
Izo, nawet aparatu nie wyjmuję z plecaka. Gdzieś mi się ostatnio zapodziało wrażliwe widzenie rzeczywistości, to co się będę zmuszał? Na siłę ładnych zdjeć nie zrobię, a aparat sam nie chce...

We wrześniu się zrobi moja najulubieńsza pora roku, to może i zdjęcia będą?
