Moja skromna działka i przeprowadzka Ada-kj

[mag]

Krysiu, jeszcze jedna alternatywa mi pozostanie... kupienie białej farby w sprayu

[ada.kj]

Madziu. To też jest wyjście, ale czy hortensjom to będzie odpowiadało

[Olusia]

Krysiu , Twoje hortensje są bajeczne a Ty zrobiłaś się ekspertem od hortensji.

[ada.kj]

_oleander_. Miło Cię widzieć. Jakim ekspertem - tu na forum są ekspertki, ja je tylko lubię i metodą prób i błędów uczę się z nimi postępować.

[JAKUCH]

KRYSIU a ja sie jutro wzbogacę o Pinki Winki Dzięki naszej Oli .Patyczki Grandiflory dostanę i jeszcze dwóch innych . W ten sposób oprócz ogrodowych będę miec i inne Oj te forumowe choroby i my również wiecznie na coś chore

[ada.kj]

Jadziu - cieszę się, że będziesz mieć Pinky Winky. Mnie osobiście ona najbardziej się podoba. Sztywne łodygi, ładne kwiatostany, ładny róż przebarwionej. Patyczkami mogę służyć wiosną gdy będę obcinać swoje. Również wtedy podobno najlepiej się ukorzeniają - ale ja tego jeszcze nie wypraktykowałam.

[x-T-s]

Magduniu. Całkiem białe kwiatostany nie zostają u żadnej, Grandiflora arborescens, w tej chwili przebarwiła się na zielonkawo, później jej kwiatostany tak jak u Anabelki brązowieją. Z tego co wyczytałam, chyba jeszcze Grandiflora paniculata nie przebarwia się na różowo. A dlaczego Ci róż nie pasuje . Magic Fire w tej chwili jest różowo zielonkawa i chyba ona najbardziej idzie w kierunku zieleni. Wszystkie moje hortensje są ubiegłoroczne albo tegoroczne, więc jeszcze nie umiem stwierdzić jak się zachowują jesienią. Wszystkie jednak z czasem brązowieją - niestety.
Tess - Limelight jest bardzo młodziutka - zakwitła jednym bukietem- kupiłam ją jako jedno-pędową sadzonkę, tak wyglądała jak zaczynała kwitnąć

tak wygląda dziś

a jeżeli nie ona to jaka

Ada

ta nią jest, ale to znaczy pomyliłaś się na podpisywanych wcześniej fotkach.
Moja Limelight jeszcze nie zmieniła się na róż
Ładne masz te hortensje.

[ada.kj]

Tess. To ta sama i z tego samego zdjęcia wycięłam tylko kawałek. Może ujęcie nie było właściwe. Grunt, że jest to Limelight, a reszta nie ważna. Moje już wszystkie się przebarwiają - znaczy jesień blisko. Dzięki za potwierdzenie

[AniaDS]

Moje hortensje też się przebarwiają coraz szybciej, jesień za progiem

[ada.kj]

Anuś. Za to różyce jeszcze będą kwitły prawie do mrozów, więc nie jest źle.

[EwkaEs]

Ado-przegapiłam nowy wątek! Już się melduję.Podagrycznik jest upiorny i bardzo trudno poddaje się wytępieniu.

[JAKUCH]

KRYSIU i jak juz wiesz moja Pinky Winky na razie w fazie przyszłościowej, a moze uda mi się ją kupić na wystawia tylko te tachanie jej . Musimy potem iść do samochodu dosyć kawał drogi . Chyba tym razem wezmę sobie torbę na kółkach

[gloriadei]

Krysiu,
z góry dziękuję za patyczki dane z zawsze się ukorzeniają!
Unique kupiłam w tamtym roku ale zjedzona przez przędziorki więc nawet nie pokazuję.
Dobrze, że chwalisz Pinky bo ta mi bardzo przypadła do gustu!

[goryczka143]

KRYSIU!
Tutaj na Forum to można zwariować co się zobaczy to się chce mieć. No ale faktycznie
te hortensje są piękne i do tego podobno mrozoodporne. Na ich korzyść przemawia też
pora kwitnienia.

[Grzesiu]

KRYSIU!
Na ich korzyść przemawia też
pora kwitnienia.

I kwitnienie na jednorocznych pędach....a to wielka zaleta....

Krysiu....Twoje barbule się przyjęły....mam dwie różne sadzonki....
z tej jednej zrobiłem nawet kolejną.....
nie mam tej trzeciej.....szkoda mi było wtedy łamać tam cokolwiek....
dziękuję