Rybkaa w ogrodzie
- mirdem
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3033
- Od: 26 sty 2010, o 11:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Re: Rybkaa w ogrodzie
To jest normalne , szafirki na jesień wypuszczają liście , to żaden ewenement , tak ma być.
Pozdrawiam Mirka
Ogródkowy galimatias - aktualny
Ogródkowy galimatias - aktualny
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25210
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Rybkaa w ogrodzie
Rybkoo, podobno najlepszym zabezpieczeniem róż piennych jest przygięcie ich do ziemi i zasypanie ich korony tak jak róż rabatowych ziemią. Resztę można okryć słomą. Podobno tak zabezpieczone przetrwają. Ale kto ma miejsce na rabacie, żeby tak robić 

-
- 1000p
- Posty: 1358
- Od: 20 kwie 2010, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Rybkaa w ogrodzie
Margo używałem tego sposobu i róże i tak wyleciały więc nie wiem jak już zabezpieczać takie róże ...
A oto mój azyl (link poniżej)
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=33670
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=33670
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25210
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Rybkaa w ogrodzie
Czyli nie kupować. Podstawowa zasada. Jak im sie u mnie nie podoba to do widzenia.
Re: Rybkaa w ogrodzie
Mirdem-dzięki za oświecenie mnie-nas
jednak popracowałam w ogrodzie-musiałam wykopać 2 forsycje i w nowe miejsce wkopać-ledwo je dźwignęłam i buch w te duże dziury,rozpracowałam jeden miszmasz-z likwidowanych działek mama mi nawiozła i w takiej kępie było:pigwowiec,truskawka jakiś kwiat,którego przy okazji podzieliłam na 6 sadzonek,mięta,szczypiorek
,w narożnik przekopałam nie duży świerk
a na jutro zaplanowałam wyjazd(pod pretekstem zakończenia wakacji)do Hortulusa w Dobrzycy(28 ogrodów tematycznych,szkółka roslin i centrum ogrodnicze oraz caffebar z m.in.daniami z grilla-więc obiadek tam) 

jednak popracowałam w ogrodzie-musiałam wykopać 2 forsycje i w nowe miejsce wkopać-ledwo je dźwignęłam i buch w te duże dziury,rozpracowałam jeden miszmasz-z likwidowanych działek mama mi nawiozła i w takiej kępie było:pigwowiec,truskawka jakiś kwiat,którego przy okazji podzieliłam na 6 sadzonek,mięta,szczypiorek



Re: Rybkaa w ogrodzie


dziurawiec,eukaliptus,tawuła,przetacznik,prymula,rudbekia,berberys szt2,odętka,szałwia,dąbrówka,liatra,trytoma,rozwar,dzwonek,żurawka,rozchodnik
i cos dla oczu-nawet mężusiowi sie podobało a teściowej i siostrze się chwalił,że tam to warto pojechać-na pewno super jest tam w lipcu i w czasie kiedy kwitną azalie i rh






na razie wystarczy,jak znajde chwilke jeszcze wieczorkiem to wkleje co nie co

- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Rybkaa w ogrodzie
Super zakupy...już jestem ciekawa jak się wkomponują w twoje rabaty 

-
- 1000p
- Posty: 1358
- Od: 20 kwie 2010, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Rybkaa w ogrodzie
ho ho szaleństwo nie powiem ... a skąd te zdjęcia ...?
A oto mój azyl (link poniżej)
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=33670
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=33670
Re: Rybkaa w ogrodzie
Rybka
to Dobrzyca?
aleś kobeto zaszalała

to Dobrzyca?
aleś kobeto zaszalała


Re: Rybkaa w ogrodzie
Tess-tak to Dobrzyca
wczoraj cały dzień padało praktycznie a dzisiaj dla odmiany wieje jak diabli
a to dalej Dobrzyca





wczoraj cały dzień padało praktycznie a dzisiaj dla odmiany wieje jak diabli

a to dalej Dobrzyca





- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Rybkaa w ogrodzie
Ja tam pięknie
Zakupy masz bardzo udane

