A okolica jest tu rzeczywiście bardzo ładna, dużo brzóz i sosen, bo tereny piaszczyste i lekko kwaśne .Jest kilka niewielkich stawów no i niedaleko do Warty.Podczas spacerów można obserwować dzikie ptactwo wodne ( kaczki, łabędzie) , a nawet bobrowe żeremia ! Przyznam ,że dobrze mieszka się w takim miejscu - to jeszcze miasto, a właściwie już wieś...
Mój ogród - Ewelina- 1cz.2007r.
- Ewelina
- Przyjaciel Forum

- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Beatko, różyczki były...do wczoraj
A okolica jest tu rzeczywiście bardzo ładna, dużo brzóz i sosen, bo tereny piaszczyste i lekko kwaśne .Jest kilka niewielkich stawów no i niedaleko do Warty.Podczas spacerów można obserwować dzikie ptactwo wodne ( kaczki, łabędzie) , a nawet bobrowe żeremia ! Przyznam ,że dobrze mieszka się w takim miejscu - to jeszcze miasto, a właściwie już wieś...
A okolica jest tu rzeczywiście bardzo ładna, dużo brzóz i sosen, bo tereny piaszczyste i lekko kwaśne .Jest kilka niewielkich stawów no i niedaleko do Warty.Podczas spacerów można obserwować dzikie ptactwo wodne ( kaczki, łabędzie) , a nawet bobrowe żeremia ! Przyznam ,że dobrze mieszka się w takim miejscu - to jeszcze miasto, a właściwie już wieś...
- Ewelina
- Przyjaciel Forum

- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
W skrytce ogrodowej i w zacisznym kąciku przy niej coraz ciaśniej. Tutaj będą zimować dwie Hortensje posadzone w donicach ( "Lady in Red" ), Róża angielska ("Leonardo da Vinci") , a w środku przycięta i mało urodziwa obecnie Datura

Tu przechowywane są karpy Dalii ( rozrosły się tego roku wspaniale) i kłącza Dziwaczka ( dwa ostatnie zdjęcia), a także pelargonie.

Co do Datury - tytułem eksperymentu przechowuję w tym roku rośliny na dwa sposoby- jedną w chłodnej , ciemnej skrytce (zdj. powyżej) , drugą w chłodnym , jasnym pokoju.Podlewam śladowo. I właśnie ta druga zaczęła wypuszczać liście ! Co zrobić - oberwać je , czy tak zostawić? Poradźcie , proszę...


Tu przechowywane są karpy Dalii ( rozrosły się tego roku wspaniale) i kłącza Dziwaczka ( dwa ostatnie zdjęcia), a także pelargonie.

Co do Datury - tytułem eksperymentu przechowuję w tym roku rośliny na dwa sposoby- jedną w chłodnej , ciemnej skrytce (zdj. powyżej) , drugą w chłodnym , jasnym pokoju.Podlewam śladowo. I właśnie ta druga zaczęła wypuszczać liście ! Co zrobić - oberwać je , czy tak zostawić? Poradźcie , proszę...

- iwika
- 500p

- Posty: 673
- Od: 17 paź 2006, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śl
- Kontakt:
Dature nie musisz obrywać, u mnie też mają wypuszczone młode gałązki i niektóre kwitną teraz
na tych nowych odrostach. Te nowe odrosty szybciej zakwitną w przyszłym sezonie. 
Iwona i Lhasa Apso
Mój prawie ogród - Iwika
Mój prawie ogród - Iwika
- Anya
- Przyjaciel Forum

- Posty: 292
- Od: 5 gru 2006, o 14:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Tak, jak Erazm, stwierdzę, że mrozik widać
A skoro jest mrozik, to niedługo może i śnieg dołączy? I będzie biało i puchato, jak u mnie!
Ewelinko, piękne zdjęcia. Uwielbiam takie robótki koronkowe, jakie szadź nam wyczarowuje. Ja nawet zdecydowanie wolę
śliczny szron niż śnieg. Ale dla roślin zdrowiej, jak mają śniegową kołderkę, więc sobie tłumaczę, że te poduchy na roślinach też są piękne.
Różanecznik pięknie się przygotował do przyszłorocznego kwitnienia, już zazdroszczę bukietów.
Zdjęcie brzozy - bajeczne!

A skoro jest mrozik, to niedługo może i śnieg dołączy? I będzie biało i puchato, jak u mnie!
Ewelinko, piękne zdjęcia. Uwielbiam takie robótki koronkowe, jakie szadź nam wyczarowuje. Ja nawet zdecydowanie wolę
śliczny szron niż śnieg. Ale dla roślin zdrowiej, jak mają śniegową kołderkę, więc sobie tłumaczę, że te poduchy na roślinach też są piękne.
Różanecznik pięknie się przygotował do przyszłorocznego kwitnienia, już zazdroszczę bukietów.
Zdjęcie brzozy - bajeczne!
Pozdrawiam, Anna
Wszystko czego potrzebujesz to dom pełen książek i ogród pełen kwiatów.
Wszystko czego potrzebujesz to dom pełen książek i ogród pełen kwiatów.
Witam.
Mieszkasz w ładnej okolicy, świetnie, że jest gdzie pospacerować no i oczywiście porobić zdjęcia żebyśmy mogli
podziwiać, wielkie dzięki.
Uwielbiam takie widoczki nadwodne, może dlatego, że lubię posiedzieć z wędką.
Gdzieś słyszałem, że idzie trochę ocieplenia jeżeli się sprawdzi to będziesz musiała troszkę na zimę poczekać.
Ale jedno jest pewne NA PEWNO PRZYJDZIE.
Pozdrawiam, Krzysztof.
Mieszkasz w ładnej okolicy, świetnie, że jest gdzie pospacerować no i oczywiście porobić zdjęcia żebyśmy mogli
podziwiać, wielkie dzięki.
Uwielbiam takie widoczki nadwodne, może dlatego, że lubię posiedzieć z wędką.
Gdzieś słyszałem, że idzie trochę ocieplenia jeżeli się sprawdzi to będziesz musiała troszkę na zimę poczekać.
Ale jedno jest pewne NA PEWNO PRZYJDZIE.
Pozdrawiam, Krzysztof.











