Witam gorąco w deszczowy dzionek!
Całe szczęście ze wczoraj zasadziłam moją nową hortensje, gdyż dziś nici w pracy w ogródku. Mam nadzieje ze jak urośnie to zasłoni murek który jest z tylu.
Dalia powoli pokazuje swoje kolory
pomidory "malinowe" zaczynają dojrzewać
róża Marcel Proust, ciagle ja pokazuje bo podoba mi się kolor
Na koniec moja " różana rabatka" , tak wygląda z daleka. Na ziemi są kartony by trawa się szybciej rozłożyła łatwiej będzie wtedy przekopać ziemie. .
Tak się zastanawiam nad drugim rządkiem róż. By nie przysłaniać róż w tyle, nowe zasadzać miedzy dwoma ? Co myślicie ?
Aniu dzięki za mile słowa. Wydaje mi się ze tym roku wszystko u nas kwitnie z opóźnieniem.
Kurki maja się dobrze po deszczowym poranku rzuciły się na ślimaki !! hurra!
Już może w ten week end będą miały towarzystwo. Zależy to od kilku drobiazgów, przede wszystkim jaka kurę wybrać? HA HA ! to ci dylemat.
Mnie się podoba Brahma duża z piórkami na łapkach, wazy 3-4kg, mimo wielkiej postury ma bardzo łagodny charakter mąż mówi ze Brahma jest za duża i nie zmieści zadku w kurniku, poza tym znosi małe jajka. Za to uśmiecha się do Wyandotte amerykanki hihi , która jest mniejsza i znosi jajka w zimie.
Trudny wybór , pojedziemy na fermę i pogadamy z gospodarzami na pewno doradza.
Jest jeszcze kura która baaardzo mi się podoba nazywa się "Barnevelder", no ale miejsce jest na jedna...
zdjęcia 2 kor które znalazłam w necie.
Brahma
Wyandotte.
