Mój świat - Tamaryszek -cz.2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2
LUCY ? dziękuję za pochwały, Lucynko ! Jeśli pytasz o roślinę kwitnącą na czerwono u stóp Szmaragdów ? to niecierpek. Rośnie w donicy, stojącej na pokrywie do studni. Co rok sadze dużo tych kwiatów w donicach, świetnie się sprawdzają w cienistych miejscach. Wyglądają ładnie aż do mrozów.
VERTIGO ? Moniu, dziękuję za tak miłe słowa ! Żurawki są sadzone dopiero w tym roku. Kupiłam od Igi spore sadzonki . To Amber Waves i Sparkling Burgund.
Moniu, masz na myśli nawłocie?? U mnie na łąkach też ich pełno. Wyglądają bardzo malowniczo, co prawda przez krótki czas. Na szczęście są z dala od mojego ogrodu.
RENIM ? Reniu, taka opinia to dla mnie największa przyjemność ! Starałam się osiągnąć taki efekt . Wrzosowisko ma ze 25 m2 , jeszcze je trochę powiększę.
Azalie ( kupiłam 2 ) są rzeczywiście bardzo dorodne . W tej szkółce Majewskich są super rośliny wrzosowate . Wyobraź sobie ,że zapłaciłam za nią 14 zł! Wolno rośnie bo one będą małe ? piszą,że osiągają wys. 40 cm i będą trochę szersze. Dlatego tak się cieszę, że udało mi się kupić już rozrośnięte i za taką cenę.
A chwasty, Reniu, u mnie są ...Dopiero w tym roku wzięłam się za zagospodarowywanie zapuszczonych dotąd części działki . Jedna między ogrodzeniem a Białym Ogrodem ( kilkaset metrów kw.)- tam powstaje warzywnik, jagodnik i ?plecy? białego zakątka , przechodzące w leśną rabatę. Druga koło szopy i nowo postawionego trejaża, utworzy nowe wnętrze ogrodowe z ławeczką. Tu będą główne prace na wiosnę, ale już coś widać.
JOLA ? cieszę się , Jolu, że Ci się u mnie podoba. Rabata ?trejażowa? dopiero powstaje. Jest już sporo roślin, ale większość to chwasty i szalejący winobluszcz. Sporo pracy i wydatków czeka mnie z nią na wiosnę.
MARGO ? dzięki, Gosiu ! Do widoczków z Ciechanowa sporo mi brakuje... Może tylko fragmenty są takie ładne.
GEORGINIA ? witaj, Alu, w Moim Świecie ! Dziękuję za wizytę i zaglądaj do mnie , będzie mi bardzo miło.
ARTAM ? Marta, cieszę się ,że jesteś ! A grzybki, owszem, bywają, niestety, nie zawsze. Ale zdarza się zebrać i 30 podgrzybków !
Jak wiesz, staram się sadzić rośliny w grupach, w takim dużym ogrodzie to konieczne ze względów kompozycyjnych, które są dla mnie bardzo ważne. (wiem, że nie dla każdego ! Są i inne przyjemności !)
A żurawka to Sparkling Burgund, od Igi. Tak przynajmniej było podpisane.
JAROZONE ? dziękuję, Jaro ! Wrzosowisko jest na granicy ogrodu i lasu ? ma stanowić strefę przejściową do naturalnej, leśnej części działki. Troszkę tam za mało słońca, bo wrzosy lepiej by kwitły.
A postument ciągle tymczasowy ? to fragmenty kolumn, które kupiłam za 2 zł sztuka. Chyba zrobię z nich kwietniki. Póki co, postawiłam tę główkę, żeby było ją widać.
Ta aleja z perspektywą jest znana ! Po obu stronach angielskie rabaty, na zamknięciu osi widokowej ławeczka... Fajne miejsce.
Nie pytałam, ile kosztowały rośliny ze stoisk na wystawie. Może pokusisz się o samodzielne wypracowanie takiego cudeńka...? Troche pracy i czasu to wymaga, ale jaka satysfakcja... Pasowałoby do Twojego ogrodu.
A na wspomnianej przez Ciebie fotce jest stoisko firmy Chronos ? to właśnie u nich na wyprzedażach kupuję swoje ozdoby ogrodowe !
SOCZEWKA ? Moniko...dziękuję za tyle ciepłych słów ! Jestem szczęśliwa, czytając takie opinie ...Tym bardziej,że cały czas wydaje mi się, że tyle rzeczy wygląda beznadziejnie, że tyle rzeczy nie skończonych... To mi daje energię do dalszych prac.
Zapraszam częściej !
GORYCZKA ,
CEBULLA ? Krysiu , Dagmaro - dziękuję ! Masz rację,że najlepszy efekt osiąga się, dopasowując rośliny w ogrodzie do naturalnego otoczenia. Pilnuje tego, chociaż czasem mnie ponosi... Staram się unikać roślin o egzotycznym wyglądzie, nie pasujących do lasu sosnowego.
