Na wsi u maakity cz.2

[alinaK]

Magda ja przewiozłam tych taczek 20 i jak mnie siły opuściły to do dziś nie mogę się patrzeć na taczki .....ale na rabatę mogę.ja też dzisiaj zaszalałam z hortensjami .kupiłam też dębolistną ale ktoś już mnie uświadomił że mu przemarzła i mam znowu myślenice całą zimę

ogród u stóp klasztoru

[Andrzej Max]

Alinko
no to patyki na zimę do doniczki wsadź - na wszelki wypadek! A krzaczek okryj włókniną i liści do środka tonę wsyp!

[maakita]

No, Andrzeju hibek wariacki, teraz mam myśleniece gdzie go wsadzić
Alino spokojnie już zaczęłam wozić ziemię (dopiero jedna taczka), choć o tak nie wiem ile to da, bo teren jest naprawdę specyficzny, zajedziesz do mnie to zobaczysz o co chodzi . A po mojej górce mini sklaniaczkowej nie ma śladu - 10 taczek.

[AGNESS]

Magduś zakupy piękne, hortensjami i ja jestem zarażona na całego Ale i hibiskusy też bardzo lubię, a Twój łaciatek prześliczny

[maakita]

Agusiu hibiskusy mam co najmniej trzy: biały, nn z nasion jeszcze nie kwitł (po rodzicach fioloetowych pełnych) no i ten.
A hortensje to następna forumowa choroba. Z tymi kupionymi mam 5: anabel, tricolor, pnąca i te dwie nowe. Już choruje na następne.

[maakita]

A to moje wariackie odmiany krzewów, niestety wszystko jeszcze bardzo młode:
Ostrokrzew w chwastowniku , posadzony w tym roku, podobno lubi przemarzać

Krzewuszka "Caricature" - posadzona w zeszłym roku. Zima bardzo dała jej w kość.

Hortensja tricolor - posadzona w zeszłym roku, zimą przemarzła dokumentnie, odbiła od korzenia.


Forsycja "Golden time", posadzona w zeszłym roku, zimą troszeczkę ucierpiała

[maakita]

Andrzeju to mój biały hibek - rośnie w cieniu


I taki widoczek z różą nn z odzysku

[EwkaEs]

Maakito-hortensjoza jest bardzo groźną chorobą przenoszoną drogą forumową,zapadłaś na nią,a to nie uleczalne!Ale warto je mieć.

[Danio]

Podobają mi się Twoje wariackie rośliny. Szczególnie wpadła mi w oko forsycja.
Ważne, że od korzenia odrastają pędy z kolorowymi liśćmi, bo ja miałam bez czarny o złotych liściach i od podstawy zaczęły rosnąć normalne zielone z podkładki
Pozdrawiam Dorota

[markonix]

mnie się strasznie podoba krzewuszka "Caricature

[maakita]

Ewusiu oj trzeba przyznać, że ciężka a ja w stadium mocno zaawansowanym, coś czuje, że po Wielkanocy będę buszować w śmietnikach przykościelnych.
Dorotko forsycja tak jak zauważyłaś ładnie puszcza odmianowe listki od korzenia, ale muszę napisać, że zima ją trochę przemroziła. Zresztą z tego co zauważyłam w tym roku to wszystkie te "wariackie" roślinki nie lubią mrozów.
Marku krzewuszka jest ciekawa, ale mi jeszcze nie kwitła - podejrzewam, że ona raczej słabo kwitnie i niechętnie. Za to liście ma naprawdę ciekawe.

[justynaz]

Magda podobają mi się bardzo,twoje krzewy z kolorowymi liśćmi ,/ wariegata/bardzo je lubię,ja mam tylko pstrokatą krzewuszkę.Muszę rozglądnąć się za takimi o dwubarwnych liściach.

[tu.ja]

Fajna kolekcja "pstrokacizny". Też takie lubię choć mam nie wiele. Hibków zazdraszczam Jeden dzięki temu, że nie dał się wyrwać to rośnie - wypuścił listki od korzenia. Niestety drugi do tej pory nie wypuścił ani listka i wciąż stoi taki suchy badyl w donicy na balkonie. Teraz już chyba mogę się go pozbyć - wszelka nadzieją na jego żywot próżna już?
Niestety jasnota nie bardzo chce odbić po tym koszeniu Nawet nie mam co Ci wysłać. Posadzę ją w doniczkę i może na wiosnę coś z niej będzie.

[maakita]

Justynko, koniecznie musisz się postarać o większą ilość pstrokacizny do ogrodu.
Izo, a tego hibka zimowałaś w donicy na balkonie. A jasnotą nie przejmuj się, wyślesz mi ją na wiosnę lub następną jesień.

[markonix]

Madziu , mam pytanie odnośnie hibiskusa , dokładnie czy masz ich więcej kolorów ?
ja miałem mieć mix kolorów , a mam tylko fioletowe , chętnie bym się zamienił ..