89]

No, kijowo trafić obiektywem z lupą w ten malutki wizjerek
To wełnowiec cholernik Spłukałem dziada, niech się przyzwyczaja do wilgotniejszego środowiska

Aaa zapomniałem, że ty z lupą jeszcze Pamiętaj, żeby dokładnie obejrzeć roślinę bo możliwe, że są inne nawet pół milimetrowej szerokości. Takowe miałem na echinocereusie z LM (nawiasem mówiąc ostatnim nabytku z marketu). Na szczęście przed dodaniem do kolekcji zrobiłem mu dezynsekcję

[Delete]

Tutaj właśnie jeszcze nie pisałem. Wiecie gdzie siedziały pędowe u mnie...?

A no na Kalanchoe. I to cała kępka. Jeden to prawie centymetr miał. Podziurawiłem wszystkie igłą. Nieźle przy tym dużym prysnęło. Zostało to zmyte, kalanchoe ucięte powyżej bryły korzeniowej, bo i tak krzywe było i wypuściło korzenie wyżej. Spryskałem insektycydem.

[Spy]

Jak Don Kichot z nimi się igiełkować nie będę, jutro kupuję preparat i pryskam wszystko. Nie chciałbym, aby jakiś pojawił się w zimie. Oj nie.

[Delete]

Masz rację. Ja popryskałem i podlałem wszystkie. We wtorek powtarzam zabieg.

[florek]

Mam pytanie pierwszy raz ten kaktus(nie znam nazwy) zaczął mi kwitnąć wypuścił to coś i mimo bycia na słońcu trochę ten "pączek" urósł, ale deszczowa pogoda mu nie służy wylądował w domu. Czy jego wygląd jest właściwy, czy to jakaś choroba? Nie widziałem jeszcze jak wygląda, gdy kwitnie.

[lampart111]

To jest zaczątek kwiatka.

[Delete]

To zaczątek choroby... kaktusowej.

[Artur89]

Teraz trzymaj kciuki, żeby pąk nie odpadł. Czy to z powodu zmiany 'środowiska' (balkon? -> dom) czy kiepskiej pogody. Ja również mam pąki na Echinopsis i in. kaktusach ale jak ta pogoda dłużej sie utrzyma to prawdopodobnie je wszystkie szlag trafi

[florek]

tak tez myslalem, tylko jego stan ciagle sie zmienial, raz wygladal lepiej raz gorzej, myslalem ze jakas "kaktusowa zaraza"go zaatakowala

[schwimmen]

Proszę o zobaczenie co jest moim kaktusom(czy są zdrowe)
1.Ten kaktus ma od dołu jaśniejsze ubarwienie od całej reszty.
http://yfrog.com/1adsc09330vj
http://yfrog.com/07dsc09328zj
http://yfrog.com/izdsc09327dj
2.Ten jest pomarszczony i miękki od dołu. Był bardzo mało podlewany. Co tydzień ale po parę kropelek. On był już taki po przyjeżdzie ze wczasów.
http://yfrog.com/f1dsc09322hj
http://yfrog.com/2mdsc09323xj
http://yfrog.com/1adsc09324dj
http://yfrog.com/nfdsc09325ij
http://yfrog.com/jvdsc09326ij
3.Czy coś mu dolega.
http://yfrog.com/11dsc09332yaj
4. On jest taki wklęsły i kolce się stykają. Tworzą taką ochronę.
http://yfrog.com/7edsc09331kj

[k-arolka]

3.

Ni nei jest. Pomalowali go farbą i dlatego jest taki czerwony:)

2.

Za mało wody ma wg mnie bo strasznie sie pomarszczył.

Musisz mu dac wiecej wody przed zimowaniem. Tylko uważaj z wodą by kaktus nie zgnił

[blabla]

2. To jest efekt trzymania kaktusów w torfie. Torf jest dobrym podłożem do momentu, w którym cały czas jest wilgotny. Gdy raz wyschnie to jest ekstremalnie trudno ponownie nasączyć go wodą, a czasem jest to niemożliwe. Dlatego torf kompletnie nie nadaje się dla kaktusów. Bo jeśli chcemy, by mógł trzymać wodę to cały czas torf musi być wilgotny. A wtedy kaktusy będą gniły, bo ich system korzeniowy nie jest do takiej sytuacji przyzwyczajony. Kaktusy muszą mieć okresy mokrego podłoża przekładane okresem zupełnej suszy.
Kaktus na fotce jest przesuszony z braku wody. Torf wysechł na pieprz i wody już nie pobierze. Zatem trzeba kaktusa przesadzić do dobrego, kaktusowego podłoża, czyli co najmniej ~70% piasku o granulacji 0,5-3,0mm i maksymalnie 30% przesianego humusu. Przy przesadzeniu trzeba dokładnie usunąć całość starego podłoża, nawet jeśli wiązać się to będzie z koniecznością usunięcia części korzeni. Roślinkę sadzimy do zupełnie suchego podłoża i podlewamy najszybciej po tygodniu od posadzenia. Przy okazji przesadzania warto sprawdzić, czy z korzeniami jest wszystko dobrze. Przy torfie jest spore ryzyko utraty korzeni więc może się okazać, że kaktus wcale ich nie ma, bo zgniły i trzeba będzie go ponownie ukorzeniać.