GEEN TEA ? Herbatko ( chyba można tak...? ), cieszę się, że Ci się podoba ! Na marginesie ? jestem wielkim smakoszem herbaty...
Dziękuję za słowa wsparcia co do moich poczynań warzywniczych. Dokładnie mam takie poczucie, jak opisałaś. Liczę,że skończy się tak , jak u Ciebie !
JACEK ? mnie też było miło się spotkać, Jacku! A wrzosowisko wcale nie jest takie duże...jeszcze trochę je rozbuduję, żeby zamknąć kształt. Ciesze się, że chwalisz efekty. Jest tam grób mojej ukochanej suni ...
ALEB-AZI ? dziękuję , Izo, za dobre słowo i wsparcie ! Ciesze się, że moje pomysły na otoczenie warzywnika poparłaś. I dziękuję za radę na naturalne opryski, to dla mnie bardzo ważne !
Spróbuję tych pomidorów, chociaż mam świadomość , że to będzie najtrudniejsze zadanie. Studiować ?warzywne zagadnienia? na pewno będę , jest tyle do nauczenia. No, widzisz ? muszę poszukać, które warzywa nie lubią od razu obornika ! Może ktoś wie...? Okaże się, że nie będę mogła posadzić wszystkiego, co zaplanowałam w pierwszym roku...
Biały Ogród pokażę, może następnym razem.
DANIO ? Dorotko, to jest las ! Starałam się nie zaburzać klimatu. Korzenie, niestety, próchnieją...trzeba będzie pewnie poszukać nowych. A pod tymi leżącymi pniami chwasty jednak przerastają, nie jest to idealna bariera. Widziałam w ogrodzie w Rykach wkopane w ziemię stare podkłady kolejowe... myślę, że wykorzystam ten pomysł. Wyglądają fajnie, a będą lepiej oddzielać. A jeszcze jak trawy się nad nimi pochylą...
ANIA i LASEK ? witam nowego Gościa w Moim Świecie ! Zapraszam, zaglądaj!
VERTIGO ? Moniu, dziękuję za tak miłe słowa ! Żurawki są sadzone dopiero w tym roku. Kupiłam od Igi spore sadzonki . To Amber Waves i Sparkling Burgund.
Moniu, masz na myśli nawłocie?? U mnie na łąkach też ich pełno. Wyglądają bardzo malowniczo, co prawda przez krótki czas. Na szczęście są z dala od mojego ogrodu.
RENIM ? Reniu, taka opinia to dla mnie największa przyjemność ! Starałam się osiągnąć taki efekt . Wrzosowisko ma ze 25 m2 , jeszcze je trochę powiększę.
Azalie ( kupiłam 2 ) są rzeczywiście bardzo dorodne . W tej szkółce Majewskich są super rośliny wrzosowate . Wyobraź sobie ,że zapłaciłam za nią 14 zł! Wolno rośnie bo one będą małe ? piszą,że osiągają wys. 40 cm i będą trochę szersze. Dlatego tak się cieszę, że udało mi się kupić już rozrośnięte i za taką cenę.
A chwasty, Reniu, u mnie są ...Dopiero w tym roku wzięłam się za zagospodarowywanie zapuszczonych dotąd części działki . Jedna między ogrodzeniem a Białym Ogrodem ( kilkaset metrów kw.)- tam powstaje warzywnik, jagodnik i ?plecy? białego zakątka , przechodzące w leśną rabatę. Druga koło szopy i nowo postawionego trejaża, utworzy nowe wnętrze ogrodowe z ławeczką. Tu będą główne prace na wiosnę, ale już coś widać.
JOLA ? cieszę się , Jolu, że Ci się u mnie podoba. Rabata ?trejażowa? dopiero powstaje. Jest już sporo roślin, ale większość to chwasty i szalejący winobluszcz. Sporo pracy i wydatków czeka mnie z nią na wiosnę.
MARGO ? dzięki, Gosiu ! Do widoczków z Ciechanowa sporo mi brakuje... Może tylko fragmenty są takie ładne.
GEORGINIA ? witaj, Alu, w Moim Świecie ! Dziękuję za wizytę i zaglądaj do mnie , będzie mi bardzo miło.
ARTAM ? Marta, cieszę się ,że jesteś ! A grzybki, owszem, bywają, niestety, nie zawsze. Ale zdarza się zebrać i 30 podgrzybków !
Jak wiesz, staram się sadzić rośliny w grupach, w takim dużym ogrodzie to konieczne ze względów kompozycyjnych, które są dla mnie bardzo ważne. (wiem, że nie dla każdego ! Są i inne przyjemności !)
A żurawka to Sparkling Burgund, od Igi. Tak przynajmniej było podpisane.
JAROZONE ? dziękuję, Jaro ! Wrzosowisko jest na granicy ogrodu i lasu ? ma stanowić strefę przejściową do naturalnej, leśnej części działki. Troszkę tam za mało słońca, bo wrzosy lepiej by kwitły.