Zakupy masz bardzo udane

- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Rybkaa w ogrodzie
Witaj, widzę,że lubisz grzewka na pniu. Też mam ten modrzew,ale roczny dopiero,powiedz jak często i do jakiej wysokości go przycinasz? To samo pytanie dotyczy tej wierzby zwisającej, bo dopiero w tym roku kupiłam ja.
Re: Rybkaa w ogrodzie
Rybka
ja mam dwa takie modrzewie i powiem ci żałuję je je posadziłam...tnę je jak wariatka a on rośnie jak głupi,no i te igły na jesień...porażka jednego wykopię bo łatwo się da, drugi wielgachny musi zostać
ja mam dwa takie modrzewie i powiem ci żałuję je je posadziłam...tnę je jak wariatka a on rośnie jak głupi,no i te igły na jesień...porażka jednego wykopię bo łatwo się da, drugi wielgachny musi zostać

Re: Rybkaa w ogrodzie
Małgocha 1960-jak pisze Tess-modrzew szybko przyrasta-ja cięłam od wiosny chyba 3 razy tak z długości-ale i tak mi sie podobają właśnie ze względu na te swieże jasniutkie przyrosty-tego pierwszego tnę tak 30 cm nad ziemią,drugiego z tamtego roku krótko,na zasadzie grzybka i kupiłam niedawno takiego co to w formie kulki bedę cieła-a igiełki mi nie straszne bo i tak mam 5 wielkich sosen, wierzbę tnę jak za dużo przerośnie ustaloną długość-jedną mam dłuższą a nową juz krócej tnę
pozdrowionka
oczywiście dzisiaj rak i kregosłupa nie czuję-wczoraj sporo wykopałam krzaczków pigwowca co to za żywopłot miał robić ale i tak go mało i nieciekawy(no tylko jak kwitnie) i posadziłam część moich zakupów-powstała niechcąco niebieska rabatka mini i mały narożniczek z iglakami
wkurzyłam się-tak unikałam rozmowy z sasiadem ale on zawsze chodzi koło nas z psami
i gatka typu-no faktycznie za 5 lat skończy pani ten ogród,a co? mąż nie kwapi sie do prac w ogrodzie?
a ja tylko sie wsciekam ,ze moje chłopki nie wykopią mi dziur i tego co ma byc przekopane czy posadzone-mi na tym schodzi sporo czasu -wykopanie 2 forsycji i bzu zajeło mi z kopaniem duzych dziur ponad 2 godziny a w tym czasie sporo bym ugoru sobie przerobiła
wczoraj wykopałam tez irysy ale nie miałam sił już wsadzić w nowe miejsca-no koniec narzekania
pozdrawiam zaglądających do mnie
a i fotki ze 2-migdałek w tym roku mi nie zakwitł-może niepotrzebnie go przycinałam,i druga wierzba,którą przycinam do połowy jej pnia-na razie ma nowe odrosty


oczywiście dzisiaj rak i kregosłupa nie czuję-wczoraj sporo wykopałam krzaczków pigwowca co to za żywopłot miał robić ale i tak go mało i nieciekawy(no tylko jak kwitnie) i posadziłam część moich zakupów-powstała niechcąco niebieska rabatka mini i mały narożniczek z iglakami
wkurzyłam się-tak unikałam rozmowy z sasiadem ale on zawsze chodzi koło nas z psami


a ja tylko sie wsciekam ,ze moje chłopki nie wykopią mi dziur i tego co ma byc przekopane czy posadzone-mi na tym schodzi sporo czasu -wykopanie 2 forsycji i bzu zajeło mi z kopaniem duzych dziur ponad 2 godziny a w tym czasie sporo bym ugoru sobie przerobiła
wczoraj wykopałam tez irysy ale nie miałam sił już wsadzić w nowe miejsca-no koniec narzekania

pozdrawiam zaglądających do mnie
a i fotki ze 2-migdałek w tym roku mi nie zakwitł-może niepotrzebnie go przycinałam,i druga wierzba,którą przycinam do połowy jej pnia-na razie ma nowe odrosty


- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25210
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Rybkaa w ogrodzie
Rybkoo, ja mam tak samo ze swoim m. Też musze wszystko sama robić. Niestety takie te nasze chłopy.
Nie przejmuj się, nie musisz mieć wszystkiego od razu, a jaka radocha, że wszytko to Twoje dzieło
Nie przejmuj się, nie musisz mieć wszystkiego od razu, a jaka radocha, że wszytko to Twoje dzieło