Madziu nie prorokuj ...z rąk naszej czarodziejki wszystko inaczej rośnie...i na pewno nie przemarznie...mag pisze:Nelu, u mnie wymarzły, więc nowa pewnie też pójdzie w jej ślady. Poza tym w tym roku koncentruję się na oczku i okolicach. Kicia zrobi mi za rok sadzonki... a Ty bierz teraz hurtem... jak dają

Izka ,dziękuje bardzo...wystarczy jeden patyczek,a chętnych na drugi na pewno będzie wielu...

Pięknie Ci różyczki kwitną i o dziwo widzę jednego bladawca...a nawet dwa


Reine des Violettes..to taki wielki krzak...