A postument ciągle tymczasowy ? to fragmenty kolumn, które kupiłam za 2 zł sztuka. Chyba zrobię z nich kwietniki. Póki co, postawiłam tę główkę, żeby było ją widać.
Ta aleja z perspektywą jest znana ! Po obu stronach angielskie rabaty, na zamknięciu osi widokowej ławeczka... Fajne miejsce.
Nie pytałam, ile kosztowały rośliny ze stoisk na wystawie. Może pokusisz się o samodzielne wypracowanie takiego cudeńka...? Troche pracy i czasu to wymaga, ale jaka satysfakcja... Pasowałoby do Twojego ogrodu.
A na wspomnianej przez Ciebie fotce jest stoisko firmy Chronos ? to właśnie u nich na wyprzedażach kupuję swoje ozdoby ogrodowe !
SOCZEWKA ? Moniko...dziękuję za tyle ciepłych słów ! Jestem szczęśliwa, czytając takie opinie ...Tym bardziej,że cały czas wydaje mi się, że tyle rzeczy wygląda beznadziejnie, że tyle rzeczy nie skończonych... To mi daje energię do dalszych prac.
Zapraszam częściej !
GORYCZKA ,
CEBULLA ? Krysiu , Dagmaro - dziękuję ! Masz rację,że najlepszy efekt osiąga się, dopasowując rośliny w ogrodzie do naturalnego otoczenia. Pilnuje tego, chociaż czasem mnie ponosi... Staram się unikać roślin o egzotycznym wyglądzie, nie pasujących do lasu sosnowego.
GEEN TEA ? Herbatko ( chyba można tak...? ), cieszę się, że Ci się podoba ! Na marginesie ? jestem wielkim smakoszem herbaty...
Dziękuję za słowa wsparcia co do moich poczynań warzywniczych. Dokładnie mam takie poczucie, jak opisałaś. Liczę,że skończy się tak , jak u Ciebie !
JACEK ? mnie też było miło się spotkać, Jacku! A wrzosowisko wcale nie jest takie duże...jeszcze trochę je rozbuduję, żeby zamknąć kształt. Ciesze się, że chwalisz efekty. Jest tam grób mojej ukochanej suni ...
ALEB-AZI ? dziękuję , Izo, za dobre słowo i wsparcie ! Ciesze się, że moje pomysły na otoczenie warzywnika poparłaś. I dziękuję za radę na naturalne opryski, to dla mnie bardzo ważne !
Spróbuję tych pomidorów, chociaż mam świadomość , że to będzie najtrudniejsze zadanie. Studiować ?warzywne zagadnienia? na pewno będę , jest tyle do nauczenia. No, widzisz ? muszę poszukać, które warzywa nie lubią od razu obornika ! Może ktoś wie...? Okaże się, że nie będę mogła posadzić wszystkiego, co zaplanowałam w pierwszym roku...
Biały Ogród pokażę, może następnym razem.
DANIO ? Dorotko, to jest las ! Starałam się nie zaburzać klimatu. Korzenie, niestety, próchnieją...trzeba będzie pewnie poszukać nowych. A pod tymi leżącymi pniami chwasty jednak przerastają, nie jest to idealna bariera. Widziałam w ogrodzie w Rykach wkopane w ziemię stare podkłady kolejowe... myślę, że wykorzystam ten pomysł. Wyglądają fajnie, a będą lepiej oddzielać. A jeszcze jak trawy się nad nimi pochylą...
ANIA i LASEK ? witam nowego Gościa w Moim Świecie ! Zapraszam, zaglądaj!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2
RISPETTO - cieszę się, Paweł, że fotorelacja się przydała ! No, tak - to wspomniane przez Ciebie zdjęcie robiłam m.in. z myślą o Tobie...! Sporo było takich iglaczków.
RIANE - wiesz, Agata...tłumy okropne....kłopoty z parkowaniem...ceny wysokie...połowę nowości już mamy w ogrodach... kolejka do toalety...w zasadzie wszystko można zobaczyć w internecie... Po co tam łazić..??
( do wiadomości innych forumowiczów - ten tekst to dla podbudowania Agaty ! )
AGRAZKA - polecam się na przyszłość, Grażynko!
RIANE - wiesz, Agata...tłumy okropne....kłopoty z parkowaniem...ceny wysokie...połowę nowości już mamy w ogrodach... kolejka do toalety...w zasadzie wszystko można zobaczyć w internecie... Po co tam łazić..??
( do wiadomości innych forumowiczów - ten tekst to dla podbudowania Agaty ! )
AGRAZKA - polecam się na przyszłość, Grażynko!
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2
Izka, bardzo podoba mi się Twoja fotoreacja
Ogladałam inne, ale Twoja najciekawsza, dziękuję
Hmmmm, Daglezja dostała nagrodę
gratulacje 

