Jak się nie spotkały???!!! słoneczko wychodzi.Lucilla pisze:Iguś , u Arlety w wątku pisałam ale jeszcze i tu wspomnę:)
Gdybyśmy nie spotkały się do soboty ,pisz co chcesz a zakupy Ci poczynię u Fryszkowskich i na śliwkach sprzedam z odpowiednim narzutem![]()
No,nie mówiłam,żeś Pani Żurawkowa

Będzie pogoda.

Jadę do Lucynki.