Ogladałam inne, ale Twoja najciekawsza, dziękuję

Hmmmm, Daglezja dostała nagrodę


Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2
Tamaryszku, nie orientujesz się co to za roślina na trzecim zdjęciu od końca jest za obwódkę tego kwiatowego klombiku? Płoży się nisko.
Dorota
- magos13
- 500p
- Posty: 635
- Od: 2 lut 2010, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2
Tamaryszku tylko nie stare podkłady kolejowe. Ja też chciałam, ale jak się dowiedziałam czym są nasączane w celach konserwacyjnych, przeszło mi. Teraz już nazw tych chemikaliów nie pamiętam , ale mogę się dopytać, mówię Ci sama trucizna.Tamaryszek pisze: Widziałam w ogrodzie w Rykach wkopane w ziemię stare podkłady kolejowe... myślę, że wykorzystam ten pomysł. Wyglądają fajnie, a będą lepiej oddzielać. A jeszcze jak trawy się nad nimi pochylą...
Margo2 też odradzałam, ale czy skutecznie ?
Jak się trochę 'obrobię'

Pozdrawiam. Gosia
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25226
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2
Gosiu, nie wiem czy skutecznie?Cały czas o nich myślę. Tylko tak zabezpieczone przetrwają w ogrodzie, a inne schodki mi się nie podobają.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2
WITAJ IZO!
Wspaniała wystawa. Piękne rośliny. Zapewne można było dużo ładnych roślin kupić.
Wspaniała wystawa. Piękne rośliny. Zapewne można było dużo ładnych roślin kupić.
- piofigiel
- 1000p
- Posty: 1495
- Od: 11 lis 2009, o 17:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2
Co do wystawy to oczywiście inspiracji sporo, dobrze że mamy Ciebie Izo, naszą można powiedzieć Wysłanniczkę do ciekawych miejsc i Świetną komentatorkę.
Pozdrawiam Tomek

Pozdrawiam Tomek

Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2
Tamaryszku, dzięki za fajną relację z wystawy "Zieleń to życie". Od kilku lat planuję zwiedzić tę wystawę, ale jakoś ciągle się nie składa. Do Warszawy to już cała wyprawa...musiałabym wymyślić też jakąś atrakcje dla M., żeby nie marudził (nie ma tam w pobliżu jakiejś wystawy motoryzacyjnej?
). Ale, póki co, jest Twoje świetne sprawozdanie, sporo fotek, więc można sobie wyrobić pogląd na Wystawę i nacieszyć oczy ładnymi roślinkami i ciekawymi kompozycjami :P

-
- 1000p
- Posty: 2982
- Od: 9 mar 2010, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2
Izo bardzo fajna relacja z wystawy. Oglądając fotki z Twojego ogrodu naprawdę trudno mi uwierzyć, że w ogóle się na tym nie znałaś . Zdolna bestja z Ciebie z dużym wyczuciem formy , estetyki i wszystkimi tymi bajerami które są potrzebne do tworzenia bajecznych scenerii.
Czy mogłabym prosić na PW więcej informacji na temat kursów
Czy mogłabym prosić na PW więcej informacji na temat kursów

Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- ursulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 856
- Od: 2 paź 2009, o 23:12
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2
Witaj Tamaryszku Nadobny - przeczytaj pw
Widziałam Twoje zdjęcie w zakolegowanym wątku u Gosiulka i nie mogłam się oprzeć, żeby nie napisać 'Nadobny'
Bardzo przystojna ogrodniczka
I pomyślec, że taka subtelna osóbka wykonuje te wszystkie ciężkie prace ogrodowe... Pomyśl tylko, gdyby nam ktoś kazał, to... w życiu!
Dawno u Ciebie nie pisałam, ale śledziłam wątek na bieżąco
Zawsze u Ciebie ciekawe dyskusje o kompozycji i nie tylko. I tym Twój wątek się bardzo wyróżnia. A zdjęcia! - perfecto
Wiesz, kiedy tak się spojrzy wstecz, to widać, jak się Twój ogród zmienia... Jestem pełna podziwu, że realizujesz swoją koncepcję, cały czas pamiętając o podstawowych założeniach. Niepostrzeżenie Twój ogród przeobraża się w ogród spokoju i harmonii rodem z najlepszych wystaw ogrodniczych...
Jak to oglądam, to czuję, że mam jakieś 'zwichrowanie buszowate'. Ja to bym chciała wszystko! Wiem, że się nie da, ale spróbować nie zawadzi
Doczytałam się, że zakupiłaś mnóstwo! To ja poproszę jeszcze raz zdjęcia lwa!
Aha, a podkładów kolejowych abso-absolutnie nie kupuj!!! I nie kładź!!! One są zwykle nasączane ksylamitem - śmiertelnie trujacym konserwantem, który nigdy nie wywietrzeje!!! (no, może po kilkuset latach...)Sprzedawanie ich i stosowanie w ogrodach jest prawnie zabronione w całej Unii Europejskiej!!! Rakotwórcze!!! Truje pszczoły!!! Jeżeli PKP je sprzedaje, to robi to nielegalnie!!!
Łatwo rozpoznać, czy podkłady są z ksylamitem, bo zawsze unosi się nad nimi specyficzny zapaszek - ni to chloru, ni to jakiejs innej chemii. Mocniej śmierdzi w słońcu. Wiem coś o tym, bo moi sąsiedzi kupili na opał...
To już lepiej wymieniaj te poczciwe pieńki.
Pozdrawiam serdecznie - Ula

Widziałam Twoje zdjęcie w zakolegowanym wątku u Gosiulka i nie mogłam się oprzeć, żeby nie napisać 'Nadobny'


Dawno u Ciebie nie pisałam, ale śledziłam wątek na bieżąco


Wiesz, kiedy tak się spojrzy wstecz, to widać, jak się Twój ogród zmienia... Jestem pełna podziwu, że realizujesz swoją koncepcję, cały czas pamiętając o podstawowych założeniach. Niepostrzeżenie Twój ogród przeobraża się w ogród spokoju i harmonii rodem z najlepszych wystaw ogrodniczych...
Jak to oglądam, to czuję, że mam jakieś 'zwichrowanie buszowate'. Ja to bym chciała wszystko! Wiem, że się nie da, ale spróbować nie zawadzi

Doczytałam się, że zakupiłaś mnóstwo! To ja poproszę jeszcze raz zdjęcia lwa!
Aha, a podkładów kolejowych abso-absolutnie nie kupuj!!! I nie kładź!!! One są zwykle nasączane ksylamitem - śmiertelnie trujacym konserwantem, który nigdy nie wywietrzeje!!! (no, może po kilkuset latach...)Sprzedawanie ich i stosowanie w ogrodach jest prawnie zabronione w całej Unii Europejskiej!!! Rakotwórcze!!! Truje pszczoły!!! Jeżeli PKP je sprzedaje, to robi to nielegalnie!!!
Łatwo rozpoznać, czy podkłady są z ksylamitem, bo zawsze unosi się nad nimi specyficzny zapaszek - ni to chloru, ni to jakiejs innej chemii. Mocniej śmierdzi w słońcu. Wiem coś o tym, bo moi sąsiedzi kupili na opał...
To już lepiej wymieniaj te poczciwe pieńki.
Pozdrawiam serdecznie - Ula
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25226
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2
I widzisz Izuś, wszyscy nam odradzają te podkłady. A może faktycznie jakieś belki z tartaku wziąć, zaimpregnować porządnie. Może parę ładnych lat wytrzymają.
- ursulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 856
- Od: 2 paź 2009, o 23:12
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2
No, lepiej, lepiej... Ale to chyba wyjdzie drogo, oj drogo... No i trzeba by zrobić rozpoznanie, czym belki zaimpregnować.
No, chyba, że uda wam sie kupić 'czarny dąb'
Czyli dębinę, która przeleżała sie w wodzie kilkanaście lat
To taki straszny twardzioszek, że trudno nawet przeciąć.
Inna rzecz, że wasze ogrody są na piaskach, więc nie powinno drewno tak szybko niszczeć. Mimo to, impregnacja jest konieczna. Ksylamitu na szczęście już się nie produkuje. Myślę, że teraz sa jakieś oleje.
No, chyba, że uda wam sie kupić 'czarny dąb'


Inna rzecz, że wasze ogrody są na piaskach, więc nie powinno drewno tak szybko niszczeć. Mimo to, impregnacja jest konieczna. Ksylamitu na szczęście już się nie produkuje. Myślę, że teraz sa jakieś oleje.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1178
- Od: 24 lis 2009, o 14:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2
Izo ja też często zaglądam do Twojego ogrodu, podziwiam strumyk, wrzosowisko ,biały ogród i miejsce na warzywa.
Dzięki Tobie zwiedzam wystawy i poznaje nowości ogrodnicze.
Twój wątek ogrodniczy jest bardzo interesujący.
Dawno, dawno temu u ogrodników zainspirowałam się podkładami kolejowymi. Zakupiłam je i wykorzystałam w swoim ogrodzie. Teraz wiem że powinnam pozbyć się tej trucizny.
pozdrawiam Elżbieta
Dzięki Tobie zwiedzam wystawy i poznaje nowości ogrodnicze.
Twój wątek ogrodniczy jest bardzo interesujący.
Dawno, dawno temu u ogrodników zainspirowałam się podkładami kolejowymi. Zakupiłam je i wykorzystałam w swoim ogrodzie. Teraz wiem że powinnam pozbyć się tej trucizny.
pozdrawiam Elżbieta
Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2
Tamaryszku niestety nie jestem tak cierpliwy .
Tuje co mam w donicach przy wejściu do domu mam ochotę tak ostrzyć ale mam obawy

Tuje co mam w donicach przy wejściu do domu mam ochotę tak ostrzyć ale mam obawy

Mój Romantyczny Ogród: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=52&t=35274" onclick="window.open(this.href);return false;
"Nie pozwól aby twoje marzenia zarosły chwastami".
"Nie pozwól aby twoje marzenia zarosły chwastami